Spokojny początek tygodnia

Spokojny początek tygodnia
Poranny Szkic walutowy AFS
Data dodania: 2017-02-20 (09:19)

Złoty bez reakcji na publikację świetnych danych z gospodarki. Rynek wcześniej uwzględnił je już w cenach. Spodziewane dalsze, łagodne osłabienie. Dzisiejsza sesja pod nieobecność Amerykanów zapowiada się spokojnie. Na przestrzeni tygodnia w centrum uwagi jedynie publikacja sprawozdania z pierwszego posiedzenia Fed w tym roku.

Świetną końcówkę sesji zaliczyły w piątek przed długim weekendem amerykańskie rynki akcji bijąc historyczne rekordy. Dziś giełdy w USA są zamknięte z uwagi na święto Prezydenta. Dolar zyskał na koniec tygodnia niwelując większość strat, które stały się jego udziałem w reakcji na wystąpienie J. Yellen przed Kongresem. Choć wskazała ona, że zbyt długie czekanie z podnoszeniem stóp procentowych może być szkodliwe i podtrzymała wizję trzech ruchów w górę w tym roku, nie dała jednoznacznych przesłanek ku temu, by sądzić, że będzie forsować podwyżkę już na marcowym posiedzeniu. Rynek wycenia prawdopodobieństwo wzrostu stóp procentowych w przyszłym miesiącu na 34 proc. (spadek o 10 pkt proc. od maksymalnych wartości z ubiegłego tygodnia). Implikowane prawdopodobieństwo podwyżki kosztu kredytu w USA w czerwcu to 75 proc. Zatem rynek nadal widzi jedynie dwa ruchy w górę w tym roku. W kontekście przyszłości polityki pieniężnej w USA ważna będzie środowa publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia Rezerwy Federalnej (minutes). Jest to praktycznie ostatnia okazja ku temu, by zasygnalizować inwestorom gotowość podniesienia stóp w połowie marca. Trzymamy się założenia, że do podwyżki w I kw. jednak nie dojdzie. J. Yellen nie była w tym względzie specjalnie przekonująca, a pozytywny obraz gospodarki powstały po wysokich odczytach inflacji CPI i sprzedaży detalicznej za styczeń popsuła słaba publikacja danych o produkcji przemysłowej i wykorzystaniu mocy wytwórczych.

Dzisiejsza sesja nie przyniesie raczej istotniejszych zmian w notowaniach kluczowej pary walutowej EUR/USD, a tym samym większych wahań wartości złotego. W naszej ocenie eurodolar zakończył w środę korygowanie grudniowo-styczniowej fali wzrostowej i w horyzoncie końca kwartału powróci do zwyżek. Piątkowy wzrost wartości dolara rozpatrujemy jedynie jako przejściowe odreagowanie mocnych spadków z czwartku. Polska waluta pozostanie natomiast jeszcze kilka najbliższych dni w spadkowej trajektorii. Kurs EUR/PLN skieruje się do obszaru 4,36-4,39, zaś USD/PLN w rejon 4,10.
Oprócz wspomnianej publikacji minutes, wstępnych odczytów indeksów PMI z Europy (za luty) i kilku doniesień z rynku nieruchomości w USA, tydzień jest dość ubogi w wydarzenia. Zawsze jednak możliwe jest niespodziewane zdarzenie, np. ze strony działań administracji D. Trumpa. Dwa tygodnie temu prezydent USA zapowiedział ogłoszenie ważnych zmian w kwestii podatków (część pakietu stymulacji fiskalnej). Opóźnienia w tej kwestii, a tym bardziej niemiła (w stosunku do narosłych oczekiwań) niespodzianka, będzie pchać dolara na słabszą stronę, a złotego przed nadejściem wiosny umocni.

Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Advanced Financial Solutions
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.