
Data dodania: 2016-12-01 (09:31)
Zgoda na cięcie wydobycia na posiedzeniu OPEC wywindowała ceny ropy WTI w okolice 50 USD za baryłkę. Porozumienie o ograniczeniu produkcji do 32,5 miliona baryłek na dzień (o 1,2 mln baryłek) wchodzi w życie dopiero od stycznia, więc na razie jego skuteczność nie będzie kontestowana.
Należy jednak pamiętać, że historycznie limity produkcji były notorycznie przekraczane i tak zapewne będzie i w tym wypadku.
Można jednak liczyć tylko na moment wytchnienia od wysokiej zmienności: już jutro komplet danych z rynku pracy USA, w niedzielę referendum konstytucyjne we Włoszech a za tydzień posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Dolar od rana traci na wartości, szczególnie wyraźne jest cofnięcie się kursu USD/JPY do 114,00. Korekta z przełomu miesięcy będzie zapewne wykorzystana do odnowienia długiej pozycji dolarowej. Dziś poznamy cały szereg publikacji, ale wydaje się, że żadna z nich nie będzie w stanie wywołać większej zmienności i wyrwać EUR/USD z przedziału 1,0520 – 1,0680. Listopad w wykonaniu dolara był bardzo dobry – indeks dolarowy wzrósł ponad 3 proc. Nie jest to tendencja nowa, ostatni raz w tym miesiąc indeks dolarowy spadał w 2009 roku. Skala umocnienia – choć potężna – też nie jest rekordowa. Mocniej amerykańska waluta zyskiwała w 2015 roku i 2010 roku. Jeśli mowa o sezonowości, to warto podkreślić, że w grudniu zazwyczaj notowana była umiarkowana korekta listopadowej aprecjacji. Uważamy, że tym razem będzie podobnie.
Wiara w solidne zaplecze ożywienia gospodarczego USA napędzało listopadowy rajd dolara. Uważamy, że rynek popadł w przesadny optymizm, a skala umocnienia USD była za silna i za szybka, przez co pozostaje wrażliwa na rozczarowania. Niewiadomą wciąż pozostają szczegóły polityki gospodarczej administracji prezydenta-elekta, a rynek chyba zapomina, że Trump ma mniejszą moc sprawczą w Białym Domu niż miał w swoim gabinecie na Manhattanie.
Panuje też zbyt duża wiara w jastrzębie nastawienie Fed. Obecnie rynek już w 100 proc. zdyskontował podwyżkę stopy Fed w grudniu o 25 pb. W kontekście przyszłego roku spekuluje się o trzech-czterech kolejnych krokach i to w czasie, kiedy Rezerwa Federalna ma najbardziej gołębiego prezesa w historii.
Wątpimy, aby FOMC już po posiedzeniu 13-14 grudnia miał dać sygnał, że w przyszłym roku jest otwarty na więcej niż dwie podwyżki. Bardziej prawdopodobne, że będzie skłonny poczekać na szczegóły nowej polityki gospodarczej. To może okazać się rozczarowaniem dla rynków, przynosząc falę korekty siły dolara. Mocno przecenione ostatnio waluty rynków wschodzących będą miały swoje pięć minut na odreagowanie. Widzimy w tym szansę na poprawę notowań złotego. Nasze prognozy zakładają, że EUR/USD na koniec roku będzie przy 1,07.
Można jednak liczyć tylko na moment wytchnienia od wysokiej zmienności: już jutro komplet danych z rynku pracy USA, w niedzielę referendum konstytucyjne we Włoszech a za tydzień posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Dolar od rana traci na wartości, szczególnie wyraźne jest cofnięcie się kursu USD/JPY do 114,00. Korekta z przełomu miesięcy będzie zapewne wykorzystana do odnowienia długiej pozycji dolarowej. Dziś poznamy cały szereg publikacji, ale wydaje się, że żadna z nich nie będzie w stanie wywołać większej zmienności i wyrwać EUR/USD z przedziału 1,0520 – 1,0680. Listopad w wykonaniu dolara był bardzo dobry – indeks dolarowy wzrósł ponad 3 proc. Nie jest to tendencja nowa, ostatni raz w tym miesiąc indeks dolarowy spadał w 2009 roku. Skala umocnienia – choć potężna – też nie jest rekordowa. Mocniej amerykańska waluta zyskiwała w 2015 roku i 2010 roku. Jeśli mowa o sezonowości, to warto podkreślić, że w grudniu zazwyczaj notowana była umiarkowana korekta listopadowej aprecjacji. Uważamy, że tym razem będzie podobnie.
Wiara w solidne zaplecze ożywienia gospodarczego USA napędzało listopadowy rajd dolara. Uważamy, że rynek popadł w przesadny optymizm, a skala umocnienia USD była za silna i za szybka, przez co pozostaje wrażliwa na rozczarowania. Niewiadomą wciąż pozostają szczegóły polityki gospodarczej administracji prezydenta-elekta, a rynek chyba zapomina, że Trump ma mniejszą moc sprawczą w Białym Domu niż miał w swoim gabinecie na Manhattanie.
Panuje też zbyt duża wiara w jastrzębie nastawienie Fed. Obecnie rynek już w 100 proc. zdyskontował podwyżkę stopy Fed w grudniu o 25 pb. W kontekście przyszłego roku spekuluje się o trzech-czterech kolejnych krokach i to w czasie, kiedy Rezerwa Federalna ma najbardziej gołębiego prezesa w historii.
Wątpimy, aby FOMC już po posiedzeniu 13-14 grudnia miał dać sygnał, że w przyszłym roku jest otwarty na więcej niż dwie podwyżki. Bardziej prawdopodobne, że będzie skłonny poczekać na szczegóły nowej polityki gospodarczej. To może okazać się rozczarowaniem dla rynków, przynosząc falę korekty siły dolara. Mocno przecenione ostatnio waluty rynków wschodzących będą miały swoje pięć minut na odreagowanie. Widzimy w tym szansę na poprawę notowań złotego. Nasze prognozy zakładają, że EUR/USD na koniec roku będzie przy 1,07.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.
Dolar wróci silniejszy?
2025-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
2025-04-23 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.
Kolejne dobre wiadomości z USA
2025-04-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj na Wall Street widoczne było odreagowanie poniedziałkowych spadków. Skala wzrostów w UAS przewyższyła te osiągnięte w Europie. SP500 zdołał zyskać 2,5 proc. podczas gdy Dax jedynie 0,4 proc. Na GPW WIG 20 urósł o 2,1 proc. Dolar lekko zyskał na wartości. Kurs EUR/USD spadł i osiągnał poziom bliski 1,13. Na rynku długu widoczny był wzrost rentowności amerykańskich papierów dłuznych na krótkim końcu. Te z długim terminem zapadalności obniżyły się.
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.