Sytuacja złotego, euro i dolara

Sytuacja złotego, euro i dolara
Raport poranny FMCM
Data dodania: 2016-06-09 (08:54)

Główna para: Nad ranem napłynęły dane z Chin o inflacji za maj. CPI okazała się niższa niż prognozowano, bo miało być +2,3 proc. r/r, a było +2 proc., natomiast w przypadku PPI spodziewano się spadku o 3,3 proc. r/r, ale faktyczny wynik to -2,8 proc. r/r (czyli deflacyjny, ale jednak mniej).

Generalnie w ostatnich czasach rządy i banki centralne głównych państw raczej cieszą się z inflacji, a martwią deflacją – które to podejście wpisuje się w luźną politykę monetarną, znaczoną przez takie kroki jak ultra-niskie stopy procentowe czy dodruk pieniądza.

Dane chińskie nie są jednak bezpośrednio związane z eurodolarem (choć pośrednio w pewnym sensie tak, określając ogólny sentyment rynkowy). Ten zaś dziś rano rezyduje przy 1,14. Zdążył już jednak sięgnąć 1,1415, zatem mamy delikatną korektę. Być może na razie wystarczy aprecjacji euro i gracze skierują notowania nieco niżej? Faktem jest jednak, że jeśli nie będzie jakichś mocniejszych akcentów fundamentalnych, to nie spodziewamy się powrotu poniżej 1,1325-30, tj. wsparcia wykreowanego po skoku sprzed niemal tygodnia.

Dziś o 8:00 poznamy dynamikę eksportu i importu w Niemczech za kwiecień, o 9:00 wypowie się Mario Draghi (szef Europejskiego Banku Centralnego), zaś o 14:30 poznamy tygodniową liczbę wniosków o zasiłek w USA. A jutro w programie m.in. czerwcowy indeks Uniwersytetu Michigan – zakłada się spadek z 94,7 pkt do 94 pkt.

Co ze złotym?

Wczoraj EUR/PLN dotarł – dolnym knotem świecy dziennej – do okolic 4,3145-50, co można uznać za muśnięcie poziomu wsparcia, w każdym razie w przybliżeniu. Aktualnie jest nieco wyżej, przy 4,32. Może to oznaczać wyhamowanie procesu aprecjacji, jakkolwiek próby dobijania np. do okrągłej "trzydziestki" nie byłyby dziwne. Za opór może uchodzić okolica 4,34 – 4,3430, wyżej 4,3530-50 i 4,3680.

Charakterystyczne jest to, że złoty zyskiwał do euro mimo że euro zyskiwało do dolara, był to więc wyraz dobrych nastrojów oraz słabości dolara i spadku szans na rychłą podwyżkę stóp w Stanach. Ale oczywiście ta relacja często się odwraca i wtedy jest po prostu tak, że rosnące euro to rosnące euro – także i w stosunku do PLN. Byłoby tak np., gdyby eurodolar rósł, a jednocześnie w Polsce pojawiłyby się jakieś kłopotliwe informacje, związane np. z ocenami agencji Fitch (ale to rzecz na lipiec) czy sprawami politycznymi (ustawa frankowa, konflikt rządu z KE itd.).

Na USD/PLN obraz od minionego piątku jest niema taki sam jak na EUR/PLN, tj. złoty ostro zyskał i na razie delikatnie przyhamował przy 3,7830. Także i tu jednak nie byłoby zaskoczeniem zejście jeszcze mały krok niżej, np. do 3,7640-60. Za nami jednak już cztery czarne świece dzienne, rośnie więc ryzyko korekty na rzecz dolara.

Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Financial Markets Center Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia

Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia

2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Akcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje

Trump straszy, dolar zyskuje

2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Cofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić

Złoty znów zaczyna tracić

2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Poniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami

Trump straszy nowymi cłami

2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTB
Donald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut

Problemy europejskich walut

2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Kurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?

Eurodolar na drodze do parytetu?

2024-11-19 Komentarz walutowy XTB
Dzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Nowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Trwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny

Złoty pozostaje stabilny

2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTB
W amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze

Dolar dalej w grze

2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.