Data dodania: 2016-09-07 (17:42)
Sytuacja na głównej parze: Maksima z dnia dzisiejszego są zbliżone do tych, które notowano wczoraj – mowa o okolicy 1,1260-65. Obecnie – tj. po 17:30 – notujemy wartości rzędu 1,1240. Z pewnością na rynku osłabiło się przekonanie, że Fed może we wrześniu dokonać podwyżki stóp w USA.
Cóż, ostatnie słabe dane (payrollsy, ISM dla przemysłu, ISM dla usług) to dla FOMC znakomity pretekst, by jeszcze podtrzymać luźną politykę.
W takim razie mało prawdopodobne, byśmy we wrześniu zeszli poniżej minimów z przełomu obecnego i poprzedniego miesiąca, tzn. poniżej. 1,1120-30. Ba, może się nawet okazać, że wykres podejdzie jeszcze trochę na północ, jakkolwiek trzeba pamiętać, że mimo wszystko Fed może podnieść stopy w dalszej części roku (choć nie we wrześniu). To może ograniczać ewentualną aprecjację euro.
Jakie dane makro dziś mieliśmy? Produkcja przemysłowa w Niemczech rozczarowała – zakładano wzrost o 0,1 proc. m/m, był spadek o 1,5 proc. W relacji rocznej nastąpiła redukcja o 1,2 proc. Z drugiej strony, podwyższono rezultaty z czerwca.
W Szwecji utrzymano dotychczasową stopę procentową – czyli -0,50 proc. Podobnie stało się w Polsce (oczywiście u nas wartość jest wyższa: 1,5 proc.), o czym jeszcze powiemy. Co się tyczy danych z Wielkiej Brytanii, to produkcja przemysłowa za lipiec wzrosła o 0,1 proc. m/m oraz o 2,1 proc. r/r (przewidywano -0,3 proc. oraz +1,9 proc.).
W Kanadzie indeks Ivey PMI zawiódł – było 52,3 pkt, miało być 56,3 pkt, tzn. według prognoz. W kraju tym dziś także zdecydowano o stopie procentowej – i podobnie jak w Polsce czy Szwecji, pozostawiono ją bez zmian (na poziomie 0,5 proc.).
O 20:00 poznamy Beżową Księgę, czyli raport Rezerwy Federalnej na temat sytuacji gospodarczej. Przypomnijmy, że 21 września poznamy decyzję Fed na temat stóp.
Polski złoty ma się nieźle
Polski złoty ma się całkiem nieźle, szczególnie jeżeli weźmiemy pod uwagę to, że rynek czeka na piątek, kiedy to agencja Moody's określi nasz rating. Może go obniżyć, a to powinno osłabić złotego. Na razie na EUR/PLN mamy 4,3275. Świeca ma charakter młota – knot musnął okolicę 4,3165, ale wczesny wieczór przynosi nam 4,3275. Możliwe więc, że to odwrót od kilkudniowego umocnienia.
Na USD/PLN mamy nieco mniej niż 3,85. Tu także dolny knot świecy musnął niski poziom, mianowicie 3,8350. Z grubsza można było to uznać za testowanie wsparcia wygenerowanego u początków stycznia.
Dobrze wiedzie się polskiej walucie na parze GBP/PLN. Mamy tu 5,14, ale było i 5,1285. To podobna sytuacja jak na EUR/PLN i USD/PLN – lekki odwrót po silnym umocnieniu. Być może jutro i pojutrze pozycja złotego pogorszy, jeśli wzrośnie napięcie związane z Moody's.
RPP nie zmieniła stóp, główna nadal wynosi 1,5 proc. W komunikacie Rady czytamy o tym, że globalny wzrost ekonomiczny jest umiarkowany, ale utrzymuje się niepewność dotycząca jego perspektyw. Obniża się tempo wzrostu gospodarczego w Chinach, zaś w Rosji skala recesji nieco się zmniejsza. W Polsce na korzyść PKB działa popyt konsumpcyjny (intensyfikowany przez dobrą sytuację na rynku pracy i program "500 plus"), przyśpieszyła dynamika eksportu. Niekorzystny jest spadek inwestycji, wywołany ograniczeniem wykorzystania środków unijnych (zakończyła się poprzednia perspektywa finansowa UE).
