Niemieckie wybory już za nami

Niemieckie wybory już za nami
Raport poranny FMCM
Data dodania: 2017-09-25 (09:04)

Trzynastka – dla jednych feralna, dla innych nie. 13 procent – a właściwie 12,6 proc. - uzyskała w wyborach parlamentarnych w Niemczech partia Alternative fur Deutschland. Za mało, żeby w jakiś widomy sposób rozbić zasadnicze status quo, ale wystarczająco dużo, by mogła się cieszyć swoim sukcesem, podczas gdy jej przeciwnicy zdają się być mocno niezadowoleni.

AfD w realiach niemieckich jawi się jako partia mocno prawicowa, co w szczególności oznacza krytycyzm wobec UE i polityki pro-imigracyjnej. Nawiasem mówiąc, ten krytycyzm jest symptomatyczny: bo przecież w Polsce (zwłaszcza po prawej stronie) popularne jest przeświadczenie, iż mechanizm UE to wręcz jawne narzędzie forsowania polityki pro-niemieckiej. Tymczasem AfD zdaje się sądzić inaczej – albo może uważa, iż to narzędzie przestaje spełniać swoją wcześniejszą rolę.

Tak czy inaczej, wybory wygrała, jak to jest podawane dziś rano, koalicja CDU/CSU – z wynikiem 33 proc. Słabo wypadli socjaldemokracji z SPD – niewiele ponad 20 proc. AfD jest zaraz po nich, jako trzecia siła – ale najprawdopodobniej stery rządów obejmie koalicja CDU/CSU, FDP i Zielonych. FDP uzyskała 10,7 proc., co jest dla niej dobrym wynikiem, bo ostatnio doświadczyła problemu z odwiecznymi "pięcioma procentami" i przez 4 lata nie była w Bundestagu.

AfD zapowiada powołanie komisji śledczej, która ma zbadać politykę migracyjną pani Merkel. Ale nie wydaje się, by to wszystko jakoś frontalnie zmieniało układ sił na eurodolarze, a ten przecież nas interesuje – bo docelowo piszemy o walutach. Główna para w piątek po południu i wieczorem, po zbliżeniu się do 1,20, schodziła w dół, nawet do 1,1915. Teraz lekko odbija, w stronę 1,1930. Być może ma to związek z tym, że generalne status quo w Niemczech zostało zachowane. Nie jest to jednak piorunujący ruch.

Za nami już japoński indeks PMI dla przemysłu za wrzesień: wynik to 52,6 pkt przy prognozie 53,4 pkt. O godzinie 10:00 poznamy indeks Ifo z Niemiec, prognozuje się delikatne przesunięcie w górę – ze 115,9 pkt do 116 pkt. O 14:30 publicznie wystąpi William Dudley z Fed, o 15:00 Mario Draghi z EBC. O 18:40 wypowie się Charles Evans z Fed, w międzyczasie zaś, o 16:30, poznamy indeks Dallas Fed.

Para GBP/EUR jest na 1,1355. W piątek zakreślono dołek na 1,1265 (mniej więcej), ale po przemowie pani May we Florencji rynek podwyższył notowania pary. To znaczy, że funt zarobił, zapewne dlatego, że wystąpienie było raczej koncyliacyjne. Mowa była m.in. o okresie przejściowym i chęci utrzymania przez pewien czas unii celnej i wspólnego handlu, a nawet o możliwości wpłacania czegoś do kasy UE na wspólne projekty już po Brexicie. Analogicznie GBP/USD po zejściu do 1,3485 podbił do 1,3550.

Głos z RPP – kolejny

Rafał Sura z RPP stwierdził w wywiadzie dla Reuters, że zasadniczo nie powinno się zmieniać stóp procentowych w Polsce w roku 2018. Tym niemniej jeśli już, to należałoby je podwyższyć, o ile tylko "presja płacowa uległaby zdynamizowaniu". Mówił też o tym, że rosną inwestycje, zaś wzrost gospodarczy za III kw. może przekroczyć 4 proc.

EUR/PLN idzie tymczasem lekko w górę, jeśli za punkt odniesienia brać np. dołki z piątku. Mamy teraz 4,2720. Trend jest wzrostowy, mierząc po minimach z maja, lipca i września. Z drugiej strony, przez ostatnich kilkanaście dni złoty zyskał, a linia 4,30 wciąż jest niepokonana. Daje to pewne nadzieje tym, którzy liczą na silnego złotego – ale jeśli tylko przyjdą jakieś niepokojące wydarzenia albo po prostu powiedzie się spekulacyjne, techniczne podwyższenie kursu i linia 4,30 pęknie, to znajdziemy się "piętro wyżej", co może być znaczącą zmianą.

USD/PLN lokuje się na 3,5820. Od paru dni nastroje są raczej konsolidacyjne, w każdym razie nie przebito 3,61, a po drugiej stronie granica jest z grubsza przy 3,56.

Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Financial Markets Center Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.