
Data dodania: 2017-05-17 (22:56)
Problem Trumpa: Donald Trump zmaga się zapewne z największym – jak dotąd – kryzysem swojej prezydentury. Jego przeciwnicy zarzucają mu tak nieudolność, jak i powiązania z Rosją oraz niedozwolone naciski na szefa FBI – i życzyliby sobie nawet wszczęcia procedury impeachmentu.
Poza tym nie jest pewne, czy Fed będzie naprawdę realizował politykę trzech podwyżek na rok 2017 (np. wczoraj główny ekonomista Goldman Sachs ogłosił, że wątpi w to), podczas gdy narasta przekonanie, że Draghi, szef EBC, będzie musiał – może i niechętnie, ale jednak – zacząć modyfikować retorykę Banku w stronę nieco bardziej jastrzębią. Retorykę, a potem politykę. We Francji wygrał przecież pro-unijny Macron, a dane ekonomiczne nie są złe. Wczoraj PKB Strefy Euro za I kw. 2017 wpisał się w prognozy, podobnie dzisiejsza inflacja HICP.
Eurodolar zintensyfikował więc swój rajd na rzecz euro, trwający od początku roku – i notowano dziś wybicia nawet do 1,1150 (w przybliżeniu). Oczywiście, może i powinna nastąpić teraz korekta, ale jednak pewne rzeczy uległy zmianie. Zejście do 1,1050 to już byłoby dużo.
Na złotym
Co do złotego, to obserwatorzy rynku są podzieleni. Według niektórych nasza waluta nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa, wciąż jest niedowartościowana do euro i dolara – i wciąż wykresy odpowiednich par mogą iść na południe. Inni sugerują, że ważne rzeczy są już za nami (Moody's podwyższyła perspektywę ratingu, RPP nie zmieniła stóp, dane o PKB wypadły świetnie) i teraz zabraknie nowych impulsów. A jeśli Fed lub EBC zaostrzą politykę, to i tak nam to zaszkodzi.
Nie przesadzalibyśmy jednak z wizją nagłego odwrócenia trendów. Może jeszcze dzień, dwa dni temu bylibyśmy w stanie za tym optować – a w istocie nawet mocno to rozważaliśmy. Przebito jednak istotne poziomy (3,80 na dolarze, 4,20 na euro, dodatkowo na euro pokonano łagodną, ale zauważalną, pięcioletnią linię wzrostową). Naturalnie, złoty może trochę stracić, ale niewykluczone, że będzie to oznaczać po prostu podejście pod owe niedawne wsparcia – pod "osiemdziesiątkę" i "dwudziestkę" lub nieco wyżej (w ramach testowania). Możliwy jest np. taki układ, że Fed podwyższa stopy w czerwcu (co już jest wycenione) i nie sugeruje w jasny sposób dalszych ruchów, a EBC jeszcze nie zmienia swego kursu. W takim układzie złoty miałby jeszcze pole do popisu. Nawet zresztą w gorszym scenariuszu mamy trochę czasu, zanim uformuje się nowy, wzrostowy trend, będący czymś więcej niż korekta.
RPP jest na razie za utrzymaniem stóp procentowych na aktualnych poziomach – i to być może nawet do końca roku 2018. Nawiasem mówiąc, ale to oczywiście temat zagraniczny, Thomas Jordan, szef Banku Szwajcarii, rzekł dziś, że ujemna stopa procentowa wciąż jest konieczna, by hamować nadmierną aprecjację franka.
Eurodolar zintensyfikował więc swój rajd na rzecz euro, trwający od początku roku – i notowano dziś wybicia nawet do 1,1150 (w przybliżeniu). Oczywiście, może i powinna nastąpić teraz korekta, ale jednak pewne rzeczy uległy zmianie. Zejście do 1,1050 to już byłoby dużo.
Na złotym
Co do złotego, to obserwatorzy rynku są podzieleni. Według niektórych nasza waluta nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa, wciąż jest niedowartościowana do euro i dolara – i wciąż wykresy odpowiednich par mogą iść na południe. Inni sugerują, że ważne rzeczy są już za nami (Moody's podwyższyła perspektywę ratingu, RPP nie zmieniła stóp, dane o PKB wypadły świetnie) i teraz zabraknie nowych impulsów. A jeśli Fed lub EBC zaostrzą politykę, to i tak nam to zaszkodzi.
Nie przesadzalibyśmy jednak z wizją nagłego odwrócenia trendów. Może jeszcze dzień, dwa dni temu bylibyśmy w stanie za tym optować – a w istocie nawet mocno to rozważaliśmy. Przebito jednak istotne poziomy (3,80 na dolarze, 4,20 na euro, dodatkowo na euro pokonano łagodną, ale zauważalną, pięcioletnią linię wzrostową). Naturalnie, złoty może trochę stracić, ale niewykluczone, że będzie to oznaczać po prostu podejście pod owe niedawne wsparcia – pod "osiemdziesiątkę" i "dwudziestkę" lub nieco wyżej (w ramach testowania). Możliwy jest np. taki układ, że Fed podwyższa stopy w czerwcu (co już jest wycenione) i nie sugeruje w jasny sposób dalszych ruchów, a EBC jeszcze nie zmienia swego kursu. W takim układzie złoty miałby jeszcze pole do popisu. Nawet zresztą w gorszym scenariuszu mamy trochę czasu, zanim uformuje się nowy, wzrostowy trend, będący czymś więcej niż korekta.
RPP jest na razie za utrzymaniem stóp procentowych na aktualnych poziomach – i to być może nawet do końca roku 2018. Nawiasem mówiąc, ale to oczywiście temat zagraniczny, Thomas Jordan, szef Banku Szwajcarii, rzekł dziś, że ujemna stopa procentowa wciąż jest konieczna, by hamować nadmierną aprecjację franka.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.