Poranek w dniu pełnym danych

Poranek w dniu pełnym danych
Raport poranny FMCM
Data dodania: 2016-11-30 (09:34)

Globalne tematy: Pierwszy globalny temat to kartel OPEC, który dziś zbiera się, by ustalić szczegóły operacji ograniczenia produkcji ropy naftowej. Jaki sens ma ta operacja? Ma być ona lekiem na niskie ceny ropy i zjawisko, które polega na tym, że kraje naftowe nie chcą ustępować z wydobyciem nawet, jeśli kurs surowca nie jest zadowalający i nie ma dostatecznego popytu.

Kraje te miały czy też nadal mają swój cel w prowadzeniu takiej polityki – w ten bowiem sposób próbują rugować z rynku państwa mające wyższe koszty produkcji surowca – np. Amerykanów i Kanadyjczyków, korzystających z łupków czy piasków bitumicznych. W pewnym sensie – dumping. Ale co za dużo, to niezdrowo – dość przypomnieć, że w lutym tego roku cena ropy WTI schodziła w rejon 26 dolarów za baryłkę (teraz to ok. 45 dolarów, po drodze oporem okazała się okolica 51 – 52 dolarów, testowana w czerwcu i październiku).

To trochę jak z hipotetycznym globalnym rozbrojeniem i podobnymi pomysłami: każdy by chciał, byłoby dobrze itd., ale nikt nie chce być tym, kto pierwszy wykonuje krok. Dwa miesiące temu ustaono, że oficjalny, dzienny limit wydobycia ma zejść do 32,5 mln baryłek – a to np. o ok. 1,3 mln baryłek niż faktyczna produkcja październikowa. Nie jest jednak jasne, jak ten limit zostanie rozdzielony. Wczoraj pojawiły się pogłoski, że Iran ma zamiar wyłamać się z porozumienia, ale jeśli tak się stanie, to raczej nie przystąpi do niego rywal Persów, czyli sunnicka Arabia Saudyjska.

Dziś w każdym razie mamy szczyt OPEC, a z innej beczki – stress-testy brytyjskich banków, co może być istotne w kontekście Brexitu. Poznaliśmy też odczyt japońskiej produkcji przemysłowej za październik (wstępny, spadła o 1,3 proc. r/r). O 8:00 w programie niemiecka sprzedaż detaliczna za październik, o 9:00 analogiczny odczyt z Hiszpanii, szwajcarski indeks KOF i do tego wystąpienie R. Kaplana z Fed. Tuż przed 10:00 powinniśmy poznać niemieckie bezrobocie za listopad, zapewne będzie to 6 proc. O 11:00 pojawią się szacunki inflacji HICP w Eurolandzie (listopadowe), o 13:00 poznamy (to już nieco bardziej egzotyczny temat) dynamikę PKB Indii za II kw.

Godzina 14:15 przyniesie nam amerykański raport ADP na temat zmiany zatrudnienia, zaś o 14:30 poznamy PKB Kanady (za III kw.) tudzież dochody i wydatki mieszkańców USA. O 15:45 przyjdzie czas na Chicago PMI, o 16:00 na indeks podpisanych umów kupna domów w Stanach.

Wieczorem wypowiedzą się przedstawiciele Fed: J. Powell (o 17:45, mówił już wczoraj, sugerując, że wypada wejść na ścieżkę podwyższania stóp, by uniknąć zbyt gwałtownych kroków w przyszłości) i L. Mester (o 18:35). Wcześniej, o 13:45, wystąpi M. Draghi z EBC.

Eurodolar rezyduje tymczasem przy 1,0630. W zasadzie to wciąż konsolidacyjny obraz, o którym pisaliśmy kilkanaście dni temu, a który faktycznie się realizuje. Jest to jednak obraz szeroki, w którym funkcjonuje miejsce na zarobki lub straty. Dość rzec, że minimum z 24 listopada to ok. 1,0520, ale maksimum z 28 listopada to 1,0685.

W Polsce kwestia PKB i nie tylko

Jak wiadomo, różne instytucje w ostatnich tygodniach obniżały nam prognozy PKB na rok bieżący i przyszły. Można tu wymienić Barclay's, PKO BP, Komisję Europejską czy OECD, a także (wczoraj) agencję Fitch. Przyczyny są różne: od polityki gospodarczej rządu po czynniki od nas niezależne czy nie w pełni zależne (Brexit, wygaśnięcie funduszy unijnych na pewien czas itd.).

Wczoraj wicepremier Morawiecki stwierdził, że PKB będzie w obszarze 2,5 proc. - 3 proc. na ten rok (dość wygodne ujęcie, bo wiele wskazuje na to, że może być to ta niższa granica). Jego zdaniem, to skutek spowolnienia w otoczeniu gospodarczym kraju, np. w Niemczech, Czechach, na Węgrzech itd. Mało tego, przyznał on, że istnieje ryzyko "trzeciej fali kryzysu gospodarczego". Morawiecki uważa również, że obniżka dynamiki PKB, widoczna np. w III kw., to skutek tego, że samorządy mniej inwestują, wyczekując wyborów samorządowych. Z drugiej strony, jego zdaniem wzrosły inwestycje prywatne i zagraniczne. Wicepremier mówił też o realizacji obietnic wyborczych, broniąc nowej koncepcji kwoty wolnej od podatku.

A co z walutą? W sumie – po staremu. Na EUR/PLN mamy 4,4360. Złoty jest nieco słabszy niż minima z ostatnich dni, ale to cały czas ten sam zakres wahań, z oporem w pobliżu 4,46 i wsparciem ok. 4,39 – 4,40. Na USD/PLN analogicznie mamy 4,1730, zakres to ok. 4,14 – 4,21, patrząc na ostatnich kilkanaście dni. Na funcie jest nieco mniej niż 5,21.

Złoty jest na razie słaby – z powodu danych makro oraz tego, że w USA zapewne wzrosną stopy w grudniu. Z drugiej strony, niektórzy liczą na to, że gdy ta podwyżka stanie się faktem, to korekcyjnie odzyskamy nawet kilkanaście groszy. W dniu dzisiejszym warto natomiast być czujnym o 10:00, kiedy poznamy rewizję odczytu PKB za III kwartał – oraz o 14:00 (inflacja CPI za listopad).

Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Financial Markets Center Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia

Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia

2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Akcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje

Trump straszy, dolar zyskuje

2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Cofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić

Złoty znów zaczyna tracić

2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Poniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami

Trump straszy nowymi cłami

2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTB
Donald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut

Problemy europejskich walut

2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Kurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?

Eurodolar na drodze do parytetu?

2024-11-19 Komentarz walutowy XTB
Dzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Nowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Trwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny

Złoty pozostaje stabilny

2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTB
W amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze

Dolar dalej w grze

2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.