Niemniej, nowy tydzień na rynku złota rozpoczyna się wzrostami, a dzisiaj wspomniany poziom oporu jest po raz kolejny testowany. Okolice 1260-1265 USD za uncję to nie tylko rejon tegorocznych maksimów cenowych, ale także poziom, na którym obecnie znajduje się linia 200-sesyjnej średniej ruchomej. To, czy notowania złota ten poziom pokonają, czy też zostaną przez niego powstrzymane, będzie istotne dla kierunku poruszania się cen tego surowca w kolejnych tygodniach. Póki co wciąż bardziej prawdopodobnym scenariuszem jest obrona tego oporu i zwrócenie się cen złota w dół.

Z fundamentalnego punktu widzenia, obecnie kupujących na rynku złota wspiera większa niepewność dotycząca światowej polityki, zwłaszcza w obliczu zbliżającego się spotkania prezydentów USA i Chin. Sprzyja ona ucieczce inwestorów w kierunku aktywów uważanych za bezpieczne, do których zaliczane jest złoto. Jednak kluczowe informacje dotyczące złota pojawią się dopiero w środę, kiedy to opublikowany zostanie protokół z posiedzenia FOMC. To właśnie wymowa tego komunikatu w dużym stopniu może wpłynąć na wartość USD i pośrednio na ceny złota.

SREBRO

Cena srebra najwyższa od miesiąca.

Notowania srebra w minionym tygodniu zwyżkowały, kontynuując ruch wzrostowy rozpoczęty w połowie marca. O ile jeszcze trzy tygodnie temu cena tego kruszcu oscylowała w okolicach 17 USD za uncję, to tydzień temu przekroczyła ona z powrotem poziom 18 USD za uncję. Dzisiaj rano notowania srebra poruszają się w okolicach 18,30 USD za uncję.

Cena srebra na globalnym rynku jest w dużej mierze uzależniona od notowań złota, dlatego również na tym rynku ważny jest fakt, że żółty kruszec testuje obecnie kluczowy poziom oporu. W przypadku srebra ważną techniczną barierą dla kupujących są praktycznie dopiero okolice 18,50 USD za uncję – jednak jeśli notowania złota spadną, to cena srebra prawdopodobnie również zawróci w dół.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA