Data dodania: 2017-08-08 (08:54)
Piątkowe dane z rynku pracy USA dały impuls by nieco skorygować fatalny sentyment względem dolara. Do wykrystalizowania się trwalszej tendencji potrzebna będzie dłuższa seria pozytywnych zaskoczeń, w pierwszym rzędzie inflacyjnych.
Odczyty CPI i dynamiki cen bazowych z USA już w piątek i to one będą kluczowym punktem tygodnia, który pod względem liczby odczytów makroekonomicznych jest najspokojniejszym w sezonie wakacyjnym. Nawet sezon kwartalnych wyników giełdowych spółek z Wall Street wchodzi już w schyłkową fazę.
Złoty jest bardzo stabilny, EUR/PLN tkwi w okolicach 4,25 i nie widzimy w krótkim terminie czynników, które mogłyby odmienić taki stan rzeczy. Tuż ponad istotną barierą 3,52 konsoliduje się również USD/TRY. Wśród reprezentantów świata EMEA największej zmienności podlega targany niestabilnością sceny politycznej USD/ZAR. Ostatnie kilkanaście godzin to ostra aprecjacja randa pod wpływem informacji, że głosowanie ws. wotum nieufności dla prezydenta Zumy będzie utajnione. Zwiększa to szanse na kres jego urzędowania a reakcja dobitnie pokazuje jak wielką niechęcia międzynarodowi inwestorzy darzą tego polityka. W końcu w naszym regionie zostaną opublikowane dane inflacyjne z Węgier (dziś) i z Czech (jutro). Wstępny odczyt dla Polski już znamy ( inflacja CPI przyśpieszyła z 1,5 do 1,7 proc. rok do roku), ale odczyty te pozwolą lepiej odszyfrować zachowanie poszczególnych kategorii cen w gospodarkach naszego regionu. CNB w tym roku porzucił optymalny poziom kursu EUR/CZK na 27,00 i w zeszłym tygodniu zdecydowanie podniósł stopy. Rynek wycenia dalsze zacieśnianie (pełna podwyżka o 25 pb w horyzoncie roku) i słabość presji inflacyjnej mógłby wywołać mocniejsze wzrostowe odreagowanie kursu, który w ubiegłym tygodniu zaliczył nieudaną próbę zejścia pod 26,00.
W przestrzeni G-10 w notowaniach większości par sytuacja jest w krótkim terminie nieklarowna. EUR/USD odpadł od 1,19, ale nie zszedł trwale poniżej 1,1750, co potwierdzałoby krótkoterminowy szczyt. Dziś rano kurs zawraca ponad 1,18. USD/JPY zbudował bazę do wzrostów w okolicach 110,00, ale kurs ma problem z wyjściem ponad 111,00, co byłoby katalizatorem dalszej zwyżki w kierunku 114,50 (pozostaje ona naszym scenariuszem bazowym). Dolarowi nie przyszła z pomocą seria wypowiedzi (Kashkari i Bullard). Obaj decydenci są dobrze znani ze swojego gołębiego nastawienia, więc ich postulaty by nie śpieszyć się z kolejną podwyżką nie są żadnym szokiem.
Wyjątek stanowi NZD/USD, który wczoraj wyraźnie się obniżał i nie jest w stanie wygenerować większej korekty. Po rozczarowaniu danymi z rynku pracy i inflacją za drugi kwartał rynek obawia się, że jutrzejszej decyzji RBNZ. Wycena wzrostu stopy OCR w horyzoncie roku została wymazana niemal do zera. Pozycjonowanie po ostatnim ruchu nieco się zneutralizowało, ale nadal przemawia za kontynuacją zniżek kursu. Władze monetarne powinny jednocześnie z dystansowaniem się od potrzeby zacieśniania zasygnalizować swoje niezadowolenie z siły waluty. Pozostajemy negatywnie nastawieni do perspektyw NZD.
Złoty jest bardzo stabilny, EUR/PLN tkwi w okolicach 4,25 i nie widzimy w krótkim terminie czynników, które mogłyby odmienić taki stan rzeczy. Tuż ponad istotną barierą 3,52 konsoliduje się również USD/TRY. Wśród reprezentantów świata EMEA największej zmienności podlega targany niestabilnością sceny politycznej USD/ZAR. Ostatnie kilkanaście godzin to ostra aprecjacja randa pod wpływem informacji, że głosowanie ws. wotum nieufności dla prezydenta Zumy będzie utajnione. Zwiększa to szanse na kres jego urzędowania a reakcja dobitnie pokazuje jak wielką niechęcia międzynarodowi inwestorzy darzą tego polityka. W końcu w naszym regionie zostaną opublikowane dane inflacyjne z Węgier (dziś) i z Czech (jutro). Wstępny odczyt dla Polski już znamy ( inflacja CPI przyśpieszyła z 1,5 do 1,7 proc. rok do roku), ale odczyty te pozwolą lepiej odszyfrować zachowanie poszczególnych kategorii cen w gospodarkach naszego regionu. CNB w tym roku porzucił optymalny poziom kursu EUR/CZK na 27,00 i w zeszłym tygodniu zdecydowanie podniósł stopy. Rynek wycenia dalsze zacieśnianie (pełna podwyżka o 25 pb w horyzoncie roku) i słabość presji inflacyjnej mógłby wywołać mocniejsze wzrostowe odreagowanie kursu, który w ubiegłym tygodniu zaliczył nieudaną próbę zejścia pod 26,00.
W przestrzeni G-10 w notowaniach większości par sytuacja jest w krótkim terminie nieklarowna. EUR/USD odpadł od 1,19, ale nie zszedł trwale poniżej 1,1750, co potwierdzałoby krótkoterminowy szczyt. Dziś rano kurs zawraca ponad 1,18. USD/JPY zbudował bazę do wzrostów w okolicach 110,00, ale kurs ma problem z wyjściem ponad 111,00, co byłoby katalizatorem dalszej zwyżki w kierunku 114,50 (pozostaje ona naszym scenariuszem bazowym). Dolarowi nie przyszła z pomocą seria wypowiedzi (Kashkari i Bullard). Obaj decydenci są dobrze znani ze swojego gołębiego nastawienia, więc ich postulaty by nie śpieszyć się z kolejną podwyżką nie są żadnym szokiem.
Wyjątek stanowi NZD/USD, który wczoraj wyraźnie się obniżał i nie jest w stanie wygenerować większej korekty. Po rozczarowaniu danymi z rynku pracy i inflacją za drugi kwartał rynek obawia się, że jutrzejszej decyzji RBNZ. Wycena wzrostu stopy OCR w horyzoncie roku została wymazana niemal do zera. Pozycjonowanie po ostatnim ruchu nieco się zneutralizowało, ale nadal przemawia za kontynuacją zniżek kursu. Władze monetarne powinny jednocześnie z dystansowaniem się od potrzeby zacieśniania zasygnalizować swoje niezadowolenie z siły waluty. Pozostajemy negatywnie nastawieni do perspektyw NZD.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
11:04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
11:03 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
11:02 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
08:21 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.