Data dodania: 2017-07-17 (09:57)
Co słychać, co widać? Eurodolar pozostaje wysoko, w finale ubiegłego tygodnia tudzież w początkach dzisiejszej doby wykres podchodzi w rejony rzędu 1,1470-75. To znaczy, że dolar jest słaby, a może nawet bardzo słaby.
Bardzo, jeśli brać pod uwagę fakt, że przecież w tym roku dwa razy podnoszono już stopę funduszy federalnych w Stanach, a w dodatku oficjalny kurs Fed pozostaje – mimo wszystko – relatywnie jastrzębi. Bo przecież decydenci amerykańskiej polityki monetarnej nadal są za redukcją bilansu Fed (czyli de facto za wstrzymaniem reinwestowania odsetek) oraz za dalszymi podwyżkami stóp. Ale jednocześnie sami ograniczają swoją siłę wyrazu. Yellen, Harker, Brainard, Kaplan, nawet George – wszyscy oni nie są do końca pewni, czekają na dane makro itd., a w ogóle, to najpierw chcieliby operacji redukcji bilansu, a dopiero później – kontynuacji podwyżek oprocentowania.
Tymczasem ostatnio dane makro były dość słabe (w USA). Inflacja CPI wyhamowała – z 1,9 proc. r/r (maj) do 1,6 proc. r/r (a oczekiwano 1,7 proc.). Dość słabo wypadła sprzedaż detaliczna i nie pomógł późniejszy, w miarę niezły, odczyt o produkcji przemysłowej.
A co nas czeka w tym tygodniu – w USA i nie tylko? Dziś o 4:00 poznamy dynamikę PKB Chin za II kwartał tego roku, prognozuje się +1,7 proc. k/k oraz +6,8 proc. r/r. Do tego podane będą chińskie dane (czerwcowe) o produkcji przemysłowej, sprzedaży detalicznej i inwestycjach w aglomeracjach. O 11:00 mamy w harmonogramie inflację HICP Strefy Euro, o 14:30 indeks NY Empire State (USA). Jutro (we wtorek) poznamy m.in. indeks ZEW z Niemiec i brytyjskie dane inflacyjne (PPI, CPI). W środę mamy dane z USA o budowie domów i pozwoleniach na ich budowę, zaś w czwartek bilans handlu zagranicznego Japonii i brytyjską sprzedaż detaliczną. Wtedy też EBC ogłosi swoje decyzje monetarne. Na razie nie spodziewamy się zmian w kwestii stóp i polityki skupu aktywów, ale na rynku spekuluje się, że EBC może – jeśli nie teraz, to we wrześniu – zacząć szykować graczy do zacieśnienia, tj. np. do ograniczenia i zamknięcia QE.
W czwartek poznamy też indeks Fed z Filadelfii oraz Conference Board wyprzedzający, a w piątek kanadyjską sprzedaż detaliczną i inflację.
Eurodolar pozostaje wysoko, jak pisaliśmy – i teoretycznie ma szansę podejść jeszcze wyżej, tj. jawnie w rejon 1,15 – 1,17. Oznaczałoby to potwierdzenie górnych ograniczeń konsolidacji ciągnącej się od początku roku 2015. Inną kwestią jest to, czy konsolidację tę uda się przebić i pójść jeszcze wyżej – to jeszcze nie jest przesądzone, a dużo będzie zależeć od tego, czy EBC rzeczywiście zaostrzy, jeśli nie politykę, to przynajmniej przekaz.
Na złotym
USD/PLN lokuje się poniżej poziomu 3,67. To znamienne, bo jest już otwarta droga do 3,65 i niżej, do poziomów, których nie widziano, przynajmniej trwale, od roku 2014. "Trzy-siedemdziesiątka" została pokonana.
Wykres funta jest nadal w konsolidacji, mamy 4,8050. Teoretycznie górne ograniczenia tego trendu bocznego to ok. 4,85, dolne to ok. 4,73. Euro-złoty jest przy 4,2060. Na fali spadku wiary w ostrość polityki Fed udało się naruszyć, a może i pokonać trend wzrostowy biegnący od połowy maja – mimo tego, że przecież euro zyskało na głównej parze. Tym niemniej w największej ogólności, pomimo wszystko itd. - polityka obu banków (Fed i EBC) może być w teorii niekorzystna dla nas, bo pierwszy jest w fazie zacieśniania, a drugi pewnie w nią wejdzie za parę miesięcy. Tymczasem nasza RPP nie myśli o podwyżkach stóp.
