Data dodania: 2017-04-28 (08:58)
Na rynku eurodolara: Dziś rano eurodolar pozycjonuje się przy 1,0865. Na razie nie ma wielkich zmian w porównaniu z wczorajszym popołudniem czy wieczorem. Macron kilka dni temu ustawił wykres wysoko, Trump trochę go obniżył, a Mario Draghi okazał się prawie neutralny.
Draghi, jak to już pisaliśmy, przyznaje, iż sytuacja ekonomiczna Strefy Euro poprawiła się w ostatnich czasach, ale równocześnie twierdzi, że stymulacja monetarna jest nadal konieczna, a w razie czego może zostać pogłębiona. Mówi tak pomimo perspektywy zwycięstwa Macrona w drugiej turze wyborów prezydenckich we Francji – a zatem cały wydźwięk jego (Draghiego) postawy jest bardziej gołębi niż jastrzębi. Nic dziwnego, że eurodolar nie biegnie już na północ. Wsparcie lokować można przy 1,0850 (mniej więcej, jak to zwykle na forexie).
W Japonii przedstawioono marcowy odczyt produkcji przemysłowej, dynamika m/m wyniosła -2,1 proc., zakładano -0,8 proc., w skali rocznej zanotowano wzrost o 3,3 proc. Sprzedaż detaliczna przebiła prognozę, oczekiwano 1,5 proc. r/r, było 2,1 proc. r/r.
O 8:00 poznamy dynamikę cen importu oraz sprzedaży detalicznej w Niemczech (za marzec), a także brytyjski indeks cen nieruchomości Nationwide. O 8:45 podane będą francuskie dane o inflacji CPI, zaś o 9:00 dynamika PKB Hiszpanii za pierwszy trymestr oraz tamtejsza sprzedaż w detalu (za marzec). Wtedy też poznamy szwajcarski indeks KOF. O 10:00 wypowie się Thomas Jordan, szef Banku Szwajcarii. O 10:30 harmonogram przewiduje dynamikę PKB Wielkiej Brytanii za I kw. 2017. Godzina 14:30 to dane z USA o PKB i PCE Core za styczeń, luty i marzec. Do tego o 15:45 poznamy indeks Chicago PMI, zaś o 16:00 indeks Uniwersytetu Michigan. O 19:15 wypowie się Lael Brainard z Fed, o 20:30 Patrick Harker z tej samej instytucji.
Nieprzyjemne słowa
Emmanuel Macron wykorzystał to, że jedna z francuskich fabryk firmy Whirlpool ma zostać przeniesiona do Polski, przez co pracę stracą robotnicy w Amiens. Dla polityka, prawdopodobnego przyszłego prezydenta Francji, stał się to pretekst do uderzenia w nasz kraj. Macron chce sankcji dla Polski, by ukarać ją za rzekome stosowanie zaniżonych, dumpingowych kosztów pracy tudzież za brak lojalności w tematach takich jak emigranci czy "fundamentalne wartości". Mimochodem negatywnie wspomniał także o Węgrzech, umieszczając nas w duecie z państwem rządzonym przez Orbana.
Naturalnie wypowiedź Macrona sama w sobie nie jest czymś, co mogłoby zaszkodzić PLN, ale pokazuje to pewne nastroje i warto mieć rzecz na uwadze. Zresztą, gdyby takie sankcje udało się przeforsować, to zapewne pogorszyłoby to pozycję złotego – mimo dobrych danych makro i tego, że np. agencje ratingowe traktują nas ostatnimi czasy relatywnie przychylnie.
W każym razie EUR/PLN jest dziś rano nieco pod poziomem 4,22. Na USD/PLN mamy 3,8860, złoty tutaj stracił w porównaniu z najlepszymi poziomami z czwartku i środy. Straciliśmy też do funta, jest tam już 5,0160.
W Japonii przedstawioono marcowy odczyt produkcji przemysłowej, dynamika m/m wyniosła -2,1 proc., zakładano -0,8 proc., w skali rocznej zanotowano wzrost o 3,3 proc. Sprzedaż detaliczna przebiła prognozę, oczekiwano 1,5 proc. r/r, było 2,1 proc. r/r.
O 8:00 poznamy dynamikę cen importu oraz sprzedaży detalicznej w Niemczech (za marzec), a także brytyjski indeks cen nieruchomości Nationwide. O 8:45 podane będą francuskie dane o inflacji CPI, zaś o 9:00 dynamika PKB Hiszpanii za pierwszy trymestr oraz tamtejsza sprzedaż w detalu (za marzec). Wtedy też poznamy szwajcarski indeks KOF. O 10:00 wypowie się Thomas Jordan, szef Banku Szwajcarii. O 10:30 harmonogram przewiduje dynamikę PKB Wielkiej Brytanii za I kw. 2017. Godzina 14:30 to dane z USA o PKB i PCE Core za styczeń, luty i marzec. Do tego o 15:45 poznamy indeks Chicago PMI, zaś o 16:00 indeks Uniwersytetu Michigan. O 19:15 wypowie się Lael Brainard z Fed, o 20:30 Patrick Harker z tej samej instytucji.
Nieprzyjemne słowa
Emmanuel Macron wykorzystał to, że jedna z francuskich fabryk firmy Whirlpool ma zostać przeniesiona do Polski, przez co pracę stracą robotnicy w Amiens. Dla polityka, prawdopodobnego przyszłego prezydenta Francji, stał się to pretekst do uderzenia w nasz kraj. Macron chce sankcji dla Polski, by ukarać ją za rzekome stosowanie zaniżonych, dumpingowych kosztów pracy tudzież za brak lojalności w tematach takich jak emigranci czy "fundamentalne wartości". Mimochodem negatywnie wspomniał także o Węgrzech, umieszczając nas w duecie z państwem rządzonym przez Orbana.
Naturalnie wypowiedź Macrona sama w sobie nie jest czymś, co mogłoby zaszkodzić PLN, ale pokazuje to pewne nastroje i warto mieć rzecz na uwadze. Zresztą, gdyby takie sankcje udało się przeforsować, to zapewne pogorszyłoby to pozycję złotego – mimo dobrych danych makro i tego, że np. agencje ratingowe traktują nas ostatnimi czasy relatywnie przychylnie.
W każym razie EUR/PLN jest dziś rano nieco pod poziomem 4,22. Na USD/PLN mamy 3,8860, złoty tutaj stracił w porównaniu z najlepszymi poziomami z czwartku i środy. Straciliśmy też do funta, jest tam już 5,0160.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
11:04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
11:03 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
11:02 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
08:21 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.