
Data dodania: 2017-03-24 (08:56)
Na eurodolarze: Jeszcze 22 marca na głównej parze walutowej testowano rejon 1,0820-25, ale czwartek przyniósł obniżkę wykresu, piątek też zdaje się być na razie czasem silniejszego dolara. Mamy 1,0760-65. Zdaje się to być kwestia bardziej techniczna niż fundamentalna, bo np. głosowanie na temat reformy Obamacare w USA zostało przesunięte.
Reformy, które postuluje Trump, a dokładniej Paul Ryan (spiker Izby Reprezentantów) mają zmniejszyć obciążenia fiskalne dla budżetu, co można odczytywać jako działanie pro-rynkowe, które umożliwi zapowiadane przez Trumpa cięcia podatkowe.
Spadek eurodolara w tym sensie pojmujemy technicznie, że przecież tak czy inaczej od 3 maja 2016 maksima na wykresie są coraz niżej i dolar zyskuje. Od tego czasu zdążyliśmy w szczególności przejść drogę z 1,16 do mniej niż 1,04, patrząc na dołki z grudnia i początku stycznia. Rok 2017 przyniósł korektę na rzecz euro, ale ostatnie dni wyglądają z kolei na wstępną korektę tejże korekty.
Dziś w programie przede wszystkim indeksy PMI dla przemysłu i / lub usług . Indeks japoński (przemysłowy) już się ukazał, wypadł nieco słabiej od prognoz, oczekiwano 53,5 pkt, było 52,6 pkt. O 9:00 poznamy wskaźniki dla Francji, o 9:30 dla Niemiec, o 10:00 dla Eurolandu. Do tego o 8:45 mamy PKB Francji za IV kwartał, odczyt końcowy.
Godzina 13:30 pozwoli nam poznać inflację CPI Kanady za luty oraz dane ze Stanów o zamówieniach na dobra trwałego użytku i bez środków transportu. O 13:45 wypowie się Charles Evans z Fed, o 14:05 James Bullard. Można przypomnieć, że wczoraj parę jastrzębich uwag poczynił John Williams, dopuszczając nawet możliwość więcej niż trzech podwyżek stóp na rok bieżący.
O 14:45 poznamy PMI dla przemysłu i usług USA. W obu przypadkach zakłada się lekkie wzrosty wskaźników w porównaniu z lutym.
Kwestia PLN
Dla USD/PLN wsparciem okazuje się na razie rejon 3,9415 – 3,95. Jesteśmy nieco powyżej, przy czym niewykluczone, że z kolei 3,9750 stanie się oporem, przynajmniej lokalnie. Warto też może odnotować długoterminową linię poprzez minima z 5 maja 2015 i 1 kwietnia 2016. Ma ona charakter wzrostowy, dołki są coraz wyżej, a obecnie przebiega gdzieś przy 3,91 – 3,92. Dawałoby to, teoretycznie rzecz biorąc, pewną szansę na zejście jeszcze niżej i dopiero wtedy odbicie – chyba że eurodolar rzeczywiście nie będzie już kontynuował aprecjacji euro.
Na euro-złotym mamy 4,2660. Od paru dni zdaje się klarować nowa konsolidacja, od dołu ograniczeniem jest rejon 4,2560 – 4,26. Po drugiej stronie mamy 4,28 – 4,29. Na razie jest dość spokojnie. Co do funta, to tam notujemy ok. 4,95, zmienność jest wąska. Funt trochę zyskał 21 marca, choć oczywiście i tak wykres jest relatywnie nisko w porównaniu np. z sytuacją sprzed miesiąca, gdy było ponad 5,10.
Spadek eurodolara w tym sensie pojmujemy technicznie, że przecież tak czy inaczej od 3 maja 2016 maksima na wykresie są coraz niżej i dolar zyskuje. Od tego czasu zdążyliśmy w szczególności przejść drogę z 1,16 do mniej niż 1,04, patrząc na dołki z grudnia i początku stycznia. Rok 2017 przyniósł korektę na rzecz euro, ale ostatnie dni wyglądają z kolei na wstępną korektę tejże korekty.
