Wybory największym wrogiem funta

Wybory największym wrogiem funta
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2017-06-09 (10:40)

Funt runął po tym, jak wstępne wyniki wyborów wskazały, że Partia Konserwatywna straciła większość w parlamencie. Jednak reszta globalnych rynków finansowych na razie pozostaje spokojna, nie widząc w wyborach istotnego powodu do zmiany sentymentu.

Ale ponieważ waluty nie lubią niestabilnych rządów, to może nie być koniec rynkowych perturbacji i problemów funta.

Wielka Brytania stoi przed scenariuszem tzw. „zawieszonego parlamentu”, gdzie żadna partia nie posiada samodzielnej większości. Dotychczas rządzący Torysi są najbliżej wygranej, choć do spokojnej kontynuacji brakuje im kilku miejsc. Premier Theresa May poniosła porażkę w realizacji swojego „przebiegłego” planu zwołania przyspieszonych wyborów, by wzmocnić swój mandat. Teraz ryzykiem jest, że May może zrezygnować i rozpocznie się żmudny proces formowania nowego rządu. Taki rezultat ustawia Wielką Brytanię w politycznym chaosie, co jest szczególnie niebezpieczne na zaledwie 11 dni przed oficjalnym startem negocjacji Brexitu, które teraz mogą się opóźnić nawet o kilka miesięcy. „Zamieszony parlament” zwiększa szasnę na „łagodny Brexit” (bardziej ugodowy, pod wpływem woli Laburzystów), ale też nie wyklucza „chaotycznego Brexitu”, gdyż może zabraknąć czasu na ustalenie wszystkich warunków (np. uczestnictwa w jednolitym rynku). Jako że rynki finansowe preferują mocniej reagować na strach niż nadzieje, GBP ma podstawy do dalszej przeceny.

Ani gołębie zacięcie komunikatu ECB, ani przesłuchanie byłego szefa FBI Comeya nie wywołało znaczących ruchów na rynku, mimo że konsekwencje tych wydarzeń mogą być odczuwalne w kolejnych tygodniach. Europejski Bank Centralny podniósł ocenę bilansu ryzyka dla wzrostu gospodarczego do neutralnej i usunął z komunikatu opcję dalszych obniżek stóp procentowych. Pomimo jednak braku zagrożenia deflacji, nasilenia presji inflacyjnej także nie widać, więc zawiedzione zostały oczekiwania tych, którzy liczyli na przyspieszenie procesu normalizacji. Bank przypomniał o sekwencyjności polityki monetarnej i podkreślił, że stopy na obecnym poziomie utrzymane będą jeszcze długo po wygaszeniu programu QE. Rynkowa wycena pierwszej podwyżki w 2018 r. jest coraz bardziej wypychana na odległy termin, a EUR zostało pozbawione paliwa do dalszych wzrostów i stoi przed ryzykiem realizacji zysków z nagromadzonych pozycji. Kolejna wizyta EUR/USD przy 1,11 nie jest wykluczona.

Mimo to unijna waluta wciąż pozostaje pupilem inwestorów, gdyż trudno znaleźć coś lepszego, kiedy GBP jest pogrążony w powyborczym chaosie, JPY nie znajdzie popytu w generalnie pozytywnym klimacie rynkowym, a USD wciąż ma balast w postaci skandalu wokół Trumpa. Wczorajsze przesłuchanie byłego szefa FBI Comeya dotyczące jego wiedzy na temat powiązań sztabu Trumpa z Rosjanami nie przyniosło niezbitych dowodów, że prezydent utrudniał prowadzenie śledztwa (Trump miał namawiać Comeya do porzucenia śledztwa w sprawie byłego prezydenckiego doradcy do spraw bezpieczeństwa narodowego. Choć to dobra wiadomość dla USD (i perspektyw polityki gospodarczej), tak z drugiej strony wątpliwe, aby temat niejasnych kontaktów z Rosją odszedł na dobre i dolar musi się liczyć z premią za ryzyko polityczne. Teraz uwaga przenosi się na przyszłotygodniowe posiedzenie FOMC.

Złoty w piątek bierze przykład z generalnej stabilizacji klimatu inwestycyjnego i EUR/PLN dryfuje blisko 4,20. GBP/PLN z oczywistych powodów jest niżej o 8 groszy i pod 4,77 szlifuje nowe tegoroczne minima. Ponieważ Brexit jest ważnym tematem dla całej Europy, jego gospodarcze konsekwencje nie są do zignorowania także w kontekście fundamentów złotego, ale jeszcze za wcześnie, by stały się kluczowym motorem zmienności. EUR/PLN kontynuuje dryf do góry, a na rynku widać, że popyt na złotego się wyczerpuje i czynniki techniczne mogą wywindować EUR/PLN pod 4,25.

