
Data dodania: 2016-07-07 (09:36)
Na początek czwartkowego handlu nie widać jednorodnej myśli przewodniej. Wśród głównych walut najsilniejsze są NZD, GBP, ale też JPY. Ropa jest nieco wyżej, tak samo jak złoto. Umiarkowane wzrosty na Wall Street nie pomogły zatrzymać spadków na giełdzie w Tokio.
Niepewność nakazuje ostrożność, szczególnie gdy informacje z rynku mają mieszany wydźwięk. Odnośnie Brexitu do pięciu wzrosła liczba funduszy nieruchomości w Wielkiej Brytanii, które zawiesiły wypłaty środków klientów. GBP/USD pozostaje bardzo zmienny między 1,28 a 1,30 (dwie figury odbicia w ciągu jednego dnia!), gdyż choć dalsze spadki wydaja się właściwym kierunkiem, mało kto chce się sparzyć wejściem z pozycją po złym poziomie. Podobny efekt zawieszenia towarzyszy USD/JPY w przedziale 100-101,50. W nocy prezes Banku Japonii Kuroda postraszył starym dobrym „będziemy działać, jeśli uznamy to za konieczne”, ale nikt się na to nie nabrał.
Obniżka perspektywy ratingu Australii przez S&P ze stabilnej do negatywnej osłabiła AUD tylko na chwilę. Rating nadal pozostaje na najwyższym poziomie AAA, co w obliczu awersji do ryzyka na rynkach i trudnościach ze znalezieniem bezpiecznych obligacji z dodatnią dochodowością w dalszym ciągu oferuje warunki do parkowania kapitału. Dziś rano dobrze ma się też NZD, gdyż wiceprezes RBNZ Spencer zasugerował, że dalsze obniżki stóp procentowych mogłyby stanowić ryzyko dla stabilności finansowej (z uwagi na rozgrzany kredytem rynek nieruchomości). Dodał, że perspektywy inflacji CPI nadadzą kierunek polityce monetarnej, ale to dopiero rozsądzą dane o CPI za drugi kwartał, które poznamy dopiero 18 lipca. Na tym samy wózku jedzie AUD z raportem o inflacji 27 lipca. Do tego czasu sentyment będzie odgrywał główną rolę. Jeszcze dziś Ludowy Bank Chin ma podać dane o czerwcowej zmianie rezerw walutowych – głębszy ubytek będzie sugerował, że bank ma problemy z ucieczką kapitału z kraju, co odbije się echem po całym rynku finansowym
Chiny są czynnikiem ryzyka w podobnej skali, co Brexit, a przynajmniej tak to postrzega Rezerwa Federalna. Opublikowane wczoraj minutki z ostatniego posiedzenia FOMC wskazały, że Fed preferuje ostrożne podejście i obserwuje rozwój sytuacji w Chinach, Wielkiej Brytanii (posiedzenie FOMC było przed referendum) i w gospodarce krajowej. Zabrzmiało gołębio, ale nie więcej, niż otrzymaliśmy na konferencji Yellen zaraz po posiedzeniu. Od strony tego trzeciego aspektu, wczoraj czerwcowy ISM dla usług skoczył do najwyższego poziomu od listopada 2015 r. przy mocnym odbiciu nowych zamówień oraz zatrudnienia. To dobrze rokuje przed jutrzejszym raportem z rynku pracy, a dziś otrzymamy kolejny zwiastun w postaci raportu ADP (prognozowany wzrost zatrudnienia o 160 tys.). Silne dane mogą jeszcze nie przekonać Fed od szybkich podwyżek, ale mogą z rynku zdjąć oczekiwania na powrót obniżek. A to wystarczy, by wesprzeć USD.
Jak można było oczekiwać, Rada Polityki Pieniężnej utrzymała stopy procentowe bez zmian, a z wymowy konferencji prezesa NBP Glapińskiego wynika, że taki stan utrzyma się jeszcze przez dobre kilka miesięcy. Projekcje wzrostu zostały obniżone, ale sama Rada z większym optymizmem patrzy w przyszłość, nie wyrażając większego niepokoju do utrzymującej się deflacji. Dla złotego była to neutralna decyzja, gdyż zarysowane przez prezesa nastawienie jest spójne z rynkowym konsensusem. Uspokojenie nastrojów na rynkach zewnętrznych pozwoliło EUR/PLN zatrzymać wzrosty przed 4,46, ale o powrocie poniżej 4,40 nie ma co na razie myśleć.