Dziś w programie przede wszystkim indeksy PMI dla przemysłu i / lub usług . Indeks japoński (przemysłowy) już się ukazał, wypadł nieco słabiej od prognoz, oczekiwano 53,5 pkt, było 52,6 pkt. O 9:00 poznamy wskaźniki dla Francji, o 9:30 dla Niemiec, o 10:00 dla Eurolandu. Do tego o 8:45 mamy PKB Francji za IV kwartał, odczyt końcowy.
Godzina 13:30 pozwoli nam poznać inflację CPI Kanady za luty oraz dane ze Stanów o zamówieniach na dobra trwałego użytku i bez środków transportu. O 13:45 wypowie się Charles Evans z Fed, o 14:05 James Bullard. Można przypomnieć, że wczoraj parę jastrzębich uwag poczynił John Williams, dopuszczając nawet możliwość więcej niż trzech podwyżek stóp na rok bieżący.
O 14:45 poznamy PMI dla przemysłu i usług USA. W obu przypadkach zakłada się lekkie wzrosty wskaźników w porównaniu z lutym.
Kwestia PLN
Dla USD/PLN wsparciem okazuje się na razie rejon 3,9415 – 3,95. Jesteśmy nieco powyżej, przy czym niewykluczone, że z kolei 3,9750 stanie się oporem, przynajmniej lokalnie. Warto też może odnotować długoterminową linię poprzez minima z 5 maja 2015 i 1 kwietnia 2016. Ma ona charakter wzrostowy, dołki są coraz wyżej, a obecnie przebiega gdzieś przy 3,91 – 3,92. Dawałoby to, teoretycznie rzecz biorąc, pewną szansę na zejście jeszcze niżej i dopiero wtedy odbicie – chyba że eurodolar rzeczywiście nie będzie już kontynuował aprecjacji euro.
Na euro-złotym mamy 4,2660. Od paru dni zdaje się klarować nowa konsolidacja, od dołu ograniczeniem jest rejon 4,2560 – 4,26. Po drugiej stronie mamy 4,28 – 4,29. Na razie jest dość spokojnie. Co do funta, to tam notujemy ok. 4,95, zmienność jest wąska. Funt trochę zyskał 21 marca, choć oczywiście i tak wykres jest relatywnie nisko w porównaniu np. z sytuacją sprzed miesiąca, gdy było ponad 5,10.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Sukces Trumpa, dolar w dół
2025-05-23 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydentowi Donaldowi Trumpowi udało się przepchnąć ustawę podatkową przez Izbę Reprezentantów, choć tylko dzięki przewadze jednego głosu (215-214). Oznacza to, że nie było jednomyślności wśród Republikanów. Teraz pakiet trafi do Senatu, który powinien zająć się nim najpóźniej do sierpnia. Teoretycznie Republikanie mają tu konieczną większość (51 głosów) o ile Demokraci nie będą dążyć do tzw. obstrukcji parlamentarnej (filibuster), a wtedy wymagane jest 60 głosów poparcie, których nie będzie.
Dolar zgubił status rezerwy?
2025-05-23 Poranny komentarz walutowy XTBDolar traci dzisiaj grunt pod nogami, deprecjonując między 0,3% a 0,8% względem wszystkich walut G10. Chaotyczna polityka handlowa, gospodarcza nieprzewidywalność oraz od kilku dni rosnące obawy o stabilność fiskalną USA wystawiają na próbę jego status waluty rezerwowej, windując jednocześnie notowania klasycznych bezpiecznych przystani, takich jak jen, oraz nowego pretendenta do tytułu waluty rezerwowej – euro.
Sondaż (na razie) bez znaczenia?
2025-05-23 Komentarz do rynku złotego DM BOŚKrajowy rynek nie zareagował zbytnio na ostatni sondaż przedwyborczy, który wskazuje na nieznaczną przewagę Karola Nawrockiego nad Rafałem Trzaskowskim w wyścigu prezydenckim. Druga tura już za nieco ponad tydzień i kolejne dni przyniosą najpewniej więcej tego typu badań opinii. Te jednak mogą mieścić się w granicach tzw. błędu wyborczego, co pokazuje, że niepewność, co do finalnego wyniku pozostanie z nami do końca.
