
Data dodania: 2016-08-30 (09:48)
Utrzymują się zwiększone oczekiwania na podwyżkę stóp procentowych w USA przed końcem roku dzięki solidnym impulsom płynącym gospodarki. Jednak zachowanie dolara nie przekonuje, by wchodził on w fazę silniejszej aprecjacji. Potencjał wzrostów jest ograniczonych.
Odzyskiwać straty będą waluty rynków wschodzących jako ostatni beneficjenci dojrzałego cyklu globalnego ożywienia.
Wczorajsza sesja przyniosła na większości rynków kontynuację tendencji zapoczątkowanych jeszcze pod koniec ubiegłego tygodnia. Handel cechowała niska zmienność oraz relatywnie niewielkie zmiany cen. Dolar umocnił się do dwutygodniowych szczytów (w relacji do złotego jest blisko maksimów sierpnia). Indeksy giełd w Europie zniżkowały, w USA wzrosły. Obligacje stabilne.
Kolejne świetne dane napłynęły z gospodarki USA dając impuls do podtrzymania wysokiego prawdopodobieństwa przypisywanego scenariuszowi podwyżki stóp procentowych przed końcem roku. W tych rozważaniach nadal bierzemy pod uwagę jedynie opcję ruchu stóp w górę na koniec roku, a nie we wrześniu czy listopadzie. Ten pierwszy termin upływa bowiem już za 3 tygodnie, a Fed nie dał jasno do zrozumienia, że oprocentowanie już podniesie. Byłoby szczególnie zaskakujące, jeśli w cyklu, w którym podwyżki mają miejsce co kilka kwartałów, bank odszedł od niepisanej reguły, w której przynajmniej na miesiąc przed posiedzeniem wszystko jest jasne i zdyskontowane przez rynek. Obecnie stawki przypisują takiemu scenariuszowi 36-proc. prawdopodobieństwo. Na grudzień jest to 61 proc.
Wracając do danych, wydatki na konsumpcję oraz dochody Amerykanów zwiększały się w lipcu w szybkim, zgodnym z oczekiwaniami tempie, nawet pomimo pozytywnej rewizji danych za poprzedni miesiąc (utworzyło większą bazę do porównań m/m). Wydatki rosną nieprzerwanie z miesiąca na miesiąc od lutego 2015 r. Dodatnią dynamikę dochodów odnotowano piąty miesiąc z rzędu. Dane zapowiadają solidne odczyty w publikacjach sprzedaży detalicznej w nadchodzących miesiącach.
Uwaga rynków dziś skupi się na wstępnych odczytach inflacji CPI z Niemiec, a po południu indeksie nastrojów konsumentów Conference Board. Te pierwsze potwierdzą zapewne wchodzenie w łagodny trend wzrostowy dynamiki cen konsumpcyjnych u naszych zachodnich sąsiadów, te drugie utrzymywanie się dobrych nastrojów konsumentów w połowie lata. Poważniejszy spadek byłby zaskoczeniem. W Polsce GUS o 10. opublikuje finalne dane o PKB w II kw.
Wczorajsza sesja przyniosła na większości rynków kontynuację tendencji zapoczątkowanych jeszcze pod koniec ubiegłego tygodnia. Handel cechowała niska zmienność oraz relatywnie niewielkie zmiany cen. Dolar umocnił się do dwutygodniowych szczytów (w relacji do złotego jest blisko maksimów sierpnia). Indeksy giełd w Europie zniżkowały, w USA wzrosły. Obligacje stabilne.
Kolejne świetne dane napłynęły z gospodarki USA dając impuls do podtrzymania wysokiego prawdopodobieństwa przypisywanego scenariuszowi podwyżki stóp procentowych przed końcem roku. W tych rozważaniach nadal bierzemy pod uwagę jedynie opcję ruchu stóp w górę na koniec roku, a nie we wrześniu czy listopadzie. Ten pierwszy termin upływa bowiem już za 3 tygodnie, a Fed nie dał jasno do zrozumienia, że oprocentowanie już podniesie. Byłoby szczególnie zaskakujące, jeśli w cyklu, w którym podwyżki mają miejsce co kilka kwartałów, bank odszedł od niepisanej reguły, w której przynajmniej na miesiąc przed posiedzeniem wszystko jest jasne i zdyskontowane przez rynek. Obecnie stawki przypisują takiemu scenariuszowi 36-proc. prawdopodobieństwo. Na grudzień jest to 61 proc.
Wracając do danych, wydatki na konsumpcję oraz dochody Amerykanów zwiększały się w lipcu w szybkim, zgodnym z oczekiwaniami tempie, nawet pomimo pozytywnej rewizji danych za poprzedni miesiąc (utworzyło większą bazę do porównań m/m). Wydatki rosną nieprzerwanie z miesiąca na miesiąc od lutego 2015 r. Dodatnią dynamikę dochodów odnotowano piąty miesiąc z rzędu. Dane zapowiadają solidne odczyty w publikacjach sprzedaży detalicznej w nadchodzących miesiącach.
Uwaga rynków dziś skupi się na wstępnych odczytach inflacji CPI z Niemiec, a po południu indeksie nastrojów konsumentów Conference Board. Te pierwsze potwierdzą zapewne wchodzenie w łagodny trend wzrostowy dynamiki cen konsumpcyjnych u naszych zachodnich sąsiadów, te drugie utrzymywanie się dobrych nastrojów konsumentów w połowie lata. Poważniejszy spadek byłby zaskoczeniem. W Polsce GUS o 10. opublikuje finalne dane o PKB w II kw.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
10:46 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.