Włoskie wybory mogą zaciążyć na euro w II półroczu

Włoskie wybory mogą zaciążyć na euro w II półroczu
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2017-05-30 (11:34)

Kluczowe informacje z rynków: Eurostrefa/ Włochy: Były premier Włoch, lider Partii Demokratycznej (Matteo Renzi) wezwał w niedzielę do poparcia pomysłu przeprowadzenia wyborów parlamentarnych na jesieni b.r , zamiast planowanego terminu w maju 2018 r. – mogłyby być one spójne z niemieckimi, które odbędą się we wrześniu b.r.

Wcześniej musiałoby dojść do przedterminowego rozwiązania parlamentu, co może uczynić tylko prezydent Sergio Mattarella. Ten zapowiedział już, że nie zrobi tego zanim nie zostanie przyjęta nowa ordynacja wyborcza, która będzie spójna dla Izby Deputowanych oraz Senatu. Byłaby ona też bliższa modelowi niemieckiemu, który faworyzuje największe ugrupowania.

Eurostrefa/ Grecja: W niemieckiej prasie pojawiły się spekulacje, jakoby Grecja mogła zrezygnować z kolejnej transzy międzynarodowej pomocy (7 mld EUR), jeżeli w negocjowanym z wierzycielami porozumieniu, nie znajdą się zapisy pozwalające na umorzenie części ogromnych długów. Te zostały zdementowane przez greckie władze. Podobnie jak doniesienia agencji Dow Jones, że greckie władze oczekują od Europejskiego Banku Centralnego, aby ten wciągnął greckie obligacje na listę aktywów, które skupuje w ramach programu QE (obecnie nie spełniają one kryteriów).

Wielka Brytania: Według sondażu Survation dla Times’a, przewaga torysów nad laburzystami wynosi 6 p.p. (43 proc. vs 37 proc.). Lider Partii Pracy nie wykluczył możliwości rozmów z SNP w kwestii przeprowadzenia szkockiego referendum ws. niepodległości, jeżeli laburzyści wygraliby wybory. Z kolei premier May powtórzyła, że może zerwać negocjacje ws. Brexitu bez osiągniecia porozumienia z Unią Europejską, jeżeli ustalenia nie będą satysfakcjonujące.

Japonia: Wydatki gospodarstw domowych spadły w kwietniu bardziej, niż oczekiwano (-1,4 proc. r/r), co jest też 14 spadkiem z rzędu. Niemniej stopa bezrobocia zeszła do najniższego poziomy od 1994 r. (2,8 proc.). Poznaliśmy tez dane nt. sprzedaży detalicznej, która w kwietniu przyspieszyła do 1,4 proc. m/m (najwięcej od 6 miesięcy).

Opinia: Dolar kontynuuje swoje odbicie, chociaż jego skala zaczyna maleć. Rynek szykuje się już na dane makro, które poznamy dzisiaj o godz. 14:30 (dochody i wydatki w kwietniu, oraz indeks cenowy PCE Core), oraz indeks zaufania konsumentów w maju liczony przez Conference Board o godz. 16:00. Inwestorzy mają świadomość, że ten tydzień (jutro poznamy m.in. Beżową Księgę FED, pojutrze ISM dla przemysłu, a w piątek dane Departamentu Pracy) może mieć wpływ na to, co znajdzie się w komunikacie FED 14 czerwca.

Niemniej analiza techniczna koszyka FUSD zakłada, że rozpoczęta w ostatnich dniach korekta wzrostowa może być kontynuowana. Ruch minimum to test oporu przy 98,40 pkt.

Dolar może być silny słabością walut europejskich, chociaż te dzisiaj rano zdają się wyraźnie wymazywać wcześniejsze spadki. Teoretycznie pod presją powinien pozostawać funt po tym, jak kolejny sondaż (Survation) pokazał, że przewaga torysów nad laburzystami jest niewielka, co znacząco zwiększa ryzyko związane z wyborami zaplanowanych 8 czerwca – taki wynik Partii Konserwatywnej będzie uznany za rozczarowujący, ale jeszcze większe problemy będą nieść ze sobą negocjacje ws. Brexitu, które mogą rozpocząć się 19 czerwca. Nie będą łatwe, na co wskazuje retoryka obu stron. Ich fiasko (mimo gróźb) jest mało prawdopodobne, byłby to czarny scenariusz, gdyż zapowiadałby tzw. wojnę handlową, na czym bardziej straciłaby brytyjska gospodarka.

