Data dodania: 2016-11-09 (09:48)
USA mają nowego prezydenta w osobie Donalda Trumpa, co dla rynków finansowych jest potężnym źródłem niepewności w odniesieniu do przyszłości polityki gospodarczej. Rynek akcji silnie dołuje, traci dolar, zyskuje złoto i jen, słabnie złoty.
Inwestorzy nie byli wystarczająco przygotowani na „alternatywny scenariusz” zwycięstwa Trumpa, więc możemy obserwować dalej podwyższoną zmienność.
Oprócz wprowadzenia się Trumpa do Białego Domu Republikanie zyskują większość w obu izbach Kongresu, co będzie sprzyjać realizacji konserwatywnej polityki. Rodzi to obawy o otwartą drogę dla implementacji pomysłów Trumpa z kampanii wyborczej, choć nie jest przesądzone, czy wszyscy politycy partii Republikańskiej poprą te najbardziej kontrowersyjne. Z jednej strony utrzyma się niepewność o przyszłość handlu międzynarodowego, ale z drugiej luźniejsza polityka fiskalna jest szansą dla przyspieszenia ożywienia USA i gospodarki globalnej.
Jednak wszystkie plany Trumpa raczej są w powijakach i póki nie usłyszymy jakichś deklaracji od Trumpa (który element polityki będzie forsowany jako pierwszy), rynki będą nerwowe. Ruchy w nocy były znaczne, ale biorąc pod uwagę, że inwestorzy bardziej skłaniali się za wygraną Clinton, większość nie była przygotowana na dzisiejszy rezultat. To podtrzymuje ryzyko, że mogliśmy nie widzieć pełni wyprzedaży na rynku akcji, przeceny dolara i ucieczki do złota i jena. Historia czerwcowego referendum w Wielkiej Brytanii pokazuje, że banki centralne potrafią szybko wkroczyć, by uspokoić sytuację. Fakt, że EUR/CHF nie dołuje w kierunku 1,07 nasuwa sugestię, że SNB może być aktywny. Bank Japonii pewnie także pilnie obserwuje sytuację, choć odezwie się bliżej USD/JPY 100. Perspektywa odpowiedzi władz jest prawdopodobnie głównym czynnikiem, który tonuje nastroje i powoduje, że rynki próbują odrabiać nocne tąpnięcie. Ale niekoniecznie oznacza to, że panika skończyła się na dobre.
Rajd dolara zakończył się na pewien czas, gdyż rynkowa wycena grudniowej podwyżki Fed spada poniżej 50 proc. (z 70 proc. przed wyborami). Jeśli niepewność gospodarcza i podwyższona zmienność rynków finansowych będą się utrzymywać, przyćmią lepsze dane z USA i skłonią Fed do odroczenia procesu normalizacji polityki pieniężnej. Był to główny motor siły dolara w ostatnich tygodniach i właśnie dostał piachu między tryby. Dolar nie będzie mocniejszy, ale czy będzie dużo słabszy? Łatwiej będzie o wyższe poziomy EUR/USD i niższe USD/JPY, ale tylko do czasu, kiedy nie usłyszymy gołębiej retoryki z ECB i BoJ, a o to teraz też łatwiej. USD będzie się bronił względem AUD, NZD i CAD, gdyż awersja do ryzyka przebije rozterki wokół polityki Fed. Napięcia rynkowe będą też ciążyć na walutach rynków wschodzących. Złoty nie był w czołówce walut dotkniętych wygraną Trumpa i więcej emocji będzie na rynkach m.in. TRY i ZAR. Mimo to zły sentyment rynkowy to zły sentyment rynkowy i EUR/PLN może na jakiś czas pożegnać się z flirtowaniem z 4,30. Jednocześnie nie widać presji, która miałaby posłać kurs ponad 4,40. Ale teraz jesteśmy tego poziomu bliżej niż dalej.
Oprócz wprowadzenia się Trumpa do Białego Domu Republikanie zyskują większość w obu izbach Kongresu, co będzie sprzyjać realizacji konserwatywnej polityki. Rodzi to obawy o otwartą drogę dla implementacji pomysłów Trumpa z kampanii wyborczej, choć nie jest przesądzone, czy wszyscy politycy partii Republikańskiej poprą te najbardziej kontrowersyjne. Z jednej strony utrzyma się niepewność o przyszłość handlu międzynarodowego, ale z drugiej luźniejsza polityka fiskalna jest szansą dla przyspieszenia ożywienia USA i gospodarki globalnej.
Jednak wszystkie plany Trumpa raczej są w powijakach i póki nie usłyszymy jakichś deklaracji od Trumpa (który element polityki będzie forsowany jako pierwszy), rynki będą nerwowe. Ruchy w nocy były znaczne, ale biorąc pod uwagę, że inwestorzy bardziej skłaniali się za wygraną Clinton, większość nie była przygotowana na dzisiejszy rezultat. To podtrzymuje ryzyko, że mogliśmy nie widzieć pełni wyprzedaży na rynku akcji, przeceny dolara i ucieczki do złota i jena. Historia czerwcowego referendum w Wielkiej Brytanii pokazuje, że banki centralne potrafią szybko wkroczyć, by uspokoić sytuację. Fakt, że EUR/CHF nie dołuje w kierunku 1,07 nasuwa sugestię, że SNB może być aktywny. Bank Japonii pewnie także pilnie obserwuje sytuację, choć odezwie się bliżej USD/JPY 100. Perspektywa odpowiedzi władz jest prawdopodobnie głównym czynnikiem, który tonuje nastroje i powoduje, że rynki próbują odrabiać nocne tąpnięcie. Ale niekoniecznie oznacza to, że panika skończyła się na dobre.
Rajd dolara zakończył się na pewien czas, gdyż rynkowa wycena grudniowej podwyżki Fed spada poniżej 50 proc. (z 70 proc. przed wyborami). Jeśli niepewność gospodarcza i podwyższona zmienność rynków finansowych będą się utrzymywać, przyćmią lepsze dane z USA i skłonią Fed do odroczenia procesu normalizacji polityki pieniężnej. Był to główny motor siły dolara w ostatnich tygodniach i właśnie dostał piachu między tryby. Dolar nie będzie mocniejszy, ale czy będzie dużo słabszy? Łatwiej będzie o wyższe poziomy EUR/USD i niższe USD/JPY, ale tylko do czasu, kiedy nie usłyszymy gołębiej retoryki z ECB i BoJ, a o to teraz też łatwiej. USD będzie się bronił względem AUD, NZD i CAD, gdyż awersja do ryzyka przebije rozterki wokół polityki Fed. Napięcia rynkowe będą też ciążyć na walutach rynków wschodzących. Złoty nie był w czołówce walut dotkniętych wygraną Trumpa i więcej emocji będzie na rynkach m.in. TRY i ZAR. Mimo to zły sentyment rynkowy to zły sentyment rynkowy i EUR/PLN może na jakiś czas pożegnać się z flirtowaniem z 4,30. Jednocześnie nie widać presji, która miałaby posłać kurs ponad 4,40. Ale teraz jesteśmy tego poziomu bliżej niż dalej.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.