
Data dodania: 2016-07-20 (09:08)
Poranny, środowy handel na rynku walutowym przynosi stabilizację kursu PLN po wczorajszych, lekkich spadkach. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,3809 PLN za euro, 3,9787 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,0300 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,2063 PLN w relacji do funta szterlinga.
Rentowności krajowego długu wynoszą 2,909% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na PLN przyniosło korektę mocnego, poniedziałkowego wzrostu wyceny PLN. Złoty nieznacznie tracił ok. 0,2-0,4% do głównych zagranicznych dewiz. Polska waluta otrzymała wsparcie w postaci krajowych danych makro, gdzie choć dynamika produkcji przemysłowej okazała się być zgodna z oczekiwaniami (6,0% r/r) to już sprzedaż detaliczna wyraźnie pobiła konsensus (4,6% wobec 3,7%). Dane te potwierdzają mocny trend w konsumpcji, gdzie jednak część rynku doszukuje się pierwszych wyników zainicjowanego niedawno programu 500+. Wśród innych krajowych wydarzeń warto wspomnieć o pozytywnym zaopiniowaniu przez rząd prezydenckiej ustawy dot. obniżenia wieku emerytalnego (65 lat dla mężczyzn i 60 dla kobiet). W dużej mierze jest to spełnieniem przedwyborczych obietnic A. Dudy, niemniej z rynkowego punktu widzenia ruch stwarza dodatkowe obawy o budżet w kolejnych latach (utrzymanie deficytu w ramach 3%). W szerszym ujęciu nastroje wokół PLN są całkiem dobry. Złoty wyraźnie zyskał po decyzji Fitch i wydarzeniach w Turcji (transfer kapitałów z tego kraju), notując umocnienie do okolic 2-tygodniowych maksimów. W szerszym kontekście wydaje się jednak, iż utrzymujące się czynniki ryzyka na szerokim rynku ograniczać będą wyraźny wzrost popytu na aktywa CEE. S&P500 po wyznaczeniu nowych maksimów przeszedł w stan konsolidacji, co rodzi ryzyko lokalnej korekty. Dodatkowo w dalszym ciągu nie otrzymaliśmy szczegółów dotyczących dalszego scenariusza dla Brexit’u. W trakcie wczorajszej sesji MFW ściął prognozy globalnego wzrostu (do 3,1%) właśnie z uwagi na wydarzenia w Wlk. Brytanii. Szansą oczywiście pozostaje ewentualna redukcja ekspozycji na rynek turecki i transfer tych środków w kierunku regionu CEE. Niemniej poza pojedynczą sesją z poniedziałku trudno prognozować obecnie taki scenariusz.
W trakcie dzisiejszej sesji GUS poda dane dot. koniunktury konsumenckiej w lipcu. Ponadto na szerokim rynku otrzymamy dane dot. bilansu handlowego w Strefie Euro oraz pakietu danych dot. rynku prac w Wlk. Brytanii. W szerszym ujęciu inwestorzy czekają już na jutrzejsze posiedzenie EBC.
Z rynkowego punktu widzenia poniedziałkowe umocnienie generuje możliwość kontynuacji tego ruchu w kolejnych tygodniach. Obecnie obserwujemy jednak tzw. pull-back czyli ruch korygujący. W ujęciu technicznym EUR/PLN znajduje się przy intra-sesyjnym wsparciu w okolicach 4,37 PLN. Analogiczny zakres dla CHF/PLN wynosi obecnie 4,0140 PLN.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na PLN przyniosło korektę mocnego, poniedziałkowego wzrostu wyceny PLN. Złoty nieznacznie tracił ok. 0,2-0,4% do głównych zagranicznych dewiz. Polska waluta otrzymała wsparcie w postaci krajowych danych makro, gdzie choć dynamika produkcji przemysłowej okazała się być zgodna z oczekiwaniami (6,0% r/r) to już sprzedaż detaliczna wyraźnie pobiła konsensus (4,6% wobec 3,7%). Dane te potwierdzają mocny trend w konsumpcji, gdzie jednak część rynku doszukuje się pierwszych wyników zainicjowanego niedawno programu 500+. Wśród innych krajowych wydarzeń warto wspomnieć o pozytywnym zaopiniowaniu przez rząd prezydenckiej ustawy dot. obniżenia wieku emerytalnego (65 lat dla mężczyzn i 60 dla kobiet). W dużej mierze jest to spełnieniem przedwyborczych obietnic A. Dudy, niemniej z rynkowego punktu widzenia ruch stwarza dodatkowe obawy o budżet w kolejnych latach (utrzymanie deficytu w ramach 3%). W szerszym ujęciu nastroje wokół PLN są całkiem dobry. Złoty wyraźnie zyskał po decyzji Fitch i wydarzeniach w Turcji (transfer kapitałów z tego kraju), notując umocnienie do okolic 2-tygodniowych maksimów. W szerszym kontekście wydaje się jednak, iż utrzymujące się czynniki ryzyka na szerokim rynku ograniczać będą wyraźny wzrost popytu na aktywa CEE. S&P500 po wyznaczeniu nowych maksimów przeszedł w stan konsolidacji, co rodzi ryzyko lokalnej korekty. Dodatkowo w dalszym ciągu nie otrzymaliśmy szczegółów dotyczących dalszego scenariusza dla Brexit’u. W trakcie wczorajszej sesji MFW ściął prognozy globalnego wzrostu (do 3,1%) właśnie z uwagi na wydarzenia w Wlk. Brytanii. Szansą oczywiście pozostaje ewentualna redukcja ekspozycji na rynek turecki i transfer tych środków w kierunku regionu CEE. Niemniej poza pojedynczą sesją z poniedziałku trudno prognozować obecnie taki scenariusz.
W trakcie dzisiejszej sesji GUS poda dane dot. koniunktury konsumenckiej w lipcu. Ponadto na szerokim rynku otrzymamy dane dot. bilansu handlowego w Strefie Euro oraz pakietu danych dot. rynku prac w Wlk. Brytanii. W szerszym ujęciu inwestorzy czekają już na jutrzejsze posiedzenie EBC.
Z rynkowego punktu widzenia poniedziałkowe umocnienie generuje możliwość kontynuacji tego ruchu w kolejnych tygodniach. Obecnie obserwujemy jednak tzw. pull-back czyli ruch korygujący. W ujęciu technicznym EUR/PLN znajduje się przy intra-sesyjnym wsparciu w okolicach 4,37 PLN. Analogiczny zakres dla CHF/PLN wynosi obecnie 4,0140 PLN.
Źródło: Konrad Ryczko, Analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.
Dolar wróci silniejszy?
2025-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
2025-04-23 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.
Kolejne dobre wiadomości z USA
2025-04-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj na Wall Street widoczne było odreagowanie poniedziałkowych spadków. Skala wzrostów w UAS przewyższyła te osiągnięte w Europie. SP500 zdołał zyskać 2,5 proc. podczas gdy Dax jedynie 0,4 proc. Na GPW WIG 20 urósł o 2,1 proc. Dolar lekko zyskał na wartości. Kurs EUR/USD spadł i osiągnał poziom bliski 1,13. Na rynku długu widoczny był wzrost rentowności amerykańskich papierów dłuznych na krótkim końcu. Te z długim terminem zapadalności obniżyły się.
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.