Data dodania: 2017-05-16 (08:43)
Na głównej parze i nie tylko: Ropa WTI wciąż stoi relatywnie wysoko, przy 49 dolarach (a nie np. przy 46 – jak było jeszcze niedawno). Eurodolar również premiuje euro, a zatem lokuje się przy 1,0980-90. Kwestią zasadniczą jest to, ...
... czy uda się przebić 1,10 i zarazem linię spadkową po maksimach z 3 maja i 9 listopada 2016 – czy też na razie ta linia się potwierdzi i na pewien czas dojdzie do wzmocnienia dolara.
Generalnie zakładamy tę drugą opcję, po której jednak widzielibyśmy powrót do aprecjacji euro za pewien czas – przy założeniu, że EBC zacznie delikatnie zmieniać swój przekaz na trochę bardziej jastrzębi, a z kolei Fed będzie szedł stonowanym tonem.
W programie mamy dość sporo istotnych danych makro. O 8:45 poznamy francuską inflację CPI, zaś o 9:00 PKB Węgier, Słowacji i Czech. Naturalnie te publikacje raczej nie wstrząsną główną parą czy np. funtem albo frankiem, ale o 10:00 mamy PKB Włoch, o 10:30 inflację CPI i PPI w Wielkiej Brytanii, następnie (o 11:00) PKB Strefy Euro i bilans handlu zagranicznego tego regionu. Godzina 11:00 to również indeks niemieckiego instytutu ZEW za maj, przewiduje się wzrost wskaźnika z 19,5 pkt do 22 pkt.
Potem czekamy na Stany. O 14:30 poznamy kwietniowe pozwolenia na budowę domów i rozpoczęte budowy, następnie o 15:15 dynamikę produkcji przemysłowej, też za kwiecień. O 22:40 American Petroleum Institute określi tygodniową zmianę zapasów paliw.
Na EUR/GBP mamy 0,8510, gdy piszemy te słowa. Za długoterminowe wsparcie uchodzić może linia 0,83 czy też zakres 0,83 – 0,8320, testowany w grudniu 2016 i kwietniu 2017. Obszar ten wydatnie ogranicza możliwość spadków, mimo że maksima od jesieni 2016 idą w dół, czyli funt się wzmacnia (ale właśnie z dokładnością do owego wsparcia). W jeszcze dłuższym terminie można połączyć dołki z listopada 2015 i czerwca 2016, ale taka linia – wzrostowa – została niedawno pokonana.
USD/CNY pozycjonuje się przy 6,8870 i od paru dni mamy wędrówkę w dół, z rejonów 6,9150 – a zatem juan wzmacnia się kosztem dolara. Z drugiej strony minima są, jak się wydaje, od paru miesięcy coraz wyżej.
Na złotym naszym orle
Wczoraj dość dokładnie opisywaliśmy sytuację na euro-złotym i dolar-złotym. Zasadniczy opis jest taki, że na obu parach od grudnia złoty się wyraźnie umacnia i być może dochodzimy do chwil, w których należałoby wykonać jakieś poważniejsze odbicie. W grę wchodzą dość istotne psychologicznie poziomy 4,20 i 3,80 – tzn. ich okolice, z dokładnością do 1 – 2 groszy. Co więcej, na EUR/PLN spotykamy długoterminową, łagodną linię zwyżkową (tj. osłabiającą PLN po minimach), sięgającą korzeniami roku 2012.
Oczywiście, to nie musi zostać rozegrane w taki sposób – ale może i miałoby to nawet pewien sens. Powinny to określić najbliższe dni. Złoty sporo zarobił, ale np. RPP nie kwapi się do podnoszenia stóp, a pozytywna ocena agencji Moody's nie tylko, że już się zrealizowała, ale i tak była mocno wyceniona. Co ciekawe, jeśli tylko co najmniej jeden z wielkich banków centralnych – Fed lub EBC – będzie jastrzębi, co najmniej w zakresie retoryki, to powinno to kontrować PLN do euro. Do dolara poniekąd też, choć tam mamy bardziej bezpośrednie przełożenie z eurodolara – jeżeli on rośnie, to dolar-złoty idzie na południe.
Generalnie zakładamy tę drugą opcję, po której jednak widzielibyśmy powrót do aprecjacji euro za pewien czas – przy założeniu, że EBC zacznie delikatnie zmieniać swój przekaz na trochę bardziej jastrzębi, a z kolei Fed będzie szedł stonowanym tonem.
W programie mamy dość sporo istotnych danych makro. O 8:45 poznamy francuską inflację CPI, zaś o 9:00 PKB Węgier, Słowacji i Czech. Naturalnie te publikacje raczej nie wstrząsną główną parą czy np. funtem albo frankiem, ale o 10:00 mamy PKB Włoch, o 10:30 inflację CPI i PPI w Wielkiej Brytanii, następnie (o 11:00) PKB Strefy Euro i bilans handlu zagranicznego tego regionu. Godzina 11:00 to również indeks niemieckiego instytutu ZEW za maj, przewiduje się wzrost wskaźnika z 19,5 pkt do 22 pkt.
Potem czekamy na Stany. O 14:30 poznamy kwietniowe pozwolenia na budowę domów i rozpoczęte budowy, następnie o 15:15 dynamikę produkcji przemysłowej, też za kwiecień. O 22:40 American Petroleum Institute określi tygodniową zmianę zapasów paliw.
Na EUR/GBP mamy 0,8510, gdy piszemy te słowa. Za długoterminowe wsparcie uchodzić może linia 0,83 czy też zakres 0,83 – 0,8320, testowany w grudniu 2016 i kwietniu 2017. Obszar ten wydatnie ogranicza możliwość spadków, mimo że maksima od jesieni 2016 idą w dół, czyli funt się wzmacnia (ale właśnie z dokładnością do owego wsparcia). W jeszcze dłuższym terminie można połączyć dołki z listopada 2015 i czerwca 2016, ale taka linia – wzrostowa – została niedawno pokonana.
USD/CNY pozycjonuje się przy 6,8870 i od paru dni mamy wędrówkę w dół, z rejonów 6,9150 – a zatem juan wzmacnia się kosztem dolara. Z drugiej strony minima są, jak się wydaje, od paru miesięcy coraz wyżej.
Na złotym naszym orle
Wczoraj dość dokładnie opisywaliśmy sytuację na euro-złotym i dolar-złotym. Zasadniczy opis jest taki, że na obu parach od grudnia złoty się wyraźnie umacnia i być może dochodzimy do chwil, w których należałoby wykonać jakieś poważniejsze odbicie. W grę wchodzą dość istotne psychologicznie poziomy 4,20 i 3,80 – tzn. ich okolice, z dokładnością do 1 – 2 groszy. Co więcej, na EUR/PLN spotykamy długoterminową, łagodną linię zwyżkową (tj. osłabiającą PLN po minimach), sięgającą korzeniami roku 2012.
Oczywiście, to nie musi zostać rozegrane w taki sposób – ale może i miałoby to nawet pewien sens. Powinny to określić najbliższe dni. Złoty sporo zarobił, ale np. RPP nie kwapi się do podnoszenia stóp, a pozytywna ocena agencji Moody's nie tylko, że już się zrealizowała, ale i tak była mocno wyceniona. Co ciekawe, jeśli tylko co najmniej jeden z wielkich banków centralnych – Fed lub EBC – będzie jastrzębi, co najmniej w zakresie retoryki, to powinno to kontrować PLN do euro. Do dolara poniekąd też, choć tam mamy bardziej bezpośrednie przełożenie z eurodolara – jeżeli on rośnie, to dolar-złoty idzie na południe.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.