
Data dodania: 2016-10-19 (10:08)
Poranny, środowy handel na rynku walutowym przynosi próbę stabilizacji po wyhamowaniu impulsu spadkowego na wycenie złotego. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,3128 PLN za euro, 3,9284 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,9638 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,8192 PLN w relacji do funta szterlinga.
Rentowności polskiego długu wynoszą 3,041% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu przyniosło nam odreagowanie na wycenach walut EM pod lekką korektę niedawnego umocnienia USD. Analogiczny scenariusz widoczny był również na notowaniach PLN, gdzie kurs EUR/PLN powrócił do okolic 4,30 PLN, a USD/PLN spadł poniżej 3,93 PLN. Ponownie wiec obserwujemy potwierdzenie faktu, iż to nastroje na szerokim rynku są obecnie kluczowe dla PLN. Teoretycznie widocznym jest, ze impuls spadkowy na PLN i długu uległ wyczerpaniu, jednak ponownie, głównie zależeć będzie to od wydarzeń z szerokiego rynki i relatywnej siły dolara. W szerszym ujęciu inwestorzy czekają już na jutrzejsze zakończenie posiedzenia EBC. Rynkowe spekulacje zakładają, iż M. Draghi w kolejnych miesiącach przedłuży program QE, przy jednoczesnym, ewentualnym „tappering’u”, czyli ograniczeniu limitu skupu obligacji na rynkach. Realizacja takiego scenariusza byłaby najpewniej niekorzystna dla bardziej ryzykownych aktywów z uwagi na ograniczenie luźnej polityki EBC i wsparcia rynków. Do czasu jutrzejszego posiedzenia EBC wycena krajowych aktywów może w większym stopniu zależeć od lokalnych publikacji makro.
W trakcie dzisiejszej sesji GUS opublikuje dane dot. sprzedaży detalicznej oraz produkcji przemysłowej za wrzesień. Rynek spodziewa się dynamik na poziomie 6% r/r oraz 3,45% r/r. Publikacje te mogąc przynieść zaskoczenie i będą uważnie obserwowane przez rynek z uwagi na trwające spekulacje dot. tempa wzrostu gospodarki w IV kw. br. Ponadto MF zaprezentuje dziś podaż na piątkową aukcję długu, gdzie wartość ta wynieść może nawet 10 mld PLN. Dodatkowo wśród innych ciekawych wydarzeń warto wymienić publikację GUS’u nt. zweryfikowanego szacunku PKB Polski za 2010-2015r.
Z rynkowego punktu widzenia poranne dane z Chin nie zmieniły znacząco układu na rynkach. W dalszym ciągu obserwujemy relatywnie silnego dolara, a cofniecie się koszyka dolarowego z okolic 7-miesięcznych szczytów należy traktować głownie jako korektę. W konsekwencji również pole do większego odreagowania na PLN wydaje się być ograniczone. Kurs EUR/PLN powrócił do okolic 4,30 PLN, a najbliższe wsparcie znajduje się w rejonie 4,2770 PLN. W przypadku kluczowego zestawienia USD/PLN nie udało się wyraźnie sforsować oporu na 3,93 PLN. Dużo zależeć będzie jednak od dzisiejszych danych makro z krajowej gospodarki oraz zachowania rynków bazowych.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu przyniosło nam odreagowanie na wycenach walut EM pod lekką korektę niedawnego umocnienia USD. Analogiczny scenariusz widoczny był również na notowaniach PLN, gdzie kurs EUR/PLN powrócił do okolic 4,30 PLN, a USD/PLN spadł poniżej 3,93 PLN. Ponownie wiec obserwujemy potwierdzenie faktu, iż to nastroje na szerokim rynku są obecnie kluczowe dla PLN. Teoretycznie widocznym jest, ze impuls spadkowy na PLN i długu uległ wyczerpaniu, jednak ponownie, głównie zależeć będzie to od wydarzeń z szerokiego rynki i relatywnej siły dolara. W szerszym ujęciu inwestorzy czekają już na jutrzejsze zakończenie posiedzenia EBC. Rynkowe spekulacje zakładają, iż M. Draghi w kolejnych miesiącach przedłuży program QE, przy jednoczesnym, ewentualnym „tappering’u”, czyli ograniczeniu limitu skupu obligacji na rynkach. Realizacja takiego scenariusza byłaby najpewniej niekorzystna dla bardziej ryzykownych aktywów z uwagi na ograniczenie luźnej polityki EBC i wsparcia rynków. Do czasu jutrzejszego posiedzenia EBC wycena krajowych aktywów może w większym stopniu zależeć od lokalnych publikacji makro.
W trakcie dzisiejszej sesji GUS opublikuje dane dot. sprzedaży detalicznej oraz produkcji przemysłowej za wrzesień. Rynek spodziewa się dynamik na poziomie 6% r/r oraz 3,45% r/r. Publikacje te mogąc przynieść zaskoczenie i będą uważnie obserwowane przez rynek z uwagi na trwające spekulacje dot. tempa wzrostu gospodarki w IV kw. br. Ponadto MF zaprezentuje dziś podaż na piątkową aukcję długu, gdzie wartość ta wynieść może nawet 10 mld PLN. Dodatkowo wśród innych ciekawych wydarzeń warto wymienić publikację GUS’u nt. zweryfikowanego szacunku PKB Polski za 2010-2015r.
Z rynkowego punktu widzenia poranne dane z Chin nie zmieniły znacząco układu na rynkach. W dalszym ciągu obserwujemy relatywnie silnego dolara, a cofniecie się koszyka dolarowego z okolic 7-miesięcznych szczytów należy traktować głownie jako korektę. W konsekwencji również pole do większego odreagowania na PLN wydaje się być ograniczone. Kurs EUR/PLN powrócił do okolic 4,30 PLN, a najbliższe wsparcie znajduje się w rejonie 4,2770 PLN. W przypadku kluczowego zestawienia USD/PLN nie udało się wyraźnie sforsować oporu na 3,93 PLN. Dużo zależeć będzie jednak od dzisiejszych danych makro z krajowej gospodarki oraz zachowania rynków bazowych.
Źródło: Konrad Ryczko, Analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.