Data dodania: 2016-11-04 (10:36)
Australia: Sprzedaż detaliczna wzrosła we wrześniu o 0,6 proc. m/m (szacowano 0,4 proc. m/m). Poznaliśmy też kwartalny raport nt. polityki monetarnej przygotowany przez RBA. Tezy nie zaskoczyły – RBA wspomniał o trudności w ocenie kondycji rynku pracy, a w kwestii inflacji dał do zrozumienia, że na jej wyraźniejsze odbicie trzeba będzie zaczekać.
Eurostrefa: Indeks PMI dla usług spadł w październiku do 52,8 pkt. (szacowano 53,5 pkt.). Tym samym zbiorczy PMI Composite poszedł w dół do 53,3 pkt. z 53,7 pkt. (oczekiwano 53,7 pkt.).
Naszym zdaniem: Głównym tematem dla rynków są teraz kolejne sondaże przed wyborami prezydenckimi (Trump ma się lepiej, ale i Clinton zaczyna się bronić). Nowa mapa elektorów według RealClearPolitics z uwzględnieniem wszystkich stanów, także tych wahadłowych, wygląda dzisiaj lepiej, niż wczoraj. Warto jednak pamiętać o tym, że Trump może być niedoszacowany w badaniach, jego elektorat będzie bardziej zdyscyplinowany, a problemy Clinton z prywatną skrzynką mailową zdaje się, że są odbierane przez Amerykanów gorzej, niż komentarze Trumpa o kobietach sprzed 11 lat.
Wykres prezentuje liczbę potencjalnych elektorów po uwzględnieniu szacunków z tzw. wahadłowych stanów na bazie średniej z sondaży. Do wygranej potrzeba poparcia 270 elektorów – źródło: RealClearPolitics.com
Dzisiaj kluczowe dla dolara mogą okazać się jednak dane Departamentu Pracy USA, które poznamy o godz. 13:30 (Amerykanie zmieniają czas tydzień po nas). Szacunki zakładają lekki spadek stopy bezrobocia o 0,1 p.p. względem odczytu z września, czyli do 4,9 proc. Istotniejsze będzie jednak to, ile pojawiło się nowych miejsc pracy – i tak dla sektora pozarolniczego prognozuje się 175 tys., a dla prywatnego 167 tys. Względem września oczekiwania są wyższe tylko dla etatów poza rolnictwem (o 19 tys.). Zresztą, ani rynek, ani FED nie oczekują już odczytów powyżej 200 tys. Teraz o wiele ważniejsze może być to, jak zachowuje się dynamika płacy godzinowej – prognozuje się 0,3 proc. m/m wobec 0,2 proc. m/m wcześniej. Im wyższe płace, tym lepiej. Bo w dużym uproszczeniu to sygnał, że pracownik ma mocniejszą pozycję na rynku pracy, a tym samym może więcej środków przeznaczyć na konsumpcję, nie obawiając się nadmiernie o swoją przyszłość. Ostatnio wskaźniki nastrojów konsumenckich wypadły słabo, stąd też ewentualne większe odbicie w płacach, byłoby pozytywną niespodzianką.
Na wykresie koszyka BOSSA USD widać, że nadal wsparcie przy 81,17 pkt. ma znaczenie, ale aby perspektywy dla dolara na przyszły tydzień były lepsze, to potrzeba dzisiaj wyraźniejszego odbicia w górę – nawet zbliżenia się w okolice 81,75-81,90 pkt. wyznaczane przez szczyty z drugiej połowy lipca b.r.
Jeżeli brać liczbę szacowanych elektorów za wiarygodny miernik wyniku wyborczego w USA, to nie dziwi zbytnio podjęta próba podniesienia w górę spadającego w ostatnich dniach USD/JPY. Niemniej analiza techniczna każe ten ruch klasyfikować jako korektę. To zmieniłoby to dopiero złamanie serii oporów od 103,85 (dawna, krótkoterminowa linia wzrostowa trendu) do 104,31 (dawny szczyt z 2 września b.r.).
Próbę znalezienia pola do odbicia dolara widać także w przypadku EUR/USD – ostatnie dwa dni to wprawdzie białe świece, ale z górnymi cieniami, które podkreślają istotność oporu już przy 1,1122, jaki bazuje na dołkach z 31 sierpnia b.r. i 21 września b.r. W przypadku cofnięcia w dół, mocne wsparcie to rejon 1,1025- 1,1038. Euro nie pomagają słabsze odczyty indeksów PMI.
Naszym zdaniem: Głównym tematem dla rynków są teraz kolejne sondaże przed wyborami prezydenckimi (Trump ma się lepiej, ale i Clinton zaczyna się bronić). Nowa mapa elektorów według RealClearPolitics z uwzględnieniem wszystkich stanów, także tych wahadłowych, wygląda dzisiaj lepiej, niż wczoraj. Warto jednak pamiętać o tym, że Trump może być niedoszacowany w badaniach, jego elektorat będzie bardziej zdyscyplinowany, a problemy Clinton z prywatną skrzynką mailową zdaje się, że są odbierane przez Amerykanów gorzej, niż komentarze Trumpa o kobietach sprzed 11 lat.
Wykres prezentuje liczbę potencjalnych elektorów po uwzględnieniu szacunków z tzw. wahadłowych stanów na bazie średniej z sondaży. Do wygranej potrzeba poparcia 270 elektorów – źródło: RealClearPolitics.com
Dzisiaj kluczowe dla dolara mogą okazać się jednak dane Departamentu Pracy USA, które poznamy o godz. 13:30 (Amerykanie zmieniają czas tydzień po nas). Szacunki zakładają lekki spadek stopy bezrobocia o 0,1 p.p. względem odczytu z września, czyli do 4,9 proc. Istotniejsze będzie jednak to, ile pojawiło się nowych miejsc pracy – i tak dla sektora pozarolniczego prognozuje się 175 tys., a dla prywatnego 167 tys. Względem września oczekiwania są wyższe tylko dla etatów poza rolnictwem (o 19 tys.). Zresztą, ani rynek, ani FED nie oczekują już odczytów powyżej 200 tys. Teraz o wiele ważniejsze może być to, jak zachowuje się dynamika płacy godzinowej – prognozuje się 0,3 proc. m/m wobec 0,2 proc. m/m wcześniej. Im wyższe płace, tym lepiej. Bo w dużym uproszczeniu to sygnał, że pracownik ma mocniejszą pozycję na rynku pracy, a tym samym może więcej środków przeznaczyć na konsumpcję, nie obawiając się nadmiernie o swoją przyszłość. Ostatnio wskaźniki nastrojów konsumenckich wypadły słabo, stąd też ewentualne większe odbicie w płacach, byłoby pozytywną niespodzianką.
Na wykresie koszyka BOSSA USD widać, że nadal wsparcie przy 81,17 pkt. ma znaczenie, ale aby perspektywy dla dolara na przyszły tydzień były lepsze, to potrzeba dzisiaj wyraźniejszego odbicia w górę – nawet zbliżenia się w okolice 81,75-81,90 pkt. wyznaczane przez szczyty z drugiej połowy lipca b.r.
Jeżeli brać liczbę szacowanych elektorów za wiarygodny miernik wyniku wyborczego w USA, to nie dziwi zbytnio podjęta próba podniesienia w górę spadającego w ostatnich dniach USD/JPY. Niemniej analiza techniczna każe ten ruch klasyfikować jako korektę. To zmieniłoby to dopiero złamanie serii oporów od 103,85 (dawna, krótkoterminowa linia wzrostowa trendu) do 104,31 (dawny szczyt z 2 września b.r.).
Próbę znalezienia pola do odbicia dolara widać także w przypadku EUR/USD – ostatnie dwa dni to wprawdzie białe świece, ale z górnymi cieniami, które podkreślają istotność oporu już przy 1,1122, jaki bazuje na dołkach z 31 sierpnia b.r. i 21 września b.r. W przypadku cofnięcia w dół, mocne wsparcie to rejon 1,1025- 1,1038. Euro nie pomagają słabsze odczyty indeksów PMI.
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.