
Data dodania: 2017-08-29 (10:27)
Senny handel w poniedziałek został wstrząśnięty na sam koniec dnia doniesieniami o kolejnym teście balistycznym Korei Północnej. Apetyt na ryzyko został podkopany uderzając w rynek akcji i waluty ryzykowne, a kapitał ściągał do „bezpiecznych przystani”. Kolejne godziny upłyną na śledzeniu odpowiedzi zachodnich mocarstw na działania Korei Północnej, gdyż w kalendarzu makro brakuje istotnych pozycji.
Od startu sesji azjatyckiej rynki żyją doniesieniami o kolejnym teście balistycznym Korei Północnej. Tym razem wystrzelony pocisk przeleciał nad północną częścią japońskiej wyspy Hokkaido
i wylądował w morzu 1180 km na wschód od wyspy. Był to jak na razie najbardziej prowokacyjny akt ze strony Korei Północnej, co nie uszło uwadze rynków finansowych. W odwrocie znalazły się ryzykowne aktywa (Nikkei, AUD, NZD), a popyt premiował bezpieczne CHF, JPY i złoto. USD/JPY spadł 100 pipsów do 108,30, najniżej od 4 miesięcy, choć informacja, że rakieta nie uderzyła w Japonię, pozwoliła na odreagowanie do 108,80.
Jeśli pocisk faktycznie uderzyłby w terytorium Japonii (a pierwsze doniesienia prasowe dopuszczały taki scenariusz), znaleźlibyśmy się w zupełnie innej rzeczywistości, o której osobiście wolałbym się tutaj nie rozpisywać. Korea Północna zaczyna prowadzić niebezpieczną grę, choć trzymam się zdania ekspertów geopolitycznych, że żadnej ze stron konfliktu (Korea Północna, Chiny, Japonia, USA) nie zależy na wojnie. Inwestorzy mają tego świadomość, co też tłumaczy dość szybkie częściowe odreagowanie wstępnego szoku. Choć Japonia i USA ostrzegają przed zwiększeniem presji i sankcji na Koreę Północną, nie zamierzają zrobić nic ponad to. Premier Japonii Shinzo Abe ograniczył się do stwierdzenia, że test rakietowy Korei był „bezprecedensowym, groźnym i poważnym” zagrożeniem. W ciągu dnia rynki będą czekać na odpowiedź USA (i tweety prezydenta Trumpa), ale jeśli wydźwięk nie będzie odbiegał od sygnałów z Tokio, trudno oczekiwać pogłębienia awersji do ryzyka.
Kalendarz makro nie będzie przeszkadzał w śledzeniu informacji związanych z Koreą Północną. Rewizja PKB z Francji była zgodna z oczekiwaniami (0,5 proc. k/k), natomiast popołudniowe odczyty PPI z Kanady i indeksu cen domów z USA powinny przejść bez echa. Indeks nastrojów konsumentów może wzbudzić zainteresowanie tylko jeśli zaskoczy wzrostem, choć może to być trudne z pułapu drugiego najwyższego odczytu o ponad 15 lat.
Ograniczony spadek USD/JPY pokazuje, że rynek wciąż szuka tutaj okazji do kupna na dołkach, choć poranne złamanie 1,20 przez EUR/USD przynosi świeżą presję na crossy dolarowe. Euro wciąż cieszy się dużą popularnością i lepiej mu nie stawać na drodze przynajmniej do 7 września i posiedzenia ECB (możliwy komentarz o sile waluty). Stabilność EUR/PLN przy 4,25 jest pośrednim dowodem na to, że informacje z Korei Północnej nie niosą daleko idących konsekwencji.
i wylądował w morzu 1180 km na wschód od wyspy. Był to jak na razie najbardziej prowokacyjny akt ze strony Korei Północnej, co nie uszło uwadze rynków finansowych. W odwrocie znalazły się ryzykowne aktywa (Nikkei, AUD, NZD), a popyt premiował bezpieczne CHF, JPY i złoto. USD/JPY spadł 100 pipsów do 108,30, najniżej od 4 miesięcy, choć informacja, że rakieta nie uderzyła w Japonię, pozwoliła na odreagowanie do 108,80.
Jeśli pocisk faktycznie uderzyłby w terytorium Japonii (a pierwsze doniesienia prasowe dopuszczały taki scenariusz), znaleźlibyśmy się w zupełnie innej rzeczywistości, o której osobiście wolałbym się tutaj nie rozpisywać. Korea Północna zaczyna prowadzić niebezpieczną grę, choć trzymam się zdania ekspertów geopolitycznych, że żadnej ze stron konfliktu (Korea Północna, Chiny, Japonia, USA) nie zależy na wojnie. Inwestorzy mają tego świadomość, co też tłumaczy dość szybkie częściowe odreagowanie wstępnego szoku. Choć Japonia i USA ostrzegają przed zwiększeniem presji i sankcji na Koreę Północną, nie zamierzają zrobić nic ponad to. Premier Japonii Shinzo Abe ograniczył się do stwierdzenia, że test rakietowy Korei był „bezprecedensowym, groźnym i poważnym” zagrożeniem. W ciągu dnia rynki będą czekać na odpowiedź USA (i tweety prezydenta Trumpa), ale jeśli wydźwięk nie będzie odbiegał od sygnałów z Tokio, trudno oczekiwać pogłębienia awersji do ryzyka.
Kalendarz makro nie będzie przeszkadzał w śledzeniu informacji związanych z Koreą Północną. Rewizja PKB z Francji była zgodna z oczekiwaniami (0,5 proc. k/k), natomiast popołudniowe odczyty PPI z Kanady i indeksu cen domów z USA powinny przejść bez echa. Indeks nastrojów konsumentów może wzbudzić zainteresowanie tylko jeśli zaskoczy wzrostem, choć może to być trudne z pułapu drugiego najwyższego odczytu o ponad 15 lat.
Ograniczony spadek USD/JPY pokazuje, że rynek wciąż szuka tutaj okazji do kupna na dołkach, choć poranne złamanie 1,20 przez EUR/USD przynosi świeżą presję na crossy dolarowe. Euro wciąż cieszy się dużą popularnością i lepiej mu nie stawać na drodze przynajmniej do 7 września i posiedzenia ECB (możliwy komentarz o sile waluty). Stabilność EUR/PLN przy 4,25 jest pośrednim dowodem na to, że informacje z Korei Północnej nie niosą daleko idących konsekwencji.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.
Dolar wróci silniejszy?
2025-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
2025-04-23 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.
Kolejne dobre wiadomości z USA
2025-04-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj na Wall Street widoczne było odreagowanie poniedziałkowych spadków. Skala wzrostów w UAS przewyższyła te osiągnięte w Europie. SP500 zdołał zyskać 2,5 proc. podczas gdy Dax jedynie 0,4 proc. Na GPW WIG 20 urósł o 2,1 proc. Dolar lekko zyskał na wartości. Kurs EUR/USD spadł i osiągnał poziom bliski 1,13. Na rynku długu widoczny był wzrost rentowności amerykańskich papierów dłuznych na krótkim końcu. Te z długim terminem zapadalności obniżyły się.
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.