Data dodania: 2016-06-03 (09:24)
Fed potrzebuje dobrych danych z rynku pracy, by podtrzymać oczekiwania na podwyżkę stóp procentowych tego lata. Jednakże przy wciąż wysokim ryzyku Brexitu nawet bardzo dobre odczyty nie zagwarantują ruchu w czerwcu, ale zapewni pełną opcjonalność na lipiec. USD ma wiele do stracenia przy słabym odczycie.
Patrząc na konsensus, w maju zatrudnienie w sektorze pozarolniczym ma wzrosnąć o 160 tys., stopa bezrobocia spaść do 4,9 proc., a wynagrodzenia wzrosnąć o 0,2 proc. Dziś zmiana zatrudnienia nie musi być najważniejszą figurą, gdyż strajki w dużej firmie telekomunikacyjnej Verizon zaburzają odczyty. Departament Pracy nie zalicza strajkujących do puli zatrudnionych, co zaniża odczyt o ok. 35 tys. Wczoraj raport ADP trafił w konsensus, wskazując na wzrost liczby pracujących o 173 tys., przy czym agencja zalicza strajkujących jako zatrudnionych. Stąd dzisiejszy odczyt NFP bliżej 130 tys. nie będzie bardzo złym wynikiem i rynek szybko przerzuci się na analizę pozostałych danych.
Spadek stopy bezrobocia z 5 proc. w kwietniu (przy słabszym wzroście zatrudnienia) będzie wsparciem dla Fed, gdyż pokaże, że sytuacja na rynku pracy dalej się poprawia, mimo ż tempo zatrudnienia zwalania. Dynamika zatrudnienia na poziomie 200 tys./mies. nie była do utrzymania na zawsze i ważne jest, aby przez spowolnienie nie zahamowało kurczenie się bezrobocia. Fed potrzebuje też presji płacowej, która wesprze odbicie inflacji w kolejnych miesiącach i pozwoli na normalizację polityki pieniężnej. Tempo na poziomie 0,2 proc. m/m utrzyma roczną dynamikę 2,5 proc. i powinno ucieszyć gołębie skrzydło FOMC.
NFP zgodne z prognozami wzmocni szanse na podwyżkę w czerwcu, jednak naszym zdaniem Fed odpuści to posiedzenie, chcąc poczekać na wyniki referendum UE w Wielkiej Brytanii. W ostatnich dniach sondaże ponownie zaczęły notować wzrost poparcia dla zwolenników Brexitu i choć w naszej ocenie referendum zakończy się pozostanie Londynu w UE, to Fed jest wrażliwy na niestabilność globalnych rynków finansowych. Mimo to rynek FX będzie rozgrywał dzisiejsze dane już pod kątem ruchu Fed w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. Już sam konsensus powinien dać wiatr w skrzydła USD, który w tym tygodniu odczuł spadek zaufania inwestorów. W takim wypadku na pierwszy cen pójdą EUR/USD (odreagowanie neutralnej decyzji ECB) i USD/JPY (zneutralizowanie siły jena po rozczarowaniu konferencją premiera Abe). Poprzeczka do negatywnego zaskoczenia w zatrudnieniu jest ustawiona wysoko, ale niski odczyt przerzuci uwagę na dane o płacach. Silny wzrost wynagrodzeń w kwietniu (0,3 proc. m/m) rodzi ryzyko pewnego odreagowania w maju. Zerowy wzrost przy niskim zatrudnieniu wywoła wyprzedaż USD, nawet jeśli nie przekreśli lipcowej podwyżki.
Dziś w kalendarzu mamy jeszcze wysyp indeksów PMI dla usług z Europy, ale jest mało prawdopodobne, aby mogły rozbudzić rynek w oczekiwaniu na dane z USA. Indeks ISM z USA trafi na rynek po NFP i tylko wyraźne rozminięcie się z konsensusem będzie mogło wpłynąć na reakcję rynku. Przed wieczorem przemawia Lael Brainard z zarządu Fed. Jej poglądy są gołębie i będzie interesujące, jak w jej ocenie prezentują się warunki do podwyżki.
Spadek stopy bezrobocia z 5 proc. w kwietniu (przy słabszym wzroście zatrudnienia) będzie wsparciem dla Fed, gdyż pokaże, że sytuacja na rynku pracy dalej się poprawia, mimo ż tempo zatrudnienia zwalania. Dynamika zatrudnienia na poziomie 200 tys./mies. nie była do utrzymania na zawsze i ważne jest, aby przez spowolnienie nie zahamowało kurczenie się bezrobocia. Fed potrzebuje też presji płacowej, która wesprze odbicie inflacji w kolejnych miesiącach i pozwoli na normalizację polityki pieniężnej. Tempo na poziomie 0,2 proc. m/m utrzyma roczną dynamikę 2,5 proc. i powinno ucieszyć gołębie skrzydło FOMC.
NFP zgodne z prognozami wzmocni szanse na podwyżkę w czerwcu, jednak naszym zdaniem Fed odpuści to posiedzenie, chcąc poczekać na wyniki referendum UE w Wielkiