
Data dodania: 2017-08-23 (09:47)
Wydarzeniem środy jest rozpoczynające się właśnie wystąpienie prezesa EBC na konferencji w Lindau. Czy będzie starał się w dotychczasowy sposób hamować aprecjację euro? Czy też zrewiduje strategię potwierdzając zmianę kierunków polityki monetarnej wywołując falę zamykania długich pozycji we wspólnej walucie jak zbyt oczywistej i powszechnej?
To obecnie jedyny sposób na zmianę percepcji rynku walutowego.
Wzrost zmienności amerykańskiego rynku akcji z połowy sierpnia wywołany wzrostem ryzyka wybuchu konfliktu zbrojnego na półwyspie koreańskim wciąż nie przekłada się istotnie na wzmocnienie amerykańskiej waluty. Podstawowy indeks dolara, z największym udziałem w koszyku euro, pozostaje blisko 15-miesięcznych dołków. Wczoraj miało miejsce jego odbicie po spadkach z początku tygodnia.
Jako wyraz zwiększonych obaw przed dzisiejszym wystąpieniem M. Draghiego na konferencji w Lindau oraz piątkowych wystąpień przedstawicieli banków centralnych w amerykańskim Jackson Hole rynek obligacji zwiększył spready między najbezpieczniejszymi obligacjami rządu RFN a ryzykowniejszymi papierami krajów południa Europy. Spodziewamy się, że z czasem, tj. na przełomie miesiąca i we wrześniu, tendencja ta rozwinie się w solidniejszą korektę wzrostową tych instrumentów, pogorszenie nastrojów na rynkach, spadki cen akcji oraz wzmocnienie dolara. Stąd także nasza projekcja słabszego zachowania złotego w nadchodzących tygodniach.
Oprócz wspomnianego wystąpienia publicznego prezesa Europejskiego Banku Centralnego (EBC) dziś także ważna publikacja na temat bieżącej kondycji sektorów przemysłu i usług w strefie euro (PMI). EBC często powołuje się w ocenie gospodarki na te właśnie wskaźniki. Dzisiejsze odczyty to wstępne wyniki za sierpień. Szczegółowe dane zostaną opublikowane na początku września.
Czego dziś można się spodziewać po wystąpieniu M. Draghiego? Euro utrzymuje się wysoko do dolara, blisko najwyższych wartości od 1,5 roku. Włoch życzyłby zapewne sobie, by wzrostowa tendencja kursu została trwale zahamowana. Problem polega na tym, że dotychczasowe próby werbalnego wpływania na rynek spełzają na niczym. Inwestorzy grają swoje oczekując, że EBC będzie musiał wkrótce zmienić kierunki polityki pieniężnej na mniej akomodacyjne. Bank zachowuje natomiast gołębią retorykę robiąc dobrą minę do złej gry. Lepszym rozwiązaniem byłoby przyznanie, że QE wkrótce się zakończy, a z czasem trzeba będzie podnieść stopy, przy czym ten drugi scenariusz zarysować maksymalnie mgliście. Dałoby to większa niepewność, co do kształtowania się stóp w przyszłości, a przede wszystkim ucięło spekulacyjną grę pod zmianę polityki („kupuj plotki, sprzedawaj fakty”). Euro być może chwilowo by się umocniło, ale z czasem wywołałoby to falę zamykania długich pozycji we wspólnej walucie skutkujące przeceną euro. Nie wiemy, czy na tak odważną decyzję i zmianę retoryki zdecyduje się dziś Draghi. Nasze modele pokazują jednak, że w najbliższych tygodniach to amerykański dolar odgrywał będzie pierwszoplanową rolę i odrobi część strat z ostatnich 4 miesięcy. Podtrzymujemy długie pozycje w walucie USA. Waluty emerging markets, w tym złoty przejdą chwilowo do defensywy.