Nowe zagrożenie dla dolara
2025-05-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersMimo że twarde dane z gospodarki USA nie wskazują jeszcze na wyraźne spowolnienie wynikające z nieprzewidywalnej polityki handlowej i fiskalnej nowej administracji, pojawiają się coraz wyraźniejsze sygnały ryzyka dla dolara. Choć pierwszy kwartał przyniósł zaskakujący spadek PKB, co wzbudziło obawy recesyjne, to majowe odczyty indeksów PMI dla przemysłu i usług pokazały solidne odbicie i powrót w strefę ekspansji. Czy to oznacza, że ryzyko recesji zostało wyolbrzymione, a dolar może odetchnąć z ulgą?
Lagarde popiera silne euro
2025-05-21 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnich dniach kurs EUR/USD wzrósł w reakcji na doniesienia o potencjalnym izraelskim ataku na irańskie instalacje nuklearne. Po reakcji można wnioskować, że w obecnym klimacie geopolitycznym euro jest postrzegane jako "bezpieczna przystań", co zwykle było zarezerwowane dla dolara amerykańskiego. Co ciekawe, Europejski Bank Centralny zareagował na aprecjację zaskakująco pozytywnie.
Dolar jednak oddaje pola
2025-05-21 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorkowy wieczór przyniósł wyraźniejsze osłabienie się dolara (EURUSD połamał 1,13), co jest sygnałem, że rynek wybrał jednak ten scenariusz. Powody? Obawy, co do tego, że jeszcze w tym tygodniu Kongres przyjmie ustawy podatkowe Donalda Trumpa pozostają jednak duże - widać wyraźną presję ze strony administracji prezydenta na republikańskich Kongresmenów. Ostatecznie jednak scenariusz odroczenia tematu o kilka tygodni nie został jeszcze przekreślony - ważne, że byłby to sygnał, że konieczne będzie okrojenie projektu tak, aby zmniejszyć obawy, co do dalszego szybkiego wzrostu zadłużenia i deficytu.
Zapomnij o gotówce! Bruksela chce wiedzieć, na co wydajesz każdy cent
2025-05-14 Analizy walutowe MyBank.plGdy w 2002 roku mieszkańcy strefy euro po raz pierwszy usłyszeli dźwięk nowej monety, nikt nie przypuszczał, że dwie dekady później przyszłość papierowego pieniądza stanie pod znakiem zapytania. Dziś, po wielomiesięcznych negocjacjach, Rada UE i Parlament uzgodniły wspólny limit 10 000 euro na płatności gotówkowe oraz obowiązek weryfikacji tożsamości przy transakcjach między 3 000 a 10 000 euro, tłumacząc to koniecznością walki z praniem pieniędzy i finansowaniem terroryzmu.
Bliski Wschód nowym centrum AI?
2025-05-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAdministracja Donalda Trumpa aktywnie wspiera rozwój sztucznej inteligencji w Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratach Arabskich poprzez zawieranie nowych umów handlowych, które zwiększają dostęp tych państw do zaawansowanych technologii firm Nvidia i AMD. Inicjatywa ta ma na celu nie tylko wzmocnienie infrastruktury technologicznej regionu, ale również zacieśnienie strategicznych relacji gospodarczych z USA.
Jen japoński wraca do łask
2025-05-14 Poranny komentarz walutowy XTBJen japoński wraca do łask po nagłym zwrocie w notowaniach dolara amerykańskiego, który zyskał na pierwszych konkretnych umowach zmiękczających napięcia handlowe między USA a Chinami. Tym samym na pierwszy plan wraca aspekt monetarny Japonii, a mianowicie kontynuacja cyklu podwyżek stóp procentowych w tym państwie.
Złoty pozostaje słabszy
2025-05-13 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek mimo euforii na Wall Street po decyzjach o wyraźnej redukcji stawek celnych na Chiny (i wzajemnie) nie przyniósł umocnienia złotego. Polska waluta osłabiła się wobec dolara, który był wczoraj głównym beneficjentem poprawy globalnego sentymentu, ale i też wobec innych walut. To pokazuje, że rynek szybko skorygował umocnienie złotego z końca ubiegłego tygodnia, jakie było wynikiem czwartkowego komentarza szefa NBP, który był "jastrzębi" - cięcie stóp w środę nie było początkiem cyklu, ...