Data dodania: 2017-10-10 (09:44)
Rocznica założenia partii rządzącej Koreą Północną okazał się niewykorzystaną okazją do prowokacji ze strony reżimu. Piątkowe strachy wyglądają teraz na bezcelowe, ale szkody (dla USD) zostały wyrządzone. Z drugiej strony dolar nie jest łatwy do sprzedaży. Po wczorajszym święcie w USA, dopiero dziś tak naprawdę startuje tydzień, choć kalendarz makro nie rozpieszcza.
Zaczynam podejrzewać, że Korea Północna nie lubi dokonywać testów balistycznych, kiedy się od niej tego oczekuje. Jeśli dodatkowo reżim spekuluje na rynkach finansowych pod swoje decyzje militarne, z ich punktu widzenia lepiej działać z zaskoczenia. Ale odsuwając żarty na bok, noc upłynęła w spokojnej atmosferze, choć inwestorzy przezornie wolą trzymać się z boku niż inicjować ruchy na FX. Waluty azjatyckich rynków wschodzących są dziś mocniejsze, ale z drugiej strony złoto pozostaje najwyżej w tym miesiącu. USD pozostaje w korekcie po nieudanym rajdzie z piątku, jednak zmiany są niewielkie, gdyż dolar nie jest łatwą walutą do sprzedaży, kiedy ma się za sobą tak mocne fundamenty (jak ostatni raport z rynku pracy). Zatem pozostajemy zamknięci w konsolidacjach. To oznacza 112,20-113,20 dla USD/JPY oraz 1,1680-1,1830 dla EUR/USD.
Więcej emocji może dotyczyć GBP/USD. Z jednej strony trwa odreagowanie zeszłotygodniowego zjazdu (za dużo za szybko oraz niezrealizowane spekulacje o rezygnacji premier May). Z drugiej – dziś otrzymamy sierpniowe dane o produkcji przemysłowej i handlu zagranicznym. Produkcja przemysłowa pozostaje słaba (0,4 proc. r/r w lipcu) i odczyty indeksów PMI dla przemysłu sugerują, że nie widać oznak poprawy. Dane za lipiec zaskoczyły pozytywnie (szczególnie w produkcji wytwórczej), więc teraz istnieje ryzyko odreagowania. Bez tego GBP/USD pierwszy opór napotka przy 1,3220.
Reszta kalendarza nie powala. Za nami silne dane o nastrojach w australijskim biznesie, które w nocy dały wsparcie dla AUD, ale nie jest łatwo wrócić AUD/USD ponad 0,78. Za dużo było ostatnio złych wieści, który kwestionują rynkowe oczekiwania na rychłą podwyżkę stopy procentowej RBA. W Europie dane z handlu zagranicznego Niemiec za sierpień pokazały odreagowanie przestoju z czerwca i lipca. Inflacja z Norwegii wyraźnie rozczarowała i EUR/NOK szybuje pod 9,40. Niskie ceny ropy naftowej nie pozwalają koronie stanąć na równe nogi. Po południu dane z kanadyjskiego rynku budowlanego są drugorzędne, więc reakcja CAD powinna być ograniczona. Interesujące może być wystąpienie wieczorem wiceprezesa Banku Kanady Wilkinsa, jeśli zająknie się o polityce monetarnej. Jeszcze jedna podwyżka stopy procentowej przed końcem roku dalej pozostaje realną opcją. Usłyszymy też od Kashkariego z Fed, który jest czołowym gołębiem.
Prezydent Katalonii ma dziś wieczorem (18:00) przemawiać w lokalnym parlamencie w Barcelonie i „poinformować o obecnej sytuacji politycznej” po referendum z 1 października. Deklaracja niepodległości jest jedną z opcji, ale nie będzie ona uznana przez rząd w Hiszpanii i wszystko może skończyć się rozwiązaniem parlamentu i zwołaniem regionalnych wyborów. Hiszpańskie aktywa względnie spokojne zniosły ostatni tydzień, co sugeruje, że na razie rynki nie przejmują się zbytnio tą kwestią. Sprawa jednak pozostaje otwarta.
Więcej emocji może dotyczyć GBP/USD. Z jednej strony trwa odreagowanie zeszłotygodniowego zjazdu (za dużo za szybko oraz niezrealizowane spekulacje o rezygnacji premier May). Z drugiej – dziś otrzymamy sierpniowe dane o produkcji przemysłowej i handlu zagranicznym. Produkcja przemysłowa pozostaje słaba (0,4 proc. r/r w lipcu) i odczyty indeksów PMI dla przemysłu sugerują, że nie widać oznak poprawy. Dane za lipiec zaskoczyły pozytywnie (szczególnie w produkcji wytwórczej), więc teraz istnieje ryzyko odreagowania. Bez tego GBP/USD pierwszy opór napotka przy 1,3220.
Reszta kalendarza nie powala. Za nami silne dane o nastrojach w australijskim biznesie, które w nocy dały wsparcie dla AUD, ale nie jest łatwo wrócić AUD/USD ponad 0,78. Za dużo było ostatnio złych wieści, który kwestionują rynkowe oczekiwania na rychłą podwyżkę stopy procentowej RBA. W Europie dane z handlu zagranicznego Niemiec za sierpień pokazały odreagowanie przestoju z czerwca i lipca. Inflacja z Norwegii wyraźnie rozczarowała i EUR/NOK szybuje pod 9,40. Niskie ceny ropy naftowej nie pozwalają koronie stanąć na równe nogi. Po południu dane z kanadyjskiego rynku budowlanego są drugorzędne, więc reakcja CAD powinna być ograniczona. Interesujące może być wystąpienie wieczorem wiceprezesa Banku Kanady Wilkinsa, jeśli zająknie się o polityce monetarnej. Jeszcze jedna podwyżka stopy procentowej przed końcem roku dalej pozostaje realną opcją. Usłyszymy też od Kashkariego z Fed, który jest czołowym gołębiem.
Prezydent Katalonii ma dziś wieczorem (18:00) przemawiać w lokalnym parlamencie w Barcelonie i „poinformować o obecnej sytuacji politycznej” po referendum z 1 października. Deklaracja niepodległości jest jedną z opcji, ale nie będzie ona uznana przez rząd w Hiszpanii i wszystko może skończyć się rozwiązaniem parlamentu i zwołaniem regionalnych wyborów. Hiszpańskie aktywa względnie spokojne zniosły ostatni tydzień, co sugeruje, że na razie rynki nie przejmują się zbytnio tą kwestią. Sprawa jednak pozostaje otwarta.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.