Data dodania: 2016-12-12 (11:29)
Globalne tematy: To już ten tydzień. Podobnie jak rok temu, Rezerwa Federalna w USA najprawdopodobniej podwyższy stopę procentową, tj. tak zwaną stopę funduszy federalnych. Z zakresu 0,25 – 0,50 proc. powinna ona podskoczyć do 0,50 – 0,75 proc.
Ten ruch nie jest stuprocentowo pewny, ale jednak rynek wycenia go bardzo, bardzo wysoko. Istnieje ekonomiczna konieczność wykonania takiej podwyżki, a poza tym wiele razy mocno sugerowali to oficjele Fed. A zatem w środę wieczorem nie będzie zaskoczenia, jeśli zacieśnienie polityki się dokona. Kluczowe będzie jednak to, jak zaprezentują się projekcje makroekonomiczne Fed i co zostanie powiedziane podczas konferencji prasowej. Innymi słowy: ile będzie podwyżek w roku 2017? Jesienią niektórzy oficjele Fed, jak np. Charles Evans, mówili o dwóch – i to wydawało się dużo. Teraz pojawiły się na rynku głosy, że może dojść i do trzech ruchów, by wpisać się w nową politykę gospodarczą administracji Trumpa.
Na razie eurodolar pozycjonuje się przy 1,0565. Dość nisko, ale nie przy samym dolnym ograniczeniu tej konsolidacji, która obowiązuje od blisko dwóch lat. To zaś dolne ograniczenie to ok. 1,05. Jeżeli rynek uzna w środę, iż podwyżek będzie dużo, to kto wie – w niedalekiej przyszłości może dojść nawet i do przebicia 1,05. Sam ruch grudniowy, o ile nie zostanie poparty naprawdę jastrzębimi refleksjami, nie powinien budzić aż takich emocji. Ba, może się nawet okazać, że dojdzie do korekty na korzyść euro, po prostu w ramach rajdu ulgi, sprzedawania faktów i odwracania pozycji przed Bożym Narodzeniem.
Jakie inne wieści nadchodzą ze świata? We Włoszech desygnowano Paolo Gentiloni na premiera. Polityk ten dotąd odpowiadał za włoską dyplomację. Ogłosił, że będą go popierać ugrupowania centrolewicowe, podobnie jak jego poprzednika Renziego. Niedługo jednak i tak zapewne odbędą się przedterminowe wybory. Opozycja oczekuje zresztą natychmiastowego ich rozpisania.
Tymczasem w Wielkiej Brytanii dwóch konserwatystów domaga się rozpatrzenia jednego z artykułów porozumienia o Europejskim Obszarze Gospodarczym – sugerując, że wynika z niego, iż Brexit powinien być zrealizowany częściowo czy też łagodnie, w sensie tego, by nie zrywać do końca z jednolitym rynkiem unijnym. Co się tyczy walut, to GBP/USD jest przy 1,2580. Mniej więcej od 25 października można mówić o łagodnym trendzie wzrostowym, tj. umacniającym funta. Z kolei od kilku dni mamy w jego obrębie korektę. Na GBP/EUR jest 1,1920, wsparcie to ok. 1,1660, zaś niżej 1,1260 – 1,13.
Co w Polsce?
Agencja DBRS utrzymała długoterminowe ratingi Polski na poziomie A z perspektywą negatywną. Rating A ma odzwierciedlać dobre wyniki makroekonomiczne naszego kraju, ale perspektywa negatywna to z kolei odbicie niepewności politycznej, starzenia się społeczeństwa czy możliwej presji na zyski banków. Rating krótkoterminowy to R-1 z perspektywą stabilną.
Para EUR/PLN sytuuje się przy 4,4435. Od kilku dni (minima na 4,42 w dniu 7 grudnia) mamy raczej wzrost, przynajmniej po dołkach – ale też i jesteśmy dużo niżej niż w szczytach z 5 i 6 grudnia, gdy notowania sięgały 4,5065. Można też wierzyć w rodzącą się, łagodną linię wzrostową idącą przez minima z 23 listopada i 7 grudnia.