Według Rady, obecny poziom stóp "sprzyja utrzymaniu polskiej gospodarki na ścieżce zrównoważonego wzrostu oraz pozwala zachować równowagę makroekonomiczną".
W takim razie mało prawdopodobne, byśmy we wrześniu zeszli poniżej minimów z przełomu obecnego i poprzedniego miesiąca, tzn. poniżej. 1,1120-30. Ba, może się nawet okazać, że wykres podejdzie jeszcze trochę na północ, jakkolwiek trzeba pamiętać, że mimo wszystko Fed może podnieść stopy w dalszej części roku (choć nie we wrześniu). To może ograniczać ewentualną aprecjację euro.
Jakie dane makro dziś mieliśmy? Produkcja przemysłowa w Niemczech rozczarowała – zakładano wzrost o 0,1 proc. m/m, był spadek o 1,5 proc. W relacji rocznej nastąpiła redukcja o 1,2 proc. Z drugiej strony, podwyższono rezultaty z czerwca.
W Szwecji utrzymano dotychczasową stopę procentową – czyli -0,50 proc. Podobnie stało się w Polsce (oczywiście u nas wartość jest wyższa: 1,5 proc.), o czym jeszcze powiemy. Co się tyczy danych z Wielkiej Brytanii, to produkcja przemysłowa za lipiec wzrosła o 0,1 proc. m/m oraz o 2,1 proc. r/r (przewidywano -0,3 proc. oraz +1,9 proc.).
W Kanadzie indeks Ivey PMI zawiódł – było 52,3 pkt, miało być 56,3 pkt, tzn. według prognoz. W kraju tym dziś także zdecydowano o stopie procentowej – i podobnie jak w Polsce czy Szwecji, pozostawiono ją bez zmian (na poziomie 0,5 proc.).
O 20:00 poznamy Beżową Księgę, czyli raport Rezerwy Federalnej na temat sytuacji gospodarczej. Przypomnijmy, że 21 września poznamy decyzję Fed na temat stóp.
Polski złoty ma się nieźle
Polski złoty ma się całkiem nieźle, szczególnie jeżeli weźmiemy pod uwagę to, że rynek czeka na piątek, kiedy to agencja Moody's określi nasz rating. Może go obniżyć, a to powinno osłabić złotego. Na razie na EUR/PLN mamy 4,3275. Świeca ma charakter młota – knot musnął okolicę 4,3165, ale wczesny wieczór przynosi nam 4,3275. Możliwe więc, że to odwrót od kilkudniowego umocnienia.
Na USD/PLN mamy nieco mniej niż 3,85. Tu także dolny knot świecy musnął niski poziom, mianowicie 3,8350. Z grubsza można było to uznać za testowanie wsparcia wygenerowanego u początków stycznia.
Dobrze wiedzie się polskiej walucie na parze GBP/PLN. Mamy tu 5,14, ale było i 5,1285. To podobna sytuacja jak na EUR/PLN i USD/PLN – lekki odwrót po silnym umocnieniu. Być może jutro i pojutrze pozycja złotego pogorszy, jeśli wzrośnie napięcie związane z Moody's.
RPP nie zmieniła stóp, główna nadal wynosi 1,5 proc. W komunikacie Rady czytamy o tym, że globalny wzrost ekonomiczny jest umiarkowany, ale utrzymuje się niepewność dotycząca jego perspektyw. Obniża się tempo wzrostu gospodarczego w Chinach, zaś w Rosji skala recesji nieco się zmniejsza. W Polsce na korzyść PKB działa popyt konsumpcyjny (intensyfikowany przez dobrą sytuację na rynku pracy i program "500 plus"), przyśpieszyła dynamika eksportu. Niekorzystny jest spadek inwestycji, wywołany ograniczeniem wykorzystania środków unijnych (zakończyła się poprzednia perspektywa finansowa UE).
Według Rady, obecny poziom stóp "sprzyja utrzymaniu polskiej gospodarki na ścieżce zrównoważonego wzrostu oraz pozwala zachować równowagę makroekonomiczną".
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.