Data dodania: 2016-06-07 (10:11)
W swoim wystąpieniu Janet Yellen nie powiedziała nic co mogłoby ożywić nadzieje na lipcową podwyżkę stóp, a wręcz odwrotnie wykazała spore zaniepokojenie ostatnią porcją informacji z rynku pracy. Nie ma się czemu dziwić, w końcu Janet Yellen to zadeklarowany gołąb, zwolenniczka ostrożnej i łagodnej polityki pieniężnej.
Decydentka, która zawsze będzie wolała zaczekać niż zaryzykować pośpieszenie się z decyzją o podwyżce stóp. Dlatego też trudno oprzeć się wrażeniu, że ostatni zwrot w retoryce FOMC jako całości postawił prezes Fed w sytuacji, w której nie do końca utożsamiała się z konsensusem opinii gremium decyzyjnego.
Przy pustym kalendarzu makroekonomicznym można zatem oczekiwać kontynuacji pogoni za wysoką stopą zwrotu. Po dzisiejszej decyzji RBA szczególnie atrakcyjnie jawi się dolar australijski. Komunikat po utrzymaniu stóp na 1,75 proc. był stosunkowo neutralny a nieco jastrzębio może brzmieć szczególnie fragment mówiący o zaniepokojeniu stabilnością finansową. Zagraża jej potencjalne przegrzewanie się rynku nieruchomości. Wzmianki na temat tej sfery gospodarki to nowy fragment dokumentu.
Spodziewamy się obniżki stóp, ale dopiero w sierpniu, po publikacji danych inflacyjnych za drugi kwartał. Wycena takiego ruchu to obecnie ponad 50 proc. i nie widzimy znacznego pola do jej pogłębienia do czasu wspomnianego odczytu w końcówce lipca. Kanał stóp będzie zatem względnie neutralny (lub pozytywny). W obecnym środowisku sprzyjającym ryzykownym walutom i przy odbiciu cen metali przemysłowych dolar australijski powinien pozostać mocny. Warto odnotować przede wszystkim stabilną tendencję wzrostową w notowaniach indeksu Hang Seng China Enterprises oraz fakt, że indeks metali LME zdaje się zawracać w głąb szerszego przedziału wahań. Dodajmy też, ze AUD w ostatnim odbiciu po słabych danych z USA zachowywał się nieco gorzej niż można było tego oczekiwać na podstawie historycznych reakcji. Można zatem zaryzykować stwierdzenie, że dystans zostanie nadrobiony po eliminacji czynnika zagrożenia pod postacią posiedzenia RBA.
Okazji do jego kupna należy szukać nie tylko na AUD/USD, gdzie doszło do przebicia istotnego oporu 0,7380. AUD/NZD zawraca w ramach szerokiego przedziału wahań – w tym przypadku wzmocnieniem wzrostowego scenariusza będzie przełamanie lokalnego szczytu w okolicach 1,0780. Atrakcyjnie mogą wyglądać też pozycje względem walut typowo defensywnych: CHF, JPY, EUR.
Jeśli zaś chodzi o EUR/USD to uważamy, że odbicie zostanie zapewne wygaszone w okolicach 1,14- 1,1450. Można też oczekiwać kontynuacji wzrostów USD/JPY w ramach szerokiego przedziału 105 – 110 na fali niskiej awersji do ryzyka.
Funt pozostaje pod rosnącą presją zbliżającego się referendum dzisiejszy wczesnoporanny wystrzał kursu przypisywany jest jednak nie nowej fali sondaży, ale błędowi ludzkiemu i mylnemu kwotowaniu (tzw. fat finger).
