Przesadny spokój powinien budzić niepokój

Przesadny spokój powinien budzić niepokój
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2016-10-13 (09:37)

Protokół z posiedzenia FOMC potwierdził silny podział w komitecie. Trójka zwolenników podwyżki nie zaskoczyła żadnymi nowymi tezami, ale wydźwięk dokumentu jest taki, że by podnieść koszt pieniądza neutralni decydenci potrzebują dalszej poprawy na rynku pracy.

Tymczasem pierwsza część tygodnia to umocnienie dolara na fali wzrostu przekonania o nieodzowności podwyżki w grudniu. Sygnał do wykrystalizowania się takiej tendencji tym razem napłynął ze sceny politycznej USA. Tracenie poparcia przez Trumpa stało się wodą na młyn by już teraz mocno wyceniać grudniową podwyżkę bagatelizując kolosalny czynnik zagrożenia pod postacią wyborów prezydenckich w USA. Pozycje i strategie zabezpieczające przed wygraną Trumpa nie były masowe, ale ich odwracanie/ograniczenie do spółki z impulsem ze strony rynku stopy i tak pozytywnie wpłynęły na notowania dolara. USD/JPY doszedł ponad 104,50, eurodolar osunął się do 1,10.

Choć spodziewamy się podwyżki w grudniu, to postrzegamy jako zagrożenie dla USD fakt, że na ponad dwa miesiące przed posiedzeniem jest ona wyceniona w niemal 70 proc. W końcu po drodze są dwa raporty z rynku pracy, niepokojąco zaczyna wyglądać sytuacja na rynkach wschodzących, szczególnie w Azji – rośnie groźba korekty i odbudowy krótkiej pozycji na indeksach giełdowych świata EM (ostatnio była najniższa od czterech lat). Przed nami także kulminacyjny etap kampanii prezydenckiej, który może przynieść sporo niespodzianek. Podtrzymujemy osąd, że porozumienie w sprawie wydobycia ropy jest wątpliwej skuteczności. Kwestią zagrażającą cenom surowca jest też ponowne uruchamianie wygaszonych wież wiertniczych w USA i w konsekwencji wzrost produkcji poza OPEC pod wpływem rajdu cen. Dane API sugerują też, że zakończona została miesięczna seria spadku zapasów w USA, ich odbudowa może stać się katalizatorem redukcji rekordowej długiej pozycji, która kurs WTI wywindowała ponad 50 USD. Nie można zapominać, że zapasy w USA są obecnie około 110 mln baryłek (czyli z grubsza 1/3) powyżej średniego pułapu notowanego w poprzednim pięcioleciu, a szablon sezonowy wskazuje, że IV kwartał przynosił zazwyczaj wyraźne zwiększenie dostępności surowca. Do zrównoważenia popytu z podażą droga wciąż jest zatem bardzo daleka.

W zarysowanym środowisku sceptycznie podchodzimy do możliwości kontynuowania przez dolara krótkoterminowego trendu aprecjacyjnego względem walut defensywnych (EUR,JPY, CHF). Eurodolar wciąż broni okrągłej bariery 1,10 a wsparciem zbyt trudnym do sforsowania z marszu okażą się zapewne letnie minima pomiędzy 1,09 – 1,0950. USD/JPY zawrócił przy 104,50, bardzo ważnym oporze. Cofnięcie się kursu pod 103,50 przyśpieszać powinno zejście do 102,60. Waluty ryzykowne, w tym w gronie G-10 przede wszystkim CAD, powinny natomiast nadal znajdować się w odwrocie. Wzrost napięć w Azji bardzo mocno widoczny byłby w notowaniach AUD/JPY. Spodziewamy się także, że w drugiej części miesiąca EUR/PLN zwyżkować będzie w kierunku 4,35.

Źródło: Bartosz Sawicki, DM TMS Brokres
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.