Obniżka perspektywy ratingu Australii przez S&P ze stabilnej do negatywnej osłabiła AUD tylko na chwilę. Rating nadal pozostaje na najwyższym poziomie AAA, co w obliczu awersji do ryzyka na rynkach i trudnościach ze znalezieniem bezpiecznych obligacji z dodatnią dochodowością w dalszym ciągu oferuje warunki do parkowania kapitału. Dziś rano dobrze ma się też NZD, gdyż wiceprezes RBNZ Spencer zasugerował, że dalsze obniżki stóp procentowych mogłyby stanowić ryzyko dla stabilności finansowej (z uwagi na rozgrzany kredytem rynek nieruchomości). Dodał, że perspektywy inflacji CPI nadadzą kierunek polityce monetarnej, ale to dopiero rozsądzą dane o CPI za drugi kwartał, które poznamy dopiero 18 lipca. Na tym samy wózku jedzie AUD z raportem o inflacji 27 lipca. Do tego czasu sentyment będzie odgrywał główną rolę. Jeszcze dziś Ludowy Bank Chin ma podać dane o czerwcowej zmianie rezerw walutowych – głębszy ubytek będzie sugerował, że bank ma problemy z ucieczką kapitału z kraju, co odbije się echem po całym rynku finansowym
Chiny są czynnikiem ryzyka w podobnej skali, co Brexit, a przynajmniej tak to postrzega Rezerwa Federalna. Opublikowane wczoraj minutki z ostatniego posiedzenia FOMC wskazały, że Fed preferuje ostrożne podejście i obserwuje rozwój sytuacji w Chinach, Wielkiej Brytanii (posiedzenie FOMC było przed referendum) i w gospodarce krajowej. Zabrzmiało gołębio, ale nie więcej, niż otrzymaliśmy na konferencji Yellen zaraz po posiedzeniu. Od strony tego trzeciego aspektu, wczoraj czerwcowy ISM dla usług skoczył do najwyższego poziomu od listopada 2015 r. przy mocnym odbiciu nowych zamówień oraz zatrudnienia. To dobrze rokuje przed jutrzejszym raportem z rynku pracy, a dziś otrzymamy kolejny zwiastun w postaci raportu ADP (prognozowany wzrost zatrudnienia o 160 tys.). Silne dane mogą jeszcze nie przekonać Fed od szybkich podwyżek, ale mogą z rynku zdjąć oczekiwania na powrót obniżek. A to wystarczy, by wesprzeć USD.
Jak można było oczekiwać, Rada Polityki Pieniężnej utrzymała stopy procentowe bez zmian, a z wymowy konferencji prezesa NBP Glapińskiego wynika, że taki stan utrzyma się jeszcze przez dobre kilka miesięcy. Projekcje wzrostu zostały obniżone, ale sama Rada z większym optymizmem patrzy w przyszłość, nie wyrażając większego niepokoju do utrzymującej się deflacji. Dla złotego była to neutralna decyzja, gdyż zarysowane przez prezesa nastawienie jest spójne z rynkowym konsensusem. Uspokojenie nastrojów na rynkach zewnętrznych pozwoliło EUR/PLN zatrzymać wzrosty przed 4,46, ale o powrocie poniżej 4,40 nie ma co na razie myśleć.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.
Dolar wróci silniejszy?
2025-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
2025-04-23 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.
Kolejne dobre wiadomości z USA
2025-04-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj na Wall Street widoczne było odreagowanie poniedziałkowych spadków. Skala wzrostów w UAS przewyższyła te osiągnięte w Europie. SP500 zdołał zyskać 2,5 proc. podczas gdy Dax jedynie 0,4 proc. Na GPW WIG 20 urósł o 2,1 proc. Dolar lekko zyskał na wartości. Kurs EUR/USD spadł i osiągnał poziom bliski 1,13. Na rynku długu widoczny był wzrost rentowności amerykańskich papierów dłuznych na krótkim końcu. Te z długim terminem zapadalności obniżyły się.
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.