Dzień odreagowania

Dzień odreagowania
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2016-06-28 (11:14)

Poniedziałkowy handel pokazał, że rynki nie ustrzegą się szoków wtórnych, choć wtorek jak na razie przynosi próby otrząśnięcia się z poreferendalnego zaskoczenia. Uklepywanie dna może być jednak trudne, kiedy zostały trzy dni do końca kwartału. Czy będziemy mieć kolejny „wtorek odwrotu”?

Dalej trzymam się zdania, że Brexit jest zdarzeniem o ograniczonym polu rażenia (głównie Wielka Brytania, częściowo strefa euro), zatem paniczna spirala na rynkach finansowych nie jest uzasadniona. To sugeruje, że prędzej, czy później rynki będą starały się wygenerować zwrot, otrząsną się z ponurego nastroju i poszukają pozytywów w zaistniałej sytuacji (bardziej akomodacyjna polityka monetarna ECB, BoE i BoJ; brak ryzyka rychłej podwyżki stóp procentowych w USA). Wciąż jest za dużo znaków zapytania, ale rynki są od tego, aby dyskontować przyszłość, zanim jeszcze fakty staną się faktami. Być może punktem przegięcia były wczorajsze decyzje agencji ratingowych w odniesieniu do Wlk. Brytanii. S&P obniżył rating o 2 stopnie z AAA do AA, uzasadniając decyzję mniej stabilną i efektywną strukturę polityczną kraju. Fitch obciął rating WB o 1 stopień do tożsamego poziomu. W obu przypadkach perspektywa jest negatywna. Decyzje nie były zaskoczeniem i niejako już w piątek zostały zapowiedziane. Możliwe jednak, że cięcia ratingów będą odebrane jako przypieczętowanie całego zła, z jakim wiąże się Brexit. Czy to dobry moment na zwrot? Być może na jeden dzień, ale mam wątpliwości, czy uda się utrzymać pozytywny klimat na dłużej. Trzeba pamiętać, że w czwartek kończy się miesiąc oraz kwartał i przepływy na koniec okresu raczej nie będą przychylne dla ryzykownych aktywów. Stąd uwaga na szybkie wygaszanie podbicia na EUR/USD, GBP/USD i USD/JPY.

Z wydarzeń okołorynkowych największą uwagę dalej skupiają te, które są powiązane z Brexitem. Liderzy państw UE rozpoczynają dziś dwudniowy szczyt w Brukseli. Przełomu jednak nie będzie. Szef KE Juncker nakłania Wielką Brytanię do szybkiej procedury wyjścia z UE, kanclerz Merkel wyklucza nieformalne rozmowy, zanim Londyn nie rozpocznie oficjalnej procedury, ale premier Cameron oddał decyzje o uruchomieniu Artykułu 50. swojemu następcy, który zostanie wybrany w październiku. Poza tym prezes ECB Mario Draghi przemawia dziś na forum banków centralnych w Portugalii, gdzie może on zasygnalizować, na ile bank jest skłonny być aktywny na rynki finansowym w celu przeciwdziałania pogłębieniu szoków.

We wtorkowym kalendarzu spodziewany silny odczyt sprzedaży detalicznej ze Szwecji za maj nie zwróci dziś niczyjej uwagi. Po południu dostaniemy finalny szacunek PKB z USA za I kw., gdzie oczekuje się podwyższenia dynamiki wzrostu do 1 proc. z 0,8 proc. Są to już jednak dość stare i ważniejsza jest skala odbicia gospodarczego w drugim kwartale i perspektywy siły gospodarki w kolejnych miesiącach w obliczu obecnego zamieszania. W tym kontekście indeks nastrojów konsumentów Conference Board powie nam tylko, jaki sentyment panował przed poznaniem wyniku referendum – to kolejny odczyt wskaźnika za miesiąc będzie skupiać uwagę.

Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.