
Data dodania: 2017-02-13 (09:58)
Rynki finansowe w dalszym ciągu wykazują oznaki zagubienia w szumie informacyjnym, gdzie ryzyka polityczne odgrywają główną rolę. Szczyt Trump-Abe zakończył się bez niespodzianek, co uspokaja USD/JPY. Dolar w optymizmie czeka na „fenomenalny” plan podatkowy. W Europie ryzyko polityczne ma coraz więcej twarzy.
Podczas weekendowych rozmów z premierem Japonii Abe prezydent USA Trump nie pokazał swojego nieprzewidywalnego oblicza, a za to porzucił retorykę z kampanii wyborczej, gdzie podkreślał walkę o miejsca pracy utracone na rzecz zagranicznej produkcji. Spotkanie obyło się bez ekscesów z podkreśleniem silnych więzi (nie tylko handlowych), jak również bez bezpośredniego doniesienia się dla słabości jena. Rezultat spotkania wydaje się idealny dla Japonii, która zdaje się nie być na krótkiej liście problemów USA (na której już są Meksyk i Chiny). Efekty ulgi dał wsparcie dla wzrostów USD/JPY na otwarciu tygodnia przy dodatkowym udziale słabszych danych o PKB z Japonii. Ogólnie jednak zmiany są niewielkie, gdyż rynek wyraźnie czeka na rozstrzygnięcia w ważniejszych kwestiach. W zeszłym tygodniu Trump otworzył spekulacje o reformie podatkowej, co do której wciąż brak konkretów. Inwestorzy kolejny raz dają Trumpowi kredyt zaufania, co widać w lepszym sentymencie względem USD, ale tym razem (w odróżnieniu od listopada) są ostrożniejsi. Ponadto bogaty kalendarz skłania, by poczekać na większy zestaw informacji. We wtorek w Kongresie przemawia prezes Fed Yellen, a w środę poznamy ważne dane z USA: CPI, sprzedaż detaliczna i produkcja przemysłowa. USD największe zagrożenie paniczną ucieczką z długich pozycji ma już za sobą, ale powrót do wzrostów nie będzie łatwą drogą.
Dla przyszłości dolara dobrym drogowskazem mogłyby być spadki EUR/USD, o które może być łatwiej teraz, kiedy ryzyka polityczne Europy atakują na wielu frontach. We Francji jeszcze do niedawna główny kandydat na prezydenta Francois Fillon dalej walczy z oskarżeniami o fałszywe zatrudnienie swojej żony, a Reuters donosi, że prokuratura chce podjąć dalsze kroki prawne. Tym samym inwestorzy nie mogą pozbyć się całkowicie ryzyka, że Marine Le Pen nie zgarnie większego poparcia w kwietniowym głosowaniu. We Włoszech premier Renzi ma się dziś spotkać z członkami swojej partii, by omówić temat przyspieszonych wyborów. Jeśli Francji udałoby się wybrać władzę gotową do wyjścia z UE, we Włoszech mogą obudzić się podobne głosy zdolne zdobyć większość w nowych wyborach. Wreszcie wracamy do tematu Grecji, która jak zwykle chce pieniędzy od pożyczkodawców, ale nie spełnia ich warunków. Razem wszystkie te kwestie czynią EUR wrażliwym na powrót sprzedających, a EUR/USD łatwym celem na ekspresję siły dolara.
W kalendarzu danych makro dziś tylko publikacje z Polski. Po CPI za styczeń spodziewamy się przyspieszenia inflacji do 1,5 proc. w oparciu o korzystne efekty bazy. Konsensus ustawiony jest wyżej (1,7 proc.), więc ryzyka dla złotego widzimy po negatywnej stronie. Dane o saldzie na rachunku bieżącym będą drugorzędne. EUR/PLN wykazuje wyraźne problemy z kontynuacją spadków pod 4,30, podnosząc ryzyko korekty do 4,35. Jeśli europejskie ryzyka polityczne będą wychodzić na pierwszy plan, dla złotego nie będą to sprzyjające warunki.
Dla przyszłości dolara dobrym drogowskazem mogłyby być spadki EUR/USD, o które może być łatwiej teraz, kiedy ryzyka polityczne Europy atakują na wielu frontach. We Francji jeszcze do niedawna główny kandydat na prezydenta Francois Fillon dalej walczy z oskarżeniami o fałszywe zatrudnienie swojej żony, a Reuters donosi, że prokuratura chce podjąć dalsze kroki prawne. Tym samym inwestorzy nie mogą pozbyć się całkowicie ryzyka, że Marine Le Pen nie zgarnie większego poparcia w kwietniowym głosowaniu. We Włoszech premier Renzi ma się dziś spotkać z członkami swojej partii, by omówić temat przyspieszonych wyborów. Jeśli Francji udałoby się wybrać władzę gotową do wyjścia z UE, we Włoszech mogą obudzić się podobne głosy zdolne zdobyć większość w nowych wyborach. Wreszcie wracamy do tematu Grecji, która jak zwykle chce pieniędzy od pożyczkodawców, ale nie spełnia ich warunków. Razem wszystkie te kwestie czynią EUR wrażliwym na powrót sprzedających, a EUR/USD łatwym celem na ekspresję siły dolara.
W kalendarzu danych makro dziś tylko publikacje z Polski. Po CPI za styczeń spodziewamy się przyspieszenia inflacji do 1,5 proc. w oparciu o korzystne efekty bazy. Konsensus ustawiony jest wyżej (1,7 proc.), więc ryzyka dla złotego widzimy po negatywnej stronie. Dane o saldzie na rachunku bieżącym będą drugorzędne. EUR/PLN wykazuje wyraźne problemy z kontynuacją spadków pod 4,30, podnosząc ryzyko korekty do 4,35. Jeśli europejskie ryzyka polityczne będą wychodzić na pierwszy plan, dla złotego nie będą to sprzyjające warunki.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.