
Data dodania: 2016-08-11 (09:58)
Rynki finansowe w większości przespały nocny handel, a dzień wolny w Japonii nie pomagał w rozruszaniu handlu. Wyjątkiem jest NZD, gdyż RBNZ nie pierwszy raz ponosi porażkę w starciu z rynkowymi oczekiwaniami.
Bank Rezerwy Nowej Zelandii ściął stopę OCR o 25 pb do historycznego minimum 2,00 proc. Decyzja byłą zgodna z konsensusem prognoz rynkowych, choć na FX nie brakowało głosów za głębszym cięciem i umocnienie kiwi po decyzji wzięło się z redukcji krótkich pozycji. W komunikacie Bank stwierdził, że silna waluta szkodzi wymianie handlowej i osłabienie NZD jest potrzebne. Bank chciał wybrzmieć gołębio (i ogólnie tak było), ale nie wykroczył nic poza swoje dotychczasowe nastawienie, tym samym nie przekonał rynku, że jest gotowy do większego luzowania.
Stwierdzenie, że „projekcje sugerują, że dalsze luzowanie może być wymagane” było za miękkie. Prezes Wheeler i spółka nie wyciągnęli żadnych wniosków z zeszłotygodniowych decyzji RBA i Banku Anglii. Tylko twarde zasygnalizowanie (prawie przyrzeczenie) kolejnego cięcia na jednym z następnych posiedzeniem mogłoby uderzyć w NZD. Bank Anglii tak właśnie zrobił, RBA się od tego powstrzymał, w efekcie czego GBP/AUD traci w sierpniu ponad 3 proc.
RBNZ jeszcze przynajmniej raz w tym roku zetnie stopę OCR. I co z tego? Nawet z główną stopą procentową na 1,75 proc. NZD prezentuje najwyższe oprocentowanie w całej przestrzeni G10. Rynek pieniężny w Nowej Zelandii już w 75 proc. dyskontuje obniżkę w listopadzie, ale rynek walutowy nie przejmuje się skalą gołębiego nastawienia RBNZ. Ważniejsze jest to, że wszędzie indziej polityka monetarna jest dużo bardziej akomodacyjna ze stopami procentowymi blisko zera lub w wartościach ujemnych. W takich warunkach i przy w miarę pozytywnym sentymencie rynkowym NZD (ale też i AUD) pozostanie celem dla inwestorów poszukujących dodatnich stóp zwrotu.
Reszta rynku robi sobie przerwę od czynników fundamentalnych, a wakacyjny marazm zniechęca do aktywnego handlu. Techniczne zakresy wahań będą odgrywać pierwsze skrzypce. EUR/USD jest blisko górnej, a USD/JPY dolne bandy kanału, ale potrzeba silniejszego impulsu dla USD, by zobaczyć znaczący ruch. Na GBP/USD obudzi się sprzedający i wtorkowe minima na 1,2955 mogą być dziś pod presją. Czwartkowy kalendarz nie rozpieszcza. Dane o wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych, albo ceny importu nie są figurami, które zaburzą równowagę na rynku walutowym. Więcej akcji prawdopodobnie czeka nas jutro przy odczycie sprzedaży detalicznej, ale widząc, jak szybko rynek odpuścił kupno USD po raporcie z rynku pracy w zeszłym piątek, można mieć wątpliwości, jak długo inwestorzy utrzymają zainteresowanie handlem i nie odpuszczą na rzecz śledzenia relacji z Rio.
Stwierdzenie, że „projekcje sugerują, że dalsze luzowanie może być wymagane” było za miękkie. Prezes Wheeler i spółka nie wyciągnęli żadnych wniosków z zeszłotygodniowych decyzji RBA i Banku Anglii. Tylko twarde zasygnalizowanie (prawie przyrzeczenie) kolejnego cięcia na jednym z następnych posiedzeniem mogłoby uderzyć w NZD. Bank Anglii tak właśnie zrobił, RBA się od tego powstrzymał, w efekcie czego GBP/AUD traci w sierpniu ponad 3 proc.
RBNZ jeszcze przynajmniej raz w tym roku zetnie stopę OCR. I co z tego? Nawet z główną stopą procentową na 1,75 proc. NZD prezentuje najwyższe oprocentowanie w całej przestrzeni G10. Rynek pieniężny w Nowej Zelandii już w 75 proc. dyskontuje obniżkę w listopadzie, ale rynek walutowy nie przejmuje się skalą gołębiego nastawienia RBNZ. Ważniejsze jest to, że wszędzie indziej polityka monetarna jest dużo bardziej akomodacyjna ze stopami procentowymi blisko zera lub w wartościach ujemnych. W takich warunkach i przy w miarę pozytywnym sentymencie rynkowym NZD (ale też i AUD) pozostanie celem dla inwestorów poszukujących dodatnich stóp zwrotu.
Reszta rynku robi sobie przerwę od czynników fundamentalnych, a wakacyjny marazm zniechęca do aktywnego handlu. Techniczne zakresy wahań będą odgrywać pierwsze skrzypce. EUR/USD jest blisko górnej, a USD/JPY dolne bandy kanału, ale potrzeba silniejszego impulsu dla USD, by zobaczyć znaczący ruch. Na GBP/USD obudzi się sprzedający i wtorkowe minima na 1,2955 mogą być dziś pod presją. Czwartkowy kalendarz nie rozpieszcza. Dane o wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych, albo ceny importu nie są figurami, które zaburzą równowagę na rynku walutowym. Więcej akcji prawdopodobnie czeka nas jutro przy odczycie sprzedaży detalicznej, ale widząc, jak szybko rynek odpuścił kupno USD po raporcie z rynku pracy w zeszłym piątek, można mieć wątpliwości, jak długo inwestorzy utrzymają zainteresowanie handlem i nie odpuszczą na rzecz śledzenia relacji z Rio.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
10:46 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.