Data dodania: 2017-02-22 (10:11)
Eurodolar znów dość mozolnie zniżkuje. Kurs narusza już ubiegłotygodniowy dołek w okolicach 1,0520. Ruch wynika jednak w większej mierze ze słabości euro niż siły dolara. Potwierdza to szybkie spojrzenie na rynki długu.
Niemieckie obligacje skarbowe (dwuletnie) są najdroższe w historii pomimo ewidentnej reflacji oraz poprawy koniunktury (wczorajsze bardzo wysokie odczyty PMI zapewne zostaną potwierdzone dziś przez IFO).
Jest to dowód na to, że rynek zaczyna pozycjonować się pod francuskie wybory prezydenckie. Nie mamy przy tym do czynienia z wybuchem awersji do ryzyka – europejskie indeksy mają za sobą wzrostową passę. Niemiecki DAX jest najwyżej od 10 miesięcy i w okolicach 12 000 punktów. Waluty emerging markets, w tym złoty pozostają silne, EUR/PLN jest ponownie poniżej 4,30. Słabość euro (w ostatnim tygodniu traci do pozostałych walut G-10 bez wyjątku) jest zatem napędzana przez kanał relatywnej dochodowości obligacji.
Jest ona przy tym pod wpływem przede wszystkim papierów niemieckich, amerykańskie dziesięciolatki pomimo wyraźnego wzrostu wyceny prawdopodobieństwa, że Fed w marcu podniesie stopy (oraz nowej odsłony wzrostu cen surowców), pozostają zamknięte w zawężającym się przedziale wahań i są poniżej 2,50 proc. Pokazuje to, że by wykrystalizowały się prodolarowe tendencje na rynku długu USA, potrzebny będzie zapewne silny impuls ze strony polityki fiskalnej Donalda Trumpa. A tego na horyzoncie na razie nie widać. 9 lutego Trump zapowiedział., że w 2-3 tygodnie przedstawi „fenomenalny” plan reformy systemu podatkowego. Za słowami nie idą jednak czyny i rynki powoli zaczynają wykazywać zaniepokojenie brakiem konkretów.
Sam jastrzębi wydźwięk publikowanego dziś o 20:00 protokołu ze styczniowego posiedzenia Fed może okazać się niewystarczający by stać się nowym motorem umocnienia dolara do szerszego spektrum walut. Znaczeniu dokumentu umniejszają również dwa wystąpienia Yellen przed Kongresem. Warto natomiast zwrócić uwagę także na wystąpienie Jerome Powella z Fed, który zaliczany jest do decydentów o neutralnych poglądach, i który stosunkowo rzadko wypowiada się na tematy związane z bieżącą polityką monetarną. Jego potencjalne opowiedzenie się za wystromieniem trajektorii stóp będzie sygnałem, że frakcja jastrzębi zaczyna nadawać ton dyskusji wewnątrz FOMC.
Kurs EUR/USD po sforsowaniu 1,05 będzie miał otwartą drogę do 1,0450. Zejście do dołka z końcówki grudnia (1,0340) „z marszu” bez powrotu rentowności USA do zwyżek postrzegamy jako mało prawdopodobne. Euro powinno być natomiast nadal pod presją w relacji do innych walut G-10, przede wszystkim względem AUD, CAD i NOK. W przypadku EUR/PLN nie widzimy znacznego potencjału do zniżek- strefa 4,26 -4, 28 będzie trudna do sforsowania.
Jest to dowód na to, że rynek zaczyna pozycjonować się pod francuskie wybory prezydenckie. Nie mamy przy tym do czynienia z wybuchem awersji do ryzyka – europejskie indeksy mają za sobą wzrostową passę. Niemiecki DAX jest najwyżej od 10 miesięcy i w okolicach 12 000 punktów. Waluty emerging markets, w tym złoty pozostają silne, EUR/PLN jest ponownie poniżej 4,30. Słabość euro (w ostatnim tygodniu traci do pozostałych walut G-10 bez wyjątku) jest zatem napędzana przez kanał relatywnej dochodowości obligacji.
Jest ona przy tym pod wpływem przede wszystkim papierów niemieckich, amerykańskie dziesięciolatki pomimo wyraźnego wzrostu wyceny prawdopodobieństwa, że Fed w marcu podniesie stopy (oraz nowej odsłony wzrostu cen surowców), pozostają zamknięte w zawężającym się przedziale wahań i są poniżej 2,50 proc. Pokazuje to, że by wykrystalizowały się prodolarowe tendencje na rynku długu USA, potrzebny będzie zapewne silny impuls ze strony polityki fiskalnej Donalda Trumpa. A tego na horyzoncie na razie nie widać. 9 lutego Trump zapowiedział., że w 2-3 tygodnie przedstawi „fenomenalny” plan reformy systemu podatkowego. Za słowami nie idą jednak czyny i rynki powoli zaczynają wykazywać zaniepokojenie brakiem konkretów.
Sam jastrzębi wydźwięk publikowanego dziś o 20:00 protokołu ze styczniowego posiedzenia Fed może okazać się niewystarczający by stać się nowym motorem umocnienia dolara do szerszego spektrum walut. Znaczeniu dokumentu umniejszają również dwa wystąpienia Yellen przed Kongresem. Warto natomiast zwrócić uwagę także na wystąpienie Jerome Powella z Fed, który zaliczany jest do decydentów o neutralnych poglądach, i który stosunkowo rzadko wypowiada się na tematy związane z bieżącą polityką monetarną. Jego potencjalne opowiedzenie się za wystromieniem trajektorii stóp będzie sygnałem, że frakcja jastrzębi zaczyna nadawać ton dyskusji wewnątrz FOMC.
Kurs EUR/USD po sforsowaniu 1,05 będzie miał otwartą drogę do 1,0450. Zejście do dołka z końcówki grudnia (1,0340) „z marszu” bez powrotu rentowności USA do zwyżek postrzegamy jako mało prawdopodobne. Euro powinno być natomiast nadal pod presją w relacji do innych walut G-10, przede wszystkim względem AUD, CAD i NOK. W przypadku EUR/PLN nie widzimy znacznego potencjału do zniżek- strefa 4,26 -4, 28 będzie trudna do sforsowania.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
11:04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
11:03 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
11:02 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
08:21 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.