
Data dodania: 2017-01-04 (09:11)
Szybszy niż się spodziewano wzrost inflacji stawia władze monetarne Europy w niezręcznej sytuacji po wydłużeniu aż o rok programu skupu obligacji. Najważniejszym pytaniem dla przyszłości kursu EUR/USD w 2017 r. może nie być to, ile razy Fed podniesie stopy procentowe, ale czy EBC ograniczy łagodzenie.
Ostatnie zmiany zachodzące w procesach inflacyjnych potwierdzają, jak krótkowzroczną decyzję podjął w grudniu Europejski Bank Centralny rozszerzając o kolejne 12 miesięcy, opiewający na gigantyczne kwoty, program skupu aktywów z rynku wtórnego (QE). Prowadzenie ultra łagodnej, kryzysowej i nastawionej na walkę z deflacją polityki pieniężnej w sytuacji, gdy rozkręca się inflacja jest niesłuszne, bo pro-cykliczne.
Niemiecki urząd statystyczny poinformował wczoraj, że dynamika cen konsumpcyjnych przyspieszyła w grudniu, według wstępnych, ale wiarygodnych wyliczeń, do najwyższego poziomu od ponad 3 lat. Wyniosła 1,7 proc. r/r. Taki sam wynik odnotowano we wskaźniku zgodnym ze standardem Eurostatu. Choć od dłuższego czasu inflacja w Niemczech jest wyższa niż w całej strefie euro, taki poziom wskaźnika CPI jest już zgodny z celem Europejskiego Banku Centralnego („blisko, ale poniżej 2 proc.”). Czy w tej sytuacji, tj. wiedząc, jak dużą wagę w wyliczaniu inflacji dla całego regionu i przyjmując za pewnik, że wcześniej czy później wzrost cen w RFN przełoży się na wyższe koszty i w innych krajach, zasadnym jest prowadzenie tak akomodacyjnej polityki monetarnej? To oczywiście pytanie retoryczne. Istotne jest, czy EBC będzie w stanie przyznać się do błędu i w trakcie trwania programu, a jednocześnie wraz z podnoszeniem się inflacji, zdecyduje się go ograniczyć lub zakończyć wcześniej niż zapowiedziano w grudniu. Nacisk jastrzębio nastawionych do polityki przedstawicieli Niemiec będzie narastał. Już teraz, bezpośrednio po publikacji odczytu CPI z RFN, prezes ważnego ośrodka ekonomicznego Ifo zasugerował, że w przypadku potwierdzenia się danych o inflacji, program EBC powinien zostać wstrzymany już w marcu.
Decyzja w tej sprawie będzie miała istotny wpływ na notowania wspólnej waluty w średnim horyzoncie. Póki co sygnały narastania inflacji przekładają się na dalszy spadek notowań euro. Wspólna waluta zaczyna być tak słaba, że traci nie tylko do dolara czy franka, ale także do silnie powiązanych z nią walut krajów naszego regionu. Wspólna waluta była wczoraj mocniejsza jedynie do wyprzedawanej powszechnie liry tureckiej. Do odzyskującego siły rubla straciła blisko 2 proc.. Złoty zyskał nieco ponad 0,5 proc., ale dzięki tej zmianie kurs EUR/PLN zdołał złamać ważny poziom 4,40 otwierając drogę do spadków w obszar krótkoterminowych zakupów, tj. 4,36.
W relacji do dwóch najważniejszych walut, ale i szerszego koszyka, złoty pozostał wczoraj stabilny, pomimo globalnego umocnienia dolara. Może to sugerować bliskość końca przeceny walut EM w krótkoterminowej perspektywie, a także lepszy sentyment dla złotego. Widać opóźnioną reakcję na najnowsze doniesienia, które miały silnie pozytywny wydźwięk dla rodzimej waluty.
Niemiecki urząd statystyczny poinformował wczoraj, że dynamika cen konsumpcyjnych przyspieszyła w grudniu, według wstępnych, ale wiarygodnych wyliczeń, do najwyższego poziomu od ponad 3 lat. Wyniosła 1,7 proc. r/r. Taki sam wynik odnotowano we wskaźniku zgodnym ze standardem Eurostatu. Choć od dłuższego czasu inflacja w Niemczech jest wyższa niż w całej strefie euro, taki poziom wskaźnika CPI jest już zgodny z celem Europejskiego Banku Centralnego („blisko, ale poniżej 2 proc.”). Czy w tej sytuacji, tj. wiedząc, jak dużą wagę w wyliczaniu inflacji dla całego regionu i przyjmując za pewnik, że wcześniej czy później wzrost cen w RFN przełoży się na wyższe koszty i w innych krajach, zasadnym jest prowadzenie tak akomodacyjnej polityki monetarnej? To oczywiście pytanie retoryczne. Istotne jest, czy EBC będzie w stanie przyznać się do błędu i w trakcie trwania programu, a jednocześnie wraz z podnoszeniem się inflacji, zdecyduje się go ograniczyć lub zakończyć wcześniej niż zapowiedziano w grudniu. Nacisk jastrzębio nastawionych do polityki przedstawicieli Niemiec będzie narastał. Już teraz, bezpośrednio po publikacji odczytu CPI z RFN, prezes ważnego ośrodka ekonomicznego Ifo zasugerował, że w przypadku potwierdzenia się danych o inflacji, program EBC powinien zostać wstrzymany już w marcu.
Decyzja w tej sprawie będzie miała istotny wpływ na notowania wspólnej waluty w średnim horyzoncie. Póki co sygnały narastania inflacji przekładają się na dalszy spadek notowań euro. Wspólna waluta zaczyna być tak słaba, że traci nie tylko do dolara czy franka, ale także do silnie powiązanych z nią walut krajów naszego regionu. Wspólna waluta była wczoraj mocniejsza jedynie do wyprzedawanej powszechnie liry tureckiej. Do odzyskującego siły rubla straciła blisko 2 proc.. Złoty zyskał nieco ponad 0,5 proc., ale dzięki tej zmianie kurs EUR/PLN zdołał złamać ważny poziom 4,40 otwierając drogę do spadków w obszar krótkoterminowych zakupów, tj. 4,36.
W relacji do dwóch najważniejszych walut, ale i szerszego koszyka, złoty pozostał wczoraj stabilny, pomimo globalnego umocnienia dolara. Może to sugerować bliskość końca przeceny walut EM w krótkoterminowej perspektywie, a także lepszy sentyment dla złotego. Widać opóźnioną reakcję na najnowsze doniesienia, które miały silnie pozytywny wydźwięk dla rodzimej waluty.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.