Kalendarz w piątek nie zawiera dużo publikacji, więc tym łatwiej będzie utrzymać uwagę na implikacjach brytyjskich wyborów. W efekcie dane o produkcji przemysłowej z Wysp, czy raport z rynku pracy Kanady zostaną zapomniane w 15 minut po publikacji.

Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wakacje z Trumpem – kolejne groźby ceł i umiarkowana reakcja rynków

Wakacje z Trumpem – kolejne groźby ceł i umiarkowana reakcja rynków

2025-07-11 Analizy walutowe MyBank.pl
Początek wakacji miał przynieść stabilizację i jasność co do dalszego kierunku w międzynarodowych relacjach handlowych, jednak Donald Trump ponownie zaskoczył świat swoją agresywną polityką celną. Od początku lipca prezydent USA grozi kolejnymi podwyżkami ceł, wymierzonymi praktycznie we wszystkich ważniejszych partnerów handlowych. Trump planuje wprowadzenie ceł już od sierpnia, co wywołuje ogromne poruszenie na globalnych rynkach.
Brazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA ceł

Brazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA ceł

2025-07-10 Analizy walutowe MyBank.pl
Brazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA bezprecedensowych, 50-procentowych ceł na import brazylijskich towarów. Decyzja Donalda Trumpa, która mocno zaskoczyła rynek, jest szczególna nie tylko ze względu na wyjątkowo wysoką skalę taryf, ale również z uwagi na jej wyraźny kontekst polityczny.
Trump nie taki groźny?

Trump nie taki groźny?

2025-07-08 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wtorek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku i podbicie futures na amerykańskie indeksy. Czy wraca tryb risk-on skoro przecież Donald Trump zaczął podejmować kontrowersyjne decyzje zwiastujące powrót wojen handlowych? Ujawnione wczoraj "listy", jakie zostały wysłane do kilkunastu rządów ujawniły nowe taryfy, które mają wejść w życie od 1 sierpnia.
Cła nie robią już wrażenia

Cła nie robią już wrażenia

2025-07-08 Poranny komentarz walutowy XTB
Bieżący tydzień miał być swego rodzaju „powtórką z rozrywki” sprzed trzech miesięcy, gdy zapowiedzi radykalnych i bardzo szeroko nakładanych stawek celnych storpedowały rynki finansowe. Jednak mimo pewnych ruchów wykonywanych przez Biały Dom reakcje rynkowe są symboliczne. Złoty w zasadzie ich nie zauważył. W środę mija 3-miesięczny termin, na który Donald Trump zawiesił nałożone przez siebie samego na początku kwietnia „cła odwetowe”.
Cisza przed burzą?

Cisza przed burzą?

2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walut
Donald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS zdaniem Trumpa działa na niekorzyść interesów USA. W odpowiedzi na te doniesienia słabną dzisiaj waluty Antypodów, gdyż trudno jest ocenić na jakiej bazie USA będą nakładać wspomniane, nowe cła, a akurat Australia, czy też Nowa Zelandia bardziej, niż inni handlują z krajami BRICS.
Trump grozi cłami za wsparcie BRICS

Trump grozi cłami za wsparcie BRICS

2025-07-07 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS” zostanie objęty dodatkowymi cłami w wysokości 10%. Nie sprecyzował jednak, jakie działania uznaje za „antyamerykańskie” ani kiedy nowe taryfy miałyby wejść w życie. Oświadczenie pojawiło się tuż przed końcem 90-dniowego zawieszenia ceł oraz planowanym wysłaniem oficjalnych not do państw objętych nową polityką handlową.
Złoty znajdzie się pod presją?

Złoty znajdzie się pod presją?

2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walut
Zeszły tydzień pokazał, że polska waluta jest relatywnie silna - nieoczekiwane cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. przez RPP i "gołębia" konferencja prezesa Glapińskiego nie doprowadziły do jej osłabienia. Czy siła złotego to efekt dobrego zachowania się euro na rynkach globalnych? Poniekąd tak i warto będzie tym samym zerkać na globalny sentyment. Ten może się pogorszyć przez działania administracji Donalda Trumpa odnośnie taryf celnych. Na razie nie jest jednak aż tak nerwowo.
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej

Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej

2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTB
Indeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł

Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł

2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?

Wrócą wojny handlowe?

2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walut
Dzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.