Data dodania: 2016-12-05 (09:55)
Początek nowego tygodnia handlu na rynku walutowym przynosi spadek wyceny złotego wobec euro oraz franka szwajcarskiego w reakcji na podbicie awersji do ryzyka na szerokim rynku po przegraniu przez włoski rząd referendum konstytucyjnego.
Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,4851 PLN za euro, 4,2440 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,1581 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,3460 PLN. Rentowności polskiego długu (z piątku) wynosiły 3,783% w przypadku papierów 10-letnich.
Początek nowego tygodnia handlu na PLN jest niezwykle ciekawy i potwierdza, iż wydarzenia z szerokiego rynku są obecnie zdecydowanie ważniejsze niż czynniki krajowe. Wstępne wyniki referendum we Włoszech wskazują, iż zmiany konstytucyjne zostały odrzucone stosunkiem 59%-41%, co zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami powinno skutkować podaniem się do dymisji premiera M. Renzie’iego. Scenariusz ten był wskazywany jako najbardziej prawdopodobny, jednak i tak doprowadził do wyraźnych spadków na wycenie wspólnej waluty, która lokalnie przetestowała minima wobec dolara z marca br. Wybicie okolic 1,05 EUR/USD oznaczać będzie próbę zejścia do okolic parytetu na parze, ostatni raz notowanego w grudniu 2002r. W szerszym ujęciu, poza wyceną EUR, wpływ referendum we Włoszech widoczny jest również na pozostałych zestawieniach, gdzie obserwujemy podbicie awersji do ryzyka. Inwestorzy zakładają, iż ewentualna dymisja premiera może zagrozić trwającym planom restrukturyzacyjnym tamtejszych banków oraz jest negatywnym sygnałem przed zaplanowanymi wyborami w Niemczech czy Francji. Negatywną reakcję m.in. na PLN (ruch USD/PLN powyżej 4,26 PLN) traktować należy jako proporcjonalny ruch wynikający ze zmian na szerokim rynku. Trudno jednak obecnie doszukiwać się pozytywnego wpływu piątkowej, zaskakującej decyzji agencji S&P. Instytucja podwyższyła perspektywę ratingu z negatywnej do stabilnej, pozostawiając ocenę na poziomie BBB+. W komunikacie czytamy, iż wedle agencji „krótkoterminowo obawy przed osłabieniem kluczowych instytucji w Polsce zmalały, a kondycja fiskalna kraju nie pogorszyła się mimo słabszego od oczekiwań wzrostu gospodarczego”. Odnosząc się wstecz należy pamiętać, iż wcześniejsza decyzja S&P podjęta została w okresie spekulacji nt. ewentualnego QE w wykonaniu NBP. Obecna decyzja o podwyższeniu perspektywy również była całkowicie niespodziewana z uwagi na fakt, iż od stycznia obserwowaliśmy wyraźne pogorszenie wskaźników makroekonomicznych. Prognoza agencji dot. PKB za III kw. została zrewidowana z 3,5% do 3,0%, niemniej w dalszym ciągu wydaje się, iż jest ona zbyt optymistyczna (ostatnie prognozy zakładają wzrost na poziomie 2,5%-2,7%).
Z rynkowego punktu widzenia obserwujemy, iż wpływ negatywnego sentymentu z szerokiego rynku przeważa pozytywne zaskoczenie z tytułu podwyżki perspektywy ratingu przez agencję S&P. Lokalnie umocnienie dolara przełożyło się na test 4,26 USD/PLN, czyli najwyższych poziomów od 2002r. Krótkoterminowo wydaje się, iż negatywna reakcja rynków została wytłumiona i czekamy na dalsze scenariusze dot. włoskiego premiera (m.in. dymisja, votum nieufności).
Początek nowego tygodnia handlu na PLN jest niezwykle ciekawy i potwierdza, iż wydarzenia z szerokiego rynku są obecnie zdecydowanie ważniejsze niż czynniki krajowe. Wstępne wyniki referendum we Włoszech wskazują, iż zmiany konstytucyjne zostały odrzucone stosunkiem 59%-41%, co zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami powinno skutkować podaniem się do dymisji premiera M. Renzie’iego. Scenariusz ten był wskazywany jako najbardziej prawdopodobny, jednak i tak doprowadził do wyraźnych spadków na wycenie wspólnej waluty, która lokalnie przetestowała minima wobec dolara z marca br. Wybicie okolic 1,05 EUR/USD oznaczać będzie próbę zejścia do okolic parytetu na parze, ostatni raz notowanego w grudniu 2002r. W szerszym ujęciu, poza wyceną EUR, wpływ referendum we Włoszech widoczny jest również na pozostałych zestawieniach, gdzie obserwujemy podbicie awersji do ryzyka. Inwestorzy zakładają, iż ewentualna dymisja premiera może zagrozić trwającym planom restrukturyzacyjnym tamtejszych banków oraz jest negatywnym sygnałem przed zaplanowanymi wyborami w Niemczech czy Francji. Negatywną reakcję m.in. na PLN (ruch USD/PLN powyżej 4,26 PLN) traktować należy jako proporcjonalny ruch wynikający ze zmian na szerokim rynku. Trudno jednak obecnie doszukiwać się pozytywnego wpływu piątkowej, zaskakującej decyzji agencji S&P. Instytucja podwyższyła perspektywę ratingu z negatywnej do stabilnej, pozostawiając ocenę na poziomie BBB+. W komunikacie czytamy, iż wedle agencji „krótkoterminowo obawy przed osłabieniem kluczowych instytucji w Polsce zmalały, a kondycja fiskalna kraju nie pogorszyła się mimo słabszego od oczekiwań wzrostu gospodarczego”. Odnosząc się wstecz należy pamiętać, iż wcześniejsza decyzja S&P podjęta została w okresie spekulacji nt. ewentualnego QE w wykonaniu NBP. Obecna decyzja o podwyższeniu perspektywy również była całkowicie niespodziewana z uwagi na fakt, iż od stycznia obserwowaliśmy wyraźne pogorszenie wskaźników makroekonomicznych. Prognoza agencji dot. PKB za III kw. została zrewidowana z 3,5% do 3,0%, niemniej w dalszym ciągu wydaje się, iż jest ona zbyt optymistyczna (ostatnie prognozy zakładają wzrost na poziomie 2,5%-2,7%).
Z rynkowego punktu widzenia obserwujemy, iż wpływ negatywnego sentymentu z szerokiego rynku przeważa pozytywne zaskoczenie z tytułu podwyżki perspektywy ratingu przez agencję S&P. Lokalnie umocnienie dolara przełożyło się na test 4,26 USD/PLN, czyli najwyższych poziomów od 2002r. Krótkoterminowo wydaje się, iż negatywna reakcja rynków została wytłumiona i czekamy na dalsze scenariusze dot. włoskiego premiera (m.in. dymisja, votum nieufności).
Źródło: Konrad Ryczko, Analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.