
Data dodania: 2016-11-22 (12:12)
Dolar zatrzymał swój marsz przy stabilizacji rentowności obligacji skarbowych USA. EUR/USD zatrzymał się na 1,06, a USD/JPY szybko otrząsnął się z doniesień o zagrożeniu tsunami i wraca ponad 111. Ropa naftowa utrzymuje siłę podsycaną nadziejami wokół porozumienia OPEC. W skrócie – nic nowego.
Będę się powtarzał, ale dalej uważam, że zatrzymanie rajdu dolara może być dla niego niebezpieczne. Wyhamowanie ruchu daje czas na rozważania, ile ruch może jeszcze potrwać? Rynkowa wycena grudniowej podwyżki Fed wynosi już 100 proc. i więcej już nie da się z tego „wycisnąć”. Sam Fed milczy, co zrobi w przyszłym roku, choć rynek ma apetyt, by wyceniać bardziej stromą ścieżkę podwyżek. Kalendarz w tym tygodniu nie obfituje w świeże impulsy (dopiero jutro mamy solidny wysyp danych z USA), więc techniczna korekta wisi w powietrzu. Z drugiej strony – chętnych do zdrady dolara wciąż mało. Mamy lekki zastój.
EUR/USD flirtuje z 1,06, choć wczoraj pierwszy raz od czasu wyborów zakończył dzień wyżej, niż go rozpoczął. Wczorajsze wystąpienie prezesa ECB Draghiego w Parlamencie Europejskim nie przyniosło niespodzianek z głównym przesłaniem, że kontynuowane wsparcie monetarnej jest konieczne dla doprowadzenia inflacji do celu. To pozostawia otwartą furtkę dla wydłużenia QE, ale nic nie mówi o zwiększeniu ekspansji monetarnej. Benoit Coeure był bardziej konkretny i powiedział, że „będziemy redukować QE, ale jeszcze nie teraz”. Mimo to żaden z tych komentarzy nie zmienia bazowych oczekiwań przed posiedzeniem ECB 8 grudnia. Jest jeszcze za wcześnie, by euro czuło ciężar gołębich oczekiwań prze decyzją ECB.
W nocy USD/JPY poszedł w dół w reakcji na doniesieniach o trzęsieniu ziemi i tsunami u wybrzeży prowincji Fukushima. Rynek na chwilę przypomniał sobie tragedie z 2011 r., ale japońskie władze szybko dały znać, że nie ma poważnych zagrożeń i USD/JPY przykleił się z powrotem do 111. USD/JPY bardziej niż inny jest przywiązany do wahań rentowności obligacji skarbowych USA i jeśli 10-latki nie przełamią się przez 2,35 proc., przystanek czeka też i kurs walutowy.
Rynek walutowy trochę przynudza, ale emocji nie brakuje na rynku ropy naftowej. Po wczorajszych wzrostach o 4 proc., dziś WTI dokłada kolejny 1 proc. i wyciąga rękę po 49 USD. Katalizator wzrostów dalej jest ten sam – paplanina OPEC. Dziś kończą się dwudniowe rozmowy przedwstępne przed przyszłotygodniowym posiedzeniem kartelu i większość zainteresowanych optymistycznie patrzy na szanse porozumienia dla ograniczenia wydobycia. Sceptycyzm inwestorów jest tak duży, że nawet połowiczne porozumienie jest w stanie ich zadowolić. Ryzyko przeważa po stronie pozytywnego zaskoczenia, otwierając szanse przed dalszymi wzrostami ropy, ale także CAD, czy NOK.
Kalendarz we wtorek znowu nie rozpieszcza. Od sprzedaży detalicznej z Kanady oczekuje się mocnego nadrobienia słabych wyników z poprzednich dwóch miesięcy. Z kolei po sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA oczekuje się odreagowania silnych odczytów za wrzesień.