EUR/PLN przełamał wczoraj lokalne wsparcia 4,38 i 4,36. Nie oczekujemy powrotu ponad 4,40, ale trudno też myśleć o bezpośrednim zejściu do strefy 4,31- 4,32. W centrum uwagi pozostają szczegóły prezydenckiego projektu rozwiązania kwestii kredytów denominowanych we franku szwajcarskim. Należy zwrócić uwagę na skalę obciążenia sektora bankowego oraz potencjalną rolę banku centralnego w całej operacji. Rozpoczynające się dziś posiedzenie RPP ma marginalną rolę dla złotego, ale warto odnotować, że jutrzejsza konferencja będzie „pożegnalną” w wykonaniu Marka Belki, którego na stanowisku Prezesa NBP zastąpi Adam Glapiński.
Przy pustym kalendarzu makroekonomicznym można zatem oczekiwać kontynuacji pogoni za wysoką stopą zwrotu. Po dzisiejszej decyzji RBA szczególnie atrakcyjnie jawi się dolar australijski. Komunikat po utrzymaniu stóp na 1,75 proc. był stosunkowo neutralny a nieco jastrzębio może brzmieć szczególnie fragment mówiący o zaniepokojeniu stabilnością finansową. Zagraża jej potencjalne przegrzewanie się rynku nieruchomości. Wzmianki na temat tej sfery gospodarki to nowy fragment dokumentu.
Spodziewamy się obniżki stóp, ale dopiero w sierpniu, po publikacji danych inflacyjnych za drugi kwartał. Wycena takiego ruchu to obecnie ponad 50 proc. i nie widzimy znacznego pola do jej pogłębienia do czasu wspomnianego odczytu w końcówce lipca. Kanał stóp będzie zatem względnie neutralny (lub pozytywny). W obecnym środowisku sprzyjającym ryzykownym walutom i przy odbiciu cen metali przemysłowych dolar australijski powinien pozostać mocny. Warto odnotować przede wszystkim stabilną tendencję wzrostową w notowaniach indeksu Hang Seng China Enterprises oraz fakt, że indeks metali LME zdaje się zawracać w głąb szerszego przedziału wahań. Dodajmy też, ze AUD w ostatnim odbiciu po słabych danych z USA zachowywał się nieco gorzej niż można było tego oczekiwać na podstawie historycznych reakcji. Można zatem zaryzykować stwierdzenie, że dystans zostanie nadrobiony po eliminacji czynnika zagrożenia pod postacią posiedzenia RBA.
Okazji do jego kupna należy szukać nie tylko na AUD/USD, gdzie doszło do przebicia istotnego oporu 0,7380. AUD/NZD zawraca w ramach szerokiego przedziału wahań – w tym przypadku wzmocnieniem wzrostowego scenariusza będzie przełamanie lokalnego szczytu w okolicach 1,0780. Atrakcyjnie mogą wyglądać też pozycje względem walut typowo defensywnych: CHF, JPY, EUR.
Jeśli zaś chodzi o EUR/USD to uważamy, że odbicie zostanie zapewne wygaszone w okolicach 1,14- 1,1450. Można też oczekiwać kontynuacji wzrostów USD/JPY w ramach szerokiego przedziału 105 – 110 na fali niskiej awersji do ryzyka.
Funt pozostaje pod rosnącą presją zbliżającego się referendum dzisiejszy wczesnoporanny wystrzał kursu przypisywany jest jednak nie nowej fali sondaży, ale błędowi ludzkiemu i mylnemu kwotowaniu (tzw. fat finger).
EUR/PLN przełamał wczoraj lokalne wsparcia 4,38 i 4,36. Nie oczekujemy powrotu ponad 4,40, ale trudno też myśleć o bezpośrednim zejściu do strefy 4,31- 4,32. W centrum uwagi pozostają szczegóły prezydenckiego projektu rozwiązania kwestii kredytów denominowanych we franku szwajcarskim. Należy zwrócić uwagę na skalę obciążenia sektora bankowego oraz potencjalną rolę banku centralnego w całej operacji. Rozpoczynające się dziś posiedzenie RPP ma marginalną rolę dla złotego, ale warto odnotować, że jutrzejsza konferencja będzie „pożegnalną” w wykonaniu Marka Belki, którego na stanowisku Prezesa NBP zastąpi Adam Glapiński.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.