O 14:00 w dniu jutrzejszym mamy dane o zatrudnieniu i wynagrodzeniu w Polsce za czerwiec, w środę przyjdzie czas na sprzedaż detaliczną i produkcję przemysłową (oraz budowlano-montażową). Do tego w środę mamy wskaźniki koniunktury konsumenckiej, a w piątek – dane o koniunkturze gospodarczej.
Tymczasem ostatnio dane makro były dość słabe (w USA). Inflacja CPI wyhamowała – z 1,9 proc. r/r (maj) do 1,6 proc. r/r (a oczekiwano 1,7 proc.). Dość słabo wypadła sprzedaż detaliczna i nie pomógł późniejszy, w miarę niezły, odczyt o produkcji przemysłowej.
A co nas czeka w tym tygodniu – w USA i nie tylko? Dziś o 4:00 poznamy dynamikę PKB Chin za II kwartał tego roku, prognozuje się +1,7 proc. k/k oraz +6,8 proc. r/r. Do tego podane będą chińskie dane (czerwcowe) o produkcji przemysłowej, sprzedaży detalicznej i inwestycjach w aglomeracjach. O 11:00 mamy w harmonogramie inflację HICP Strefy Euro, o 14:30 indeks NY Empire State (USA). Jutro (we wtorek) poznamy m.in. indeks ZEW z Niemiec i brytyjskie dane inflacyjne (PPI, CPI). W środę mamy dane z USA o budowie domów i pozwoleniach na ich budowę, zaś w czwartek bilans handlu zagranicznego Japonii i brytyjską sprzedaż detaliczną. Wtedy też EBC ogłosi swoje decyzje monetarne. Na razie nie spodziewamy się zmian w kwestii stóp i polityki skupu aktywów, ale na rynku spekuluje się, że EBC może – jeśli nie teraz, to we wrześniu – zacząć szykować graczy do zacieśnienia, tj. np. do ograniczenia i zamknięcia QE.
W czwartek poznamy też indeks Fed z Filadelfii oraz Conference Board wyprzedzający, a w piątek kanadyjską sprzedaż detaliczną i inflację.
Eurodolar pozostaje wysoko, jak pisaliśmy – i teoretycznie ma szansę podejść jeszcze wyżej, tj. jawnie w rejon 1,15 – 1,17. Oznaczałoby to potwierdzenie górnych ograniczeń konsolidacji ciągnącej się od początku roku 2015. Inną kwestią jest to, czy konsolidację tę uda się przebić i pójść jeszcze wyżej – to jeszcze nie jest przesądzone, a dużo będzie zależeć od tego, czy EBC rzeczywiście zaostrzy, jeśli nie politykę, to przynajmniej przekaz.
Na złotym
USD/PLN lokuje się poniżej poziomu 3,67. To znamienne, bo jest już otwarta droga do 3,65 i niżej, do poziomów, których nie widziano, przynajmniej trwale, od roku 2014. "Trzy-siedemdziesiątka" została pokonana.
Wykres funta jest nadal w konsolidacji, mamy 4,8050. Teoretycznie górne ograniczenia tego trendu bocznego to ok. 4,85, dolne to ok. 4,73. Euro-złoty jest przy 4,2060. Na fali spadku wiary w ostrość polityki Fed udało się naruszyć, a może i pokonać trend wzrostowy biegnący od połowy maja – mimo tego, że przecież euro zyskało na głównej parze. Tym niemniej w największej ogólności, pomimo wszystko itd. - polityka obu banków (Fed i EBC) może być w teorii niekorzystna dla nas, bo pierwszy jest w fazie zacieśniania, a drugi pewnie w nią wejdzie za parę miesięcy. Tymczasem nasza RPP nie myśli o podwyżkach stóp.
O 14:00 w dniu jutrzejszym mamy dane o zatrudnieniu i wynagrodzeniu w Polsce za czerwiec, w środę przyjdzie czas na sprzedaż detaliczną i produkcję przemysłową (oraz budowlano-montażową). Do tego w środę mamy wskaźniki koniunktury konsumenckiej, a w piątek – dane o koniunkturze gospodarczej.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.