
Data dodania: 2016-12-14 (08:54)
Dziś wieczorem: Jasną sprawą jest jedynie to, które wydarzenia będą dziś istotne. Chodzi oczywiście o to wszystko, co wiązać się będzie z wieczornym podsumowaniem posiedzenia Rezerwy Federalnej w USA. A zatem – czy Fed podwyższy stopę procentową (to niemal pewne), ...
... czy i jak zmieni projekcje makroekonomiczne (być może staną się bardziej optymistyczne) – i jaki będzie klimat konferencji prasowej (jastrzębi czy gołębi).
Tak więc to będą kwestie zasadnicze – i w tym sensie sprawa jest jasna. Nie jest jednak jasne to, jaka dokładnie okaże się postawa Fed na rok 2017 – ani też to, jak rynek dziś zareaguje. Więcej pisaliśmy o tym np. wczoraj. Otóż sądzimy, że Fed powinien – jeśli kieruje się dobrem Amerykanów – zabrać się za zacieśnianie nienaturalnie luźnej polityki, która sztucznie napędza wykresy rynków finansowych i szkodzi oszczędzającym, a do tego nie licuje z dobrymi danymi o PKB czy zatrudnieniu i bezrobociu. A czy to zrobi? Dziś prawie na pewno tak, pytanie tylko o rok 2017, o to, czy będą wtedy aż trzy ruchy.
Nawiasem mówiąc, w kalendarium mamy dziś nie tylko Fed, ale i parę ciekawych odczytów makro. Przede wszystkim chodzi o dynamikę produkcji przemysłowej: japońskiej (o 5:30), eurolandowej (o 11:00) i amerykańskiej (o 15:15). Do tego o 14:30 mamy sprzedaż detaliczną w USA czy dane z Wielkiej Brytanii o bezrobociu i wnioskach o zasiłek (o 10:30). Bezpośredni wpływ tych danych zostanie może przytłumiony tym, co zrobi Fed, ale gdzieś w pamięci pozostaną.
Na eurodolarze na razie mamy 1,0635. Jesteśmy relatywnie wysoko (bo nie przy 1,05), ale z drugiej strony relatywnie nisko, bo nie powyżej 1,0655, gdzie można wyznaczyć rodzaj oporu (nie mówiąc o poziomie 1,08, który nie tak dawno testowano, choć było to dość wyjątkowe i spekulacyjne). Jeżeli komunikat Fed będzie w miarę jastrzębi, to dolar się umocni, być może wrócimy w rejon 1,05.
Co w Polsce?
W Polsce o 14:00 poznamy bilans płatniczy i dane o podaży pieniądza M3. USD/PLN pozycjonuje się na razie przy 4,16 – złoty jest w miarę mocny, gdyby jednak Fed sugerował mocne zacieśnianie polityki, to możemy szybko przeskoczyć do 4,20 czy nawet 4,2250. Z kolei wartość EUR/PLN to 4,4250. Tutaj jest na razie w miarę nieźle, jeśli chodzi o zakupy euro, przy czym granice wahań to ok. 4,40 i 4,46. Gdyby ta górna została gwałtownie naruszona, to moglibyśmy pójść na 4,50. Funt stoi przy 5,2660, złoty się tu od wczorajszych maksimów wzmocnił o ok. 6 groszy.
Tak więc to będą kwestie zasadnicze – i w tym sensie sprawa jest jasna. Nie jest jednak jasne to, jaka dokładnie okaże się postawa Fed na rok 2017 – ani też to, jak rynek dziś zareaguje. Więcej pisaliśmy o tym np. wczoraj. Otóż sądzimy, że Fed powinien – jeśli kieruje się dobrem Amerykanów – zabrać się za zacieśnianie nienaturalnie luźnej polityki, która sztucznie napędza wykresy rynków finansowych i szkodzi oszczędzającym, a do tego nie licuje z dobrymi danymi o PKB czy zatrudnieniu i bezrobociu. A czy to zrobi? Dziś prawie na pewno tak, pytanie tylko o rok 2017, o to, czy będą wtedy aż trzy ruchy.
Nawiasem mówiąc, w kalendarium mamy dziś nie tylko Fed, ale i parę ciekawych odczytów makro. Przede wszystkim chodzi o dynamikę produkcji przemysłowej: japońskiej (o 5:30), eurolandowej (o 11:00) i amerykańskiej (o 15:15). Do tego o 14:30 mamy sprzedaż detaliczną w USA czy dane z Wielkiej Brytanii o bezrobociu i wnioskach o zasiłek (o 10:30). Bezpośredni wpływ tych danych zostanie może przytłumiony tym, co zrobi Fed, ale gdzieś w pamięci pozostaną.
Na eurodolarze na razie mamy 1,0635. Jesteśmy relatywnie wysoko (bo nie przy 1,05), ale z drugiej strony relatywnie nisko, bo nie powyżej 1,0655, gdzie można wyznaczyć rodzaj oporu (nie mówiąc o poziomie 1,08, który nie tak dawno testowano, choć było to dość wyjątkowe i spekulacyjne). Jeżeli komunikat Fed będzie w miarę jastrzębi, to dolar się umocni, być może wrócimy w rejon 1,05.
Co w Polsce?
W Polsce o 14:00 poznamy bilans płatniczy i dane o podaży pieniądza M3. USD/PLN pozycjonuje się na razie przy 4,16 – złoty jest w miarę mocny, gdyby jednak Fed sugerował mocne zacieśnianie polityki, to możemy szybko przeskoczyć do 4,20 czy nawet 4,2250. Z kolei wartość EUR/PLN to 4,4250. Tutaj jest na razie w miarę nieźle, jeśli chodzi o zakupy euro, przy czym granice wahań to ok. 4,40 i 4,46. Gdyby ta górna została gwałtownie naruszona, to moglibyśmy pójść na 4,50. Funt stoi przy 5,2660, złoty się tu od wczorajszych maksimów wzmocnił o ok. 6 groszy.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.