Data dodania: 2016-08-16 (09:26)
Jaki jest poranek? Wczoraj oczywiście nie było handlu i pracy w Polsce, tym niemniej na świecie zmagania rynkowe generalnie toczyły się bez przeszkód. W USA rozczarował indeks NY Empire State, który miał z 0,55 pkt wzrosnąć do 2,5 pkt (według prognoz), a spadł do -4,21 pkt.
Słaby był odczyt PKB Japonii za II kwartał (annualizowany wynik to +0,2 proc. przy założeniu 0,7 proc.), choć produkcja przemysłowa za czerwiec przebiła prognozy (miało być +1,9 proc. m/m oraz -1,9 proc. r/r, było +2,3 proc. m/m i -1,5 proc. r/r).
Eurodolar oscyluje w okolicach poziomu 1,12. Co jest charakterystyczne na wykresie? Z jednej strony mamy linię biegnącą przez szczyty z 3 maja i 23 – 24 czerwca. Jest to linia spadkowa. Właściwie można powiedzieć, z pewnym przybliżeniem czy uproszczeniem, że w ostatnich dniach mamy do czynienia z jej testowaniem (por. szczyt z 12 sierpnia) – albo też, że taki test za chwilę nastąpi. Z drugiej strony, mamy dwie linie zwyżkowe. Jedna łączy minima z 27 lipca i 5 sierpnia, druga zaś dołki z 9 i 12 sierpnia, jest więc ostrzejsza.
A zatem trend spadkowy na eurodolarze po raz kolejny stoi pod znakiem zapytania. Dolar ma jeszcze szansę się umocnić, trend może zostać potwierdzony – owszem, to prawda. Tym niemniej to umocnienie będzie raczej ograniczone. W roli wsparć możemy rozważać np. 1,1130 czy 1,1045. By zbić eurodolara niżej, konieczne byłoby otrzymanie dobrych danych z USA i relatywnie jastrzębich komentarzy z Fed.
Dziś mamy jedną wypowiedź z kręgów Fed (czy też FOMC): to Dennis Lockhart, który wypowie się o 18:30. Wcześniej, mianowicie o 14:30, poznamy amerykańską inflację CPI tudzież dane o budowie domów i pozwoleniach na budowę. Warto dodać, że ostatni odczyt inflacyjny z USA (PPI z piątku) wypadł nisko, co zostało uznane za symptom oddalający nas od podwyżek stóp. Powiedzmy jeszcze, że o 15:15 poznamy dynamikę amerykańskiej produkcji przemysłowej.
Z innych danych warto wymienić niemiecki indeks ZEW, który pojawi się o 11:00. Prognoza na sierpień zakłada wzrost z -6,8 pkt do 2 pkt na plusie.
Co w Polsce?
W Polsce mamy dziś odczyt o godzinie 14:00, mowa o wskaźnikach inflacji bazowej za lipiec. Przewiduje się -0,3 proc. r/r na pozycji inflacji bez cen żywności i energii.
USD/PLN jest tymczasem dość nisko, przy 3,8130, natomiast na EUR/PLN mamy 4,2680. Ta druga para nie może spaść poniżej minimów z 11 – 12 sierpnia (rzędu 4,2560), ponieważ euro jest dość wysoko wyceniane na głównej parze. Można odnieść wrażenie, że na EUR/PLN proces aprecjacji złotego silnie przyhamował, być może wręcz zawraca – aczkolwiek w pamięci warto mieć mimo wszystko dołki z grudnia i kwietnia, tj. 4,2250-70. Na USD/PLN wyzwania to po prostu 3,81 i 3,80.
Na GBP/PLN mamy już 4,92 – ale warto wspomnieć, że na wczorajszej sesji wypracowano nawet 4,90. Być może ten "okrągły" poziom stanie się okazją do jakiegoś odbicia, co nie zmienia faktu, że funt jest relatywnie słaby. Dość przypomnieć 5,8340 – maksima z końcówki maja.
Eurodolar oscyluje w okolicach poziomu 1,12. Co jest charakterystyczne na wykresie? Z jednej strony mamy linię biegnącą przez szczyty z 3 maja i 23 – 24 czerwca. Jest to linia spadkowa. Właściwie można powiedzieć, z pewnym przybliżeniem czy uproszczeniem, że w ostatnich dniach mamy do czynienia z jej testowaniem (por. szczyt z 12 sierpnia) – albo też, że taki test za chwilę nastąpi. Z drugiej strony, mamy dwie linie zwyżkowe. Jedna łączy minima z 27 lipca i 5 sierpnia, druga zaś dołki z 9 i 12 sierpnia, jest więc ostrzejsza.
A zatem trend spadkowy na eurodolarze po raz kolejny stoi pod znakiem zapytania. Dolar ma jeszcze szansę się umocnić, trend może zostać potwierdzony – owszem, to prawda. Tym niemniej to umocnienie będzie raczej ograniczone. W roli wsparć możemy rozważać np. 1,1130 czy 1,1045. By zbić eurodolara niżej, konieczne byłoby otrzymanie dobrych danych z USA i relatywnie jastrzębich komentarzy z Fed.
Dziś mamy jedną wypowiedź z kręgów Fed (czy też FOMC): to Dennis Lockhart, który wypowie się o 18:30. Wcześniej, mianowicie o 14:30, poznamy amerykańską inflację CPI tudzież dane o budowie domów i pozwoleniach na budowę. Warto dodać, że ostatni odczyt inflacyjny z USA (PPI z piątku) wypadł nisko, co zostało uznane za symptom oddalający nas od podwyżek stóp. Powiedzmy jeszcze, że o 15:15 poznamy dynamikę amerykańskiej produkcji przemysłowej.
Z innych danych warto wymienić niemiecki indeks ZEW, który pojawi się o 11:00. Prognoza na sierpień zakłada wzrost z -6,8 pkt do 2 pkt na plusie.
Co w Polsce?
W Polsce mamy dziś odczyt o godzinie 14:00, mowa o wskaźnikach inflacji bazowej za lipiec. Przewiduje się -0,3 proc. r/r na pozycji inflacji bez cen żywności i energii.
USD/PLN jest tymczasem dość nisko, przy 3,8130, natomiast na EUR/PLN mamy 4,2680. Ta druga para nie może spaść poniżej minimów z 11 – 12 sierpnia (rzędu 4,2560), ponieważ euro jest dość wysoko wyceniane na głównej parze. Można odnieść wrażenie, że na EUR/PLN proces aprecjacji złotego silnie przyhamował, być może wręcz zawraca – aczkolwiek w pamięci warto mieć mimo wszystko dołki z grudnia i kwietnia, tj. 4,2250-70. Na USD/PLN wyzwania to po prostu 3,81 i 3,80.
Na GBP/PLN mamy już 4,92 – ale warto wspomnieć, że na wczorajszej sesji wypracowano nawet 4,90. Być może ten "okrągły" poziom stanie się okazją do jakiegoś odbicia, co nie zmienia faktu, że funt jest relatywnie słaby. Dość przypomnieć 5,8340 – maksima z końcówki maja.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.