Data dodania: 2016-07-21 (10:03)
Sesja w nocy była dość spokojna z paroma wyjątkami, ale generalnie rynek stara się utrzymać względny optymizm. EUR czeka na ECB dziś po południu, za to NZD już szykuje się na posiedzenie RBNZ za trzy tygodnie. USD/JPY walczy o ważne poziomy.
Bank Rezerwy Nowej Zelandii (RBNZ) spełnił rynkowe oczekiwania i w nadzwyczajnym raporcie o sytuacji gospodarczej zabrzmiał wyraźnie gołębio. Choć Bank podtrzymał pozytywną ocenę aktywności gospodarczej, to jednocześnie podkreślił, że obniżenie kursu walutowego jest konieczne, a siła waluty utrudnia Bankowi realizację celu inflacyjnego. Wprawdzie w raporcie pojawiły się obawy o stabilność finansową wokół rynku mieszkaniowego, to ta kwestia została już objęta przez zalecenia o podwyżce wkładu własnego przy kredytach hipotecznych do 40 proc. wartości nieruchomości. Co więcej Bank usunął fragment, że „dalsze luzowanie polityki może być wymagane” i zastąpił „dalsze luzowanie polityki będzie wymagane”. Rynek pieniężny w Nowej Zelandii dyskontuje cięcie na posiedzeniu 11 sierpnia w niemal 100 proc., ale presja na NZD może się dalej utrzymać, gdyż wczorajszy raport otworzył drogę do spekulacji, że RBNZ może pokusić się o głębsze cięcie. Choć kiwi może doświadczyć chwilowej korekty, ale dalej widzimy pole do jego osłabienia względem USD i AUD.
Po dzisiejszym posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego nie oczekujemy zmian w parametrach polityki pieniężnej. W ślad za stanowiskiem innych banków centralnych, także i ECB nie powinien z wyprzedzeniem reagować na wciąż trudne do oszacowania skutki referendum w sprawie Brexitu. Na kolejnym posiedzeniu we wrześniu decydenci będą mieli do dyspozycji nowe prognozy makroekonomiczne, które będą lepszą podstawą do rewizji polityki. Mimo to konferencja prasowa Draghiego może przynieść informacje o zmianach zasad programu QE, które są konieczne ze względu na wyczerpywanie się puli dostępnych obligacji. Przede wszystkim ECB narzucił na siebie ograniczenie, że nie może skupować papierów o rentowności niższej od stopy depozytowej (-0,40 proc.). Choć same zmiany zasad QE jeszcze nie są oznaką głębszego luzowania (i sygnałem do sprzedaży EUR), to utrzymanie gołębiego wydźwięku konferencji przez Draghiego z otwartymi opcjami na wrzesień pozwoli EUR/USD na powalczenie o zakotwiczenie się pod 1,10, ale ponad 1,09. Tylko jasna deklaracja konieczności rewizji polityki pieniężnej (obniżka stóp, wydłużenie QE) może dać silniejszy impuls do sprzedaży euro.
USD/JPY wyłamał się ponad 107, co technicznie zwiastuje koniec trendu spadkowego (o ile się utrzyma). Kurs wzrastał na doniesieniach prasowych, według których rząd Japonii może szykować pakiet fiskalny wart 20 bln JPY, tj. dwukrotnie większy od pierwotnych założeń. Jeśli informacje zmaterializują się w klarownej zapowiedzi w przyszłym tygodniu, otworzyłoby to drogę do luzowania monetarnego Banku Japonii na posiedzeniu 29 lipca. Jeśli nie, BoJ dla lepszego efektu zachowa amunicję na później, a to może zahamować wzrosty USD/JPY.
Poza posiedzeniem ECB dziś w kalendarzu mamy sprzedaż detaliczną z Wlk. Brytanii za czerwiec, która ma nikłe szanse zaburzyć rynek funta. GBP/USD wraca ponad 1,32 z pomocą Kristin Fobres z Banku Anglii, która w opublikowanym wczoraj wieczorem wywiadzie stwierdziła, że Bank musi zobaczyć więcej dowodów negatywnego wpływu Brexitu, zanim zacznie ciąć stopy procentowe. Rynek szuka okazji do sprzedaży funta, dalej wierząc w luzowanie polityki monetarnej w sierpniu, ale na razie jest to bolesna gra. Po południu z USA mamy wnioski o zasiłek, indeks Fed z Filadelfii i sprzedaż domów na rynku wtórnym. Kontynuacja sesji solidnych odczytów będzie wspierać oczekiwania dotyczące jastrzębiości Fed, a przez to dolara.
Po dzisiejszym posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego nie oczekujemy zmian w parametrach polityki pieniężnej. W ślad za stanowiskiem innych banków centralnych, także i ECB nie powinien z wyprzedzeniem reagować na wciąż trudne do oszacowania skutki referendum w sprawie Brexitu. Na kolejnym posiedzeniu we wrześniu decydenci będą mieli do dyspozycji nowe prognozy makroekonomiczne, które będą lepszą podstawą do rewizji polityki. Mimo to konferencja prasowa Draghiego może przynieść informacje o zmianach zasad programu QE, które są konieczne ze względu na wyczerpywanie się puli dostępnych obligacji. Przede wszystkim ECB narzucił na siebie ograniczenie, że nie może skupować papierów o rentowności niższej od stopy depozytowej (-0,40 proc.). Choć same zmiany zasad QE jeszcze nie są oznaką głębszego luzowania (i sygnałem do sprzedaży EUR), to utrzymanie gołębiego wydźwięku konferencji przez Draghiego z otwartymi opcjami na wrzesień pozwoli EUR/USD na powalczenie o zakotwiczenie się pod 1,10, ale ponad 1,09. Tylko jasna deklaracja konieczności rewizji polityki pieniężnej (obniżka stóp, wydłużenie QE) może dać silniejszy impuls do sprzedaży euro.
USD/JPY wyłamał się ponad 107, co technicznie zwiastuje koniec trendu spadkowego (o ile się utrzyma). Kurs wzrastał na doniesieniach prasowych, według których rząd Japonii może szykować pakiet fiskalny wart 20 bln JPY, tj. dwukrotnie większy od pierwotnych założeń. Jeśli informacje zmaterializują się w klarownej zapowiedzi w przyszłym tygodniu, otworzyłoby to drogę do luzowania monetarnego Banku Japonii na posiedzeniu 29 lipca. Jeśli nie, BoJ dla lepszego efektu zachowa amunicję na później, a to może zahamować wzrosty USD/JPY.
Poza posiedzeniem ECB dziś w kalendarzu mamy sprzedaż detaliczną z Wlk. Brytanii za czerwiec, która ma nikłe szanse zaburzyć rynek funta. GBP/USD wraca ponad 1,32 z pomocą Kristin Fobres z Banku Anglii, która w opublikowanym wczoraj wieczorem wywiadzie stwierdziła, że Bank musi zobaczyć więcej dowodów negatywnego wpływu Brexitu, zanim zacznie ciąć stopy procentowe. Rynek szuka okazji do sprzedaży funta, dalej wierząc w luzowanie polityki monetarnej w sierpniu, ale na razie jest to bolesna gra. Po południu z USA mamy wnioski o zasiłek, indeks Fed z Filadelfii i sprzedaż domów na rynku wtórnym. Kontynuacja sesji solidnych odczytów będzie wspierać oczekiwania dotyczące jastrzębiości Fed, a przez to dolara.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.