Wzrost zmienności amerykańskiego rynku akcji z połowy sierpnia wywołany wzrostem ryzyka wybuchu konfliktu zbrojnego na półwyspie koreańskim wciąż nie przekłada się istotnie na wzmocnienie amerykańskiej waluty. Podstawowy indeks dolara, z największym udziałem w koszyku euro, pozostaje blisko 15-miesięcznych dołków. Wczoraj miało miejsce jego odbicie po spadkach z początku tygodnia.
Jako wyraz zwiększonych obaw przed dzisiejszym wystąpieniem M. Draghiego na konferencji w Lindau oraz piątkowych wystąpień przedstawicieli banków centralnych w amerykańskim Jackson Hole rynek obligacji zwiększył spready między najbezpieczniejszymi obligacjami rządu RFN a ryzykowniejszymi papierami krajów południa Europy. Spodziewamy się, że z czasem, tj. na przełomie miesiąca i we wrześniu, tendencja ta rozwinie się w solidniejszą korektę wzrostową tych instrumentów, pogorszenie nastrojów na rynkach, spadki cen akcji oraz wzmocnienie dolara. Stąd także nasza projekcja słabszego zachowania złotego w nadchodzących tygodniach.
Oprócz wspomnianego wystąpienia publicznego prezesa Europejskiego Banku Centralnego (EBC) dziś także ważna publikacja na temat bieżącej kondycji sektorów przemysłu i usług w strefie euro (PMI). EBC często powołuje się w ocenie gospodarki na te właśnie wskaźniki. Dzisiejsze odczyty to wstępne wyniki za sierpień. Szczegółowe dane zostaną opublikowane na początku września.
Czego dziś można się spodziewać po wystąpieniu M. Draghiego? Euro utrzymuje się wysoko do dolara, blisko najwyższych wartości od 1,5 roku. Włoch życzyłby zapewne sobie, by wzrostowa tendencja kursu została trwale zahamowana. Problem polega na tym, że dotychczasowe próby werbalnego wpływania na rynek spełzają na niczym. Inwestorzy grają swoje oczekując, że EBC będzie musiał wkrótce zmienić kierunki polityki pieniężnej na mniej akomodacyjne. Bank zachowuje natomiast gołębią retorykę robiąc dobrą minę do złej gry. Lepszym rozwiązaniem byłoby przyznanie, że QE wkrótce się zakończy, a z czasem trzeba będzie podnieść stopy, przy czym ten drugi scenariusz zarysować maksymalnie mgliście. Dałoby to większa niepewność, co do kształtowania się stóp w przyszłości, a przede wszystkim ucięło spekulacyjną grę pod zmianę polityki („kupuj plotki, sprzedawaj fakty”). Euro być może chwilowo by się umocniło, ale z czasem wywołałoby to falę zamykania długich pozycji we wspólnej walucie skutkujące przeceną euro. Nie wiemy, czy na tak odważną decyzję i zmianę retoryki zdecyduje się dziś Draghi. Nasze modele pokazują jednak, że w najbliższych tygodniach to amerykański dolar odgrywał będzie pierwszoplanową rolę i odrobi część strat z ostatnich 4 miesięcy. Podtrzymujemy długie pozycje w walucie USA. Waluty emerging markets, w tym złoty przejdą chwilowo do defensywy.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.
Dolar wróci silniejszy?
2025-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
2025-04-23 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.
Kolejne dobre wiadomości z USA
2025-04-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj na Wall Street widoczne było odreagowanie poniedziałkowych spadków. Skala wzrostów w UAS przewyższyła te osiągnięte w Europie. SP500 zdołał zyskać 2,5 proc. podczas gdy Dax jedynie 0,4 proc. Na GPW WIG 20 urósł o 2,1 proc. Dolar lekko zyskał na wartości. Kurs EUR/USD spadł i osiągnał poziom bliski 1,13. Na rynku długu widoczny był wzrost rentowności amerykańskich papierów dłuznych na krótkim końcu. Te z długim terminem zapadalności obniżyły się.
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.