Data dodania: 2017-07-19 (09:32)
Rynek głównej pary: Eurodolar pozycjonuje się dziś rano w okolicach 1,1540. Wczoraj, a także w nocy, był jeszcze wyżej. W największej ogólności przyczyn wysokiego kursu pary jest kilka – o wielu z nich pisaliśmy niemal codziennie. Jeśli jednak chodzi o najnowszy, mocny ruch, to wywołany został politycznym osłabieniem Trumpa i jego frakcji w Partii Republikańskiej.
Tak w każdym razie odebrano postawę dwóch (kolejnych) senatorów republikańskich, którzy odcięli się od prezydenckiej koncepcji naprawy sektora zdrowotnego.
Poza tym niektóre dane z USA były słabe, na przykład inflacja czy sprzedaż detaliczna. Postawa decydentów z FOMC też nie jest jasna: teoretycznie chcą oni dalej zacieśniać politykę, ale np. nie wiadomo, czy zdecydują się w tym roku (w grudniu?) na następną podwyżkę stopy procentowej, choć może zaczną wdrażać program redukcji bilansu Fed.
Dziś o 13:00 poznamy tygodniową dynamikę liczby wniosków o kredyt hipoteczny w USA, zaś o 14:30 mamy dane za czerwiec o pozwoleniach na budowę domów i rozpoczętych budowach. O godzinie 16:30 pojawi się odczyt tygodniowej zmiany zapasów paliw w ujęciu Energy Information Administration.
Nasz orzeł
Euro-złoty schodzi poniżej 4,20 – choć nie jest jasne, czy uda się zrealizować zejście np. do minimów z maja, które widać przy 4,1515. W gruncie rzeczy euro jest przecież (na głównej parze walutowej) mocne, aczkolwiek ostatnimi czasy wynika to w znacznej mierze ze słabości dolara. To nie szkodzi złotemu – ale może mu zaszkodzić potencjalna zmiana nastawienia EBC. Na razie jest ono łagodne, niemniej coraz więcej spekuluje się na temat tego, że Draghi i jego ludzie najpierw zaczną zmieniać retorykę (np. jutro i we wrześniu), a potem podejmą faktyczne działania ograniczające operację QE.
Za dolara daje się 3,6380 zł. Jeśli pominąć jakieś chwilowe zejścia z roku 2015, to tak nisko wykres nie był od roku 2014. Dołek z 2015 to mniej więcej 3,54. Czy droga w takie rejony jest otwarta? Na razie złoty może zyskiwać do dolara – póki na głównej parze generowany jest wzrost. Może się jednak okazać, że niedługo eurodolar muśnie 1,16 lub 1,17 – co byłoby naturalnym sygnałem do korekty. W gruncie rzeczy rejon 1,15 – 1,17, a już w nim jesteśmy, to górne ograniczenie 2,5-letniej konsolidacji. Oczywiście, konsolidacje czasem pękają, tego en general nie wykluczamy.
Poza tym niektóre dane z USA były słabe, na przykład inflacja czy sprzedaż detaliczna. Postawa decydentów z FOMC też nie jest jasna: teoretycznie chcą oni dalej zacieśniać politykę, ale np. nie wiadomo, czy zdecydują się w tym roku (w grudniu?) na następną podwyżkę stopy procentowej, choć może zaczną wdrażać program redukcji bilansu Fed.
Dziś o 13:00 poznamy tygodniową dynamikę liczby wniosków o kredyt hipoteczny w USA, zaś o 14:30 mamy dane za czerwiec o pozwoleniach na budowę domów i rozpoczętych budowach. O godzinie 16:30 pojawi się odczyt tygodniowej zmiany zapasów paliw w ujęciu Energy Information Administration.
Nasz orzeł
Euro-złoty schodzi poniżej 4,20 – choć nie jest jasne, czy uda się zrealizować zejście np. do minimów z maja, które widać przy 4,1515. W gruncie rzeczy euro jest przecież (na głównej parze walutowej) mocne, aczkolwiek ostatnimi czasy wynika to w znacznej mierze ze słabości dolara. To nie szkodzi złotemu – ale może mu zaszkodzić potencjalna zmiana nastawienia EBC. Na razie jest ono łagodne, niemniej coraz więcej spekuluje się na temat tego, że Draghi i jego ludzie najpierw zaczną zmieniać retorykę (np. jutro i we wrześniu), a potem podejmą faktyczne działania ograniczające operację QE.
Za dolara daje się 3,6380 zł. Jeśli pominąć jakieś chwilowe zejścia z roku 2015, to tak nisko wykres nie był od roku 2014. Dołek z 2015 to mniej więcej 3,54. Czy droga w takie rejony jest otwarta? Na razie złoty może zyskiwać do dolara – póki na głównej parze generowany jest wzrost. Może się jednak okazać, że niedługo eurodolar muśnie 1,16 lub 1,17 – co byłoby naturalnym sygnałem do korekty. W gruncie rzeczy rejon 1,15 – 1,17, a już w nim jesteśmy, to górne ograniczenie 2,5-letniej konsolidacji. Oczywiście, konsolidacje czasem pękają, tego en general nie wykluczamy.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
11:04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
11:03 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
11:02 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
08:21 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.