USD/PLN jest dość wysoko, przy 4,2060. Wahania na tej parze były ostatnio bardzo duże, co w pewnym stopniu wynikało z ruchów eurodolara, choć nie tylko. Na GBP/PLN mamy natomiast 5,2960. Za charakterystyczny można uznać poziom 5,4060, testowany parę dni temu. Co się zaś tyczy danych makro, to poznamy dziś o 14:00 inflację CPI – finalną za listopad.
Na razie eurodolar pozycjonuje się przy 1,0565. Dość nisko, ale nie przy samym dolnym ograniczeniu tej konsolidacji, która obowiązuje od blisko dwóch lat. To zaś dolne ograniczenie to ok. 1,05. Jeżeli rynek uzna w środę, iż podwyżek będzie dużo, to kto wie – w niedalekiej przyszłości może dojść nawet i do przebicia 1,05. Sam ruch grudniowy, o ile nie zostanie poparty naprawdę jastrzębimi refleksjami, nie powinien budzić aż takich emocji. Ba, może się nawet okazać, że dojdzie do korekty na korzyść euro, po prostu w ramach rajdu ulgi, sprzedawania faktów i odwracania pozycji przed Bożym Narodzeniem.
Jakie inne wieści nadchodzą ze świata? We Włoszech desygnowano Paolo Gentiloni na premiera. Polityk ten dotąd odpowiadał za włoską dyplomację. Ogłosił, że będą go popierać ugrupowania centrolewicowe, podobnie jak jego poprzednika Renziego. Niedługo jednak i tak zapewne odbędą się przedterminowe wybory. Opozycja oczekuje zresztą natychmiastowego ich rozpisania.
Tymczasem w Wielkiej Brytanii dwóch konserwatystów domaga się rozpatrzenia jednego z artykułów porozumienia o Europejskim Obszarze Gospodarczym – sugerując, że wynika z niego, iż Brexit powinien być zrealizowany częściowo czy też łagodnie, w sensie tego, by nie zrywać do końca z jednolitym rynkiem unijnym. Co się tyczy walut, to GBP/USD jest przy 1,2580. Mniej więcej od 25 października można mówić o łagodnym trendzie wzrostowym, tj. umacniającym funta. Z kolei od kilku dni mamy w jego obrębie korektę. Na GBP/EUR jest 1,1920, wsparcie to ok. 1,1660, zaś niżej 1,1260 – 1,13.
Co w Polsce?
Agencja DBRS utrzymała długoterminowe ratingi Polski na poziomie A z perspektywą negatywną. Rating A ma odzwierciedlać dobre wyniki makroekonomiczne naszego kraju, ale perspektywa negatywna to z kolei odbicie niepewności politycznej, starzenia się społeczeństwa czy możliwej presji na zyski banków. Rating krótkoterminowy to R-1 z perspektywą stabilną.
Para EUR/PLN sytuuje się przy 4,4435. Od kilku dni (minima na 4,42 w dniu 7 grudnia) mamy raczej wzrost, przynajmniej po dołkach – ale też i jesteśmy dużo niżej niż w szczytach z 5 i 6 grudnia, gdy notowania sięgały 4,5065. Można też wierzyć w rodzącą się, łagodną linię wzrostową idącą przez minima z 23 listopada i 7 grudnia.
USD/PLN jest dość wysoko, przy 4,2060. Wahania na tej parze były ostatnio bardzo duże, co w pewnym stopniu wynikało z ruchów eurodolara, choć nie tylko. Na GBP/PLN mamy natomiast 5,2960. Za charakterystyczny można uznać poziom 5,4060, testowany parę dni temu. Co się zaś tyczy danych makro, to poznamy dziś o 14:00 inflację CPI – finalną za listopad.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.