Na wykresie koszyka handlowego funta widać, że linia trendu wzrostowego rysowana od października ub.r. będzie broniona, co sugeruje próby podejmowania korekcyjnych odbić przez funta. Tak jak to dzisiaj widzimy na parze GBP/USD, choć w tym wypadku nadal można klasyfikować widoczne odbicie, jako ruch powrotny do wybitego wcześniej kanału wzrostowego.

Z kolei EUR/USD w dłuższej perspektywie może być pod rosnącą presją informacji z Włoch. Prawdopodobieństwo przeprowadzenia przyspieszonych wyborów parlamentarnych na jesieni znacząco rośnie, tymczasem w sondażach eurosceptyczny Ruch 5 Gwiazd idzie łeb w łeb z rządzącą obecnie Partią Demokratyczną. Włoskie wybory to najbardziej ryzykowne dla rynków wydarzenie polityczne w tym roku – pisałem o tym już w styczniu. Wygrana M5S może zatrzymać procesy integracyjne w strefie euro, które w ostatnich tygodniach uległy przyspieszeniu po deklaracjach przywódców Francji i Niemiec. Dodatkowo, jeżeli wybory we Włoszech odbędą się we wrześniu (razem z niemieckimi), lub w październiku, to do tego czasu Europejski Bank Centralny może utrzymywać dość „zachowawczy” przekaz, tak aby mieć cały czas „ubezpieczenie” na wypadek zawirowań rynku w przypadku niekorzystnego wyniku wyborczego. Nie trzeba dodawać, że takie wydarzenie będzie też kłaść się cieniem na notowaniach euro (niepewny wynik wyborów przy takich sondażach jak obecnie nie będzie w żadnym stopniu zachętą do zakupów wspólnej waluty).

Wątek grecki wydaje się być natomiast mało znaczący. Tamtejsi politycy przy każdej nadarzającej się okazji będą chcieli ugrać coś dla siebie – jest jednak oczywiste, że temat redukcji greckiego zadłużenia nie będzie przedmiotem żadnych dyskusji przed wrześniowymi wyborami parlamentarnymi w Niemczech.

Wczoraj Mario Draghi przemawiając w Parlamencie Europejskim powtórzył swoje ostrożne oceny nt. presji inflacyjnej w strefie euro, a także konieczności podtrzymania dotychczasowych niestandardowych działań. To zwiększa prawdopodobieństwo rozczarowującego dla optymistów komunikatu po posiedzeniu ECB zaplanowanym na 8 czerwca. Niemniej wiele rozstrzygną dane nt. inflacji – dzisiaj dla Niemiec (z częściowych odczytów dla poszczególnych landów, jakie już się pojawiły wynika, że dynamika cen uległa cofnięciu) – a jutro dla całej strefy euro.

Z technicznego punktu widzenia EUR/USD po złamaniu wczoraj wieczorem bariery 1,1160, szybko zrealizował scenariusz spadku w psychologiczny rejon 1,11 – minimum wypadło przy 1,1109. Mocny opór to wspomniany już poziom 1,1160. Nieudany powrót może prowokować do kolejnego zejścia w okolice 1,11.

Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia

Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia

11:04 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Akcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje

Trump straszy, dolar zyskuje

11:03 Raport DM BOŚ z rynku walut
Cofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić

Złoty znów zaczyna tracić

11:02 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Poniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami

Trump straszy nowymi cłami

08:21 Poranny komentarz walutowy XTB
Donald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut

Problemy europejskich walut

2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Kurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?

Eurodolar na drodze do parytetu?

2024-11-19 Komentarz walutowy XTB
Dzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Nowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Trwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny

Złoty pozostaje stabilny

2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTB
W amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze

Dolar dalej w grze

2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.