
Data dodania: 2017-05-08 (20:40)
Z wysoka znacznie niżej: W jakiejś mierze możemy sobie winszować, bo stało się niemal dokładnie to, co zapowiadliśmy już w końcówce ubiegłego tygodnia. To znaczy: wygrana Macrona spowodowała już tylko minimalny wzrost na eurodolarze (np. dziś w ciągu dnia, w godzinach porannych, notowano ok. 1,1015), który szybko zmienił się w klarowną korektę. Stąd dziś w minimach notowano 1,0915.
Wrażenia najwidoczniej nie zrobiły dobre odczyty europejskie: indeks Sentix na poziomie 27,4 pkt (oczekiwano 25,3 pkt) czy marcowe zamówienia w przemyśle Niemiec (dynamika 1 proc. m/m i 2,4 proc. r/r, oczekiwano 0,8 proc. m/m oraz 2,1 proc. r/r, rezultaty z lutego nieznacznie przy tym podwyższono).
Rynek po prostu sprzedaje fakty. Wygrana Macrona była spekulacyjnie wyceniona tak mocno, że trudno byłoby te poziomy utrzymywać dalej. Owszem, można też powiedzieć, że skoro widmo Le Pen zostało odsunięte, to np. EBC może spokojniej pomyśleć o zacieśnieniu polityki monetarnej. To zaś powinno podwyższać eurodolara. Ale to jest temat co najmniej na dalekie miesiące, szczególnie że Mario Draghi nie kwapi się do wchodzenia w jawnie jastrzębie piórka. Ostatnie jego wypowiedzi na ten temat były klasyczną zabawą obiema rękami – "on the one hand" sytuacja w Eurolandzie jest niezła i lepsza niż była, "but on the other hand" trzeba jeszcze prowadzić QE, a nawet można tę procedurę pogłębić, jeżeli zajdzie potrzeba.
Loretta Mester z Fed powiedziała dziś, że cele polityki Fed sa niemalże wypełnione, bezrobocie jest niskie itd., zatem powinno się kontynuować cykl podwyżek stóp. To też mogło wpłynąć pozytywnie na dolara, jakkolwiek generalnie takie właśnie jest nastawienie pani Mester, więc wypowiedź nie była niczym dziwnym. Prelekcja Bullarda, innego członka FOMC, była bardziej teoretyczna i naukowa, mówił o generalnym trendzie obniżania się rynkowej stopy procentowej.
Złoty poddany korekcie
W tym wypadku oznacza to osłabienie się PLN. Jak zwykle fala dość silnie uderzyła w USD/PLN – szczęśliwcy mogli kupować wczesnym rankiem dolary po 3,8115, a jeżeli chcieli spekulować, to mieli okazję chwycić szczyty na 3,8750. Obecne są tylko minimalnie niższe.
Na EUR/PLN ruchy nie były aż tak dramatyczne, ale jednak mamy 4,2250, było zaś i 4,1880 po jednej stronie – i 4,2340. Naturalnie na obu parach od połowy grudnia 2016 trendy umacniają złotego, ale obecnie mamy fazę korekty. Paliwo Macrona się wyczerpało i może być problem z szybkim, ostrym kontynuowaniem aprecjacji złotego przez najbliższe dni.
Rynek po prostu sprzedaje fakty. Wygrana Macrona była spekulacyjnie wyceniona tak mocno, że trudno byłoby te poziomy utrzymywać dalej. Owszem, można też powiedzieć, że skoro widmo Le Pen zostało odsunięte, to np. EBC może spokojniej pomyśleć o zacieśnieniu polityki monetarnej. To zaś powinno podwyższać eurodolara. Ale to jest temat co najmniej na dalekie miesiące, szczególnie że Mario Draghi nie kwapi się do wchodzenia w jawnie jastrzębie piórka. Ostatnie jego wypowiedzi na ten temat były klasyczną zabawą obiema rękami – "on the one hand" sytuacja w Eurolandzie jest niezła i lepsza niż była, "but on the other hand" trzeba jeszcze prowadzić QE, a nawet można tę procedurę pogłębić, jeżeli zajdzie potrzeba.
Loretta Mester z Fed powiedziała dziś, że cele polityki Fed sa niemalże wypełnione, bezrobocie jest niskie itd., zatem powinno się kontynuować cykl podwyżek stóp. To też mogło wpłynąć pozytywnie na dolara, jakkolwiek generalnie takie właśnie jest nastawienie pani Mester, więc wypowiedź nie była niczym dziwnym. Prelekcja Bullarda, innego członka FOMC, była bardziej teoretyczna i naukowa, mówił o generalnym trendzie obniżania się rynkowej stopy procentowej.
Złoty poddany korekcie
W tym wypadku oznacza to osłabienie się PLN. Jak zwykle fala dość silnie uderzyła w USD/PLN – szczęśliwcy mogli kupować wczesnym rankiem dolary po 3,8115, a jeżeli chcieli spekulować, to mieli okazję chwycić szczyty na 3,8750. Obecne są tylko minimalnie niższe.
Na EUR/PLN ruchy nie były aż tak dramatyczne, ale jednak mamy 4,2250, było zaś i 4,1880 po jednej stronie – i 4,2340. Naturalnie na obu parach od połowy grudnia 2016 trendy umacniają złotego, ale obecnie mamy fazę korekty. Paliwo Macrona się wyczerpało i może być problem z szybkim, ostrym kontynuowaniem aprecjacji złotego przez najbliższe dni.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.