EUR/USD flirtuje z 1,06, choć wczoraj pierwszy raz od czasu wyborów zakończył dzień wyżej, niż go rozpoczął. Wczorajsze wystąpienie prezesa ECB Draghiego w Parlamencie Europejskim nie przyniosło niespodzianek z głównym przesłaniem, że kontynuowane wsparcie monetarnej jest konieczne dla doprowadzenia inflacji do celu. To pozostawia otwartą furtkę dla wydłużenia QE, ale nic nie mówi o zwiększeniu ekspansji monetarnej. Benoit Coeure był bardziej konkretny i powiedział, że „będziemy redukować QE, ale jeszcze nie teraz”. Mimo to żaden z tych komentarzy nie zmienia bazowych oczekiwań przed posiedzeniem ECB 8 grudnia. Jest jeszcze za wcześnie, by euro czuło ciężar gołębich oczekiwań prze decyzją ECB.
W nocy USD/JPY poszedł w dół w reakcji na doniesieniach o trzęsieniu ziemi i tsunami u wybrzeży prowincji Fukushima. Rynek na chwilę przypomniał sobie tragedie z 2011 r., ale japońskie władze szybko dały znać, że nie ma poważnych zagrożeń i USD/JPY przykleił się z powrotem do 111. USD/JPY bardziej niż inny jest przywiązany do wahań rentowności obligacji skarbowych USA i jeśli 10-latki nie przełamią się przez 2,35 proc., przystanek czeka też i kurs walutowy.
Rynek walutowy trochę przynudza, ale emocji nie brakuje na rynku ropy naftowej. Po wczorajszych wzrostach o 4 proc., dziś WTI dokłada kolejny 1 proc. i wyciąga rękę po 49 USD. Katalizator wzrostów dalej jest ten sam – paplanina OPEC. Dziś kończą się dwudniowe rozmowy przedwstępne przed przyszłotygodniowym posiedzeniem kartelu i większość zainteresowanych optymistycznie patrzy na szanse porozumienia dla ograniczenia wydobycia. Sceptycyzm inwestorów jest tak duży, że nawet połowiczne porozumienie jest w stanie ich zadowolić. Ryzyko przeważa po stronie pozytywnego zaskoczenia, otwierając szanse przed dalszymi wzrostami ropy, ale także CAD, czy NOK.
Kalendarz we wtorek znowu nie rozpieszcza. Od sprzedaży detalicznej z Kanady oczekuje się mocnego nadrobienia słabych wyników z poprzednich dwóch miesięcy. Z kolei po sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA oczekuje się odreagowania silnych odczytów za wrzesień.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Sukces Trumpa, dolar w dół
2025-05-23 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydentowi Donaldowi Trumpowi udało się przepchnąć ustawę podatkową przez Izbę Reprezentantów, choć tylko dzięki przewadze jednego głosu (215-214). Oznacza to, że nie było jednomyślności wśród Republikanów. Teraz pakiet trafi do Senatu, który powinien zająć się nim najpóźniej do sierpnia. Teoretycznie Republikanie mają tu konieczną większość (51 głosów) o ile Demokraci nie będą dążyć do tzw. obstrukcji parlamentarnej (filibuster), a wtedy wymagane jest 60 głosów poparcie, których nie będzie.
Dolar zgubił status rezerwy?
2025-05-23 Poranny komentarz walutowy XTBDolar traci dzisiaj grunt pod nogami, deprecjonując między 0,3% a 0,8% względem wszystkich walut G10. Chaotyczna polityka handlowa, gospodarcza nieprzewidywalność oraz od kilku dni rosnące obawy o stabilność fiskalną USA wystawiają na próbę jego status waluty rezerwowej, windując jednocześnie notowania klasycznych bezpiecznych przystani, takich jak jen, oraz nowego pretendenta do tytułu waluty rezerwowej – euro.
Sondaż (na razie) bez znaczenia?
2025-05-23 Komentarz do rynku złotego DM BOŚKrajowy rynek nie zareagował zbytnio na ostatni sondaż przedwyborczy, który wskazuje na nieznaczną przewagę Karola Nawrockiego nad Rafałem Trzaskowskim w wyścigu prezydenckim. Druga tura już za nieco ponad tydzień i kolejne dni przyniosą najpewniej więcej tego typu badań opinii. Te jednak mogą mieścić się w granicach tzw. błędu wyborczego, co pokazuje, że niepewność, co do finalnego wyniku pozostanie z nami do końca.
Nowe zagrożenie dla dolara
2025-05-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersMimo że twarde dane z gospodarki USA nie wskazują jeszcze na wyraźne spowolnienie wynikające z nieprzewidywalnej polityki handlowej i fiskalnej nowej administracji, pojawiają się coraz wyraźniejsze sygnały ryzyka dla dolara. Choć pierwszy kwartał przyniósł zaskakujący spadek PKB, co wzbudziło obawy recesyjne, to majowe odczyty indeksów PMI dla przemysłu i usług pokazały solidne odbicie i powrót w strefę ekspansji. Czy to oznacza, że ryzyko recesji zostało wyolbrzymione, a dolar może odetchnąć z ulgą?
Lagarde popiera silne euro
2025-05-21 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnich dniach kurs EUR/USD wzrósł w reakcji na doniesienia o potencjalnym izraelskim ataku na irańskie instalacje nuklearne. Po reakcji można wnioskować, że w obecnym klimacie geopolitycznym euro jest postrzegane jako "bezpieczna przystań", co zwykle było zarezerwowane dla dolara amerykańskiego. Co ciekawe, Europejski Bank Centralny zareagował na aprecjację zaskakująco pozytywnie.
Dolar jednak oddaje pola
2025-05-21 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorkowy wieczór przyniósł wyraźniejsze osłabienie się dolara (EURUSD połamał 1,13), co jest sygnałem, że rynek wybrał jednak ten scenariusz. Powody? Obawy, co do tego, że jeszcze w tym tygodniu Kongres przyjmie ustawy podatkowe Donalda Trumpa pozostają jednak duże - widać wyraźną presję ze strony administracji prezydenta na republikańskich Kongresmenów. Ostatecznie jednak scenariusz odroczenia tematu o kilka tygodni nie został jeszcze przekreślony - ważne, że byłby to sygnał, że konieczne będzie okrojenie projektu tak, aby zmniejszyć obawy, co do dalszego szybkiego wzrostu zadłużenia i deficytu.
Zapomnij o gotówce! Bruksela chce wiedzieć, na co wydajesz każdy cent
2025-05-14 Analizy walutowe MyBank.plGdy w 2002 roku mieszkańcy strefy euro po raz pierwszy usłyszeli dźwięk nowej monety, nikt nie przypuszczał, że dwie dekady później przyszłość papierowego pieniądza stanie pod znakiem zapytania. Dziś, po wielomiesięcznych negocjacjach, Rada UE i Parlament uzgodniły wspólny limit 10 000 euro na płatności gotówkowe oraz obowiązek weryfikacji tożsamości przy transakcjach między 3 000 a 10 000 euro, tłumacząc to koniecznością walki z praniem pieniędzy i finansowaniem terroryzmu.
Bliski Wschód nowym centrum AI?
2025-05-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAdministracja Donalda Trumpa aktywnie wspiera rozwój sztucznej inteligencji w Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratach Arabskich poprzez zawieranie nowych umów handlowych, które zwiększają dostęp tych państw do zaawansowanych technologii firm Nvidia i AMD. Inicjatywa ta ma na celu nie tylko wzmocnienie infrastruktury technologicznej regionu, ale również zacieśnienie strategicznych relacji gospodarczych z USA.
Jen japoński wraca do łask
2025-05-14 Poranny komentarz walutowy XTBJen japoński wraca do łask po nagłym zwrocie w notowaniach dolara amerykańskiego, który zyskał na pierwszych konkretnych umowach zmiękczających napięcia handlowe między USA a Chinami. Tym samym na pierwszy plan wraca aspekt monetarny Japonii, a mianowicie kontynuacja cyklu podwyżek stóp procentowych w tym państwie.
Złoty pozostaje słabszy
2025-05-13 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek mimo euforii na Wall Street po decyzjach o wyraźnej redukcji stawek celnych na Chiny (i wzajemnie) nie przyniósł umocnienia złotego. Polska waluta osłabiła się wobec dolara, który był wczoraj głównym beneficjentem poprawy globalnego sentymentu, ale i też wobec innych walut. To pokazuje, że rynek szybko skorygował umocnienie złotego z końca ubiegłego tygodnia, jakie było wynikiem czwartkowego komentarza szefa NBP, który był "jastrzębi" - cięcie stóp w środę nie było początkiem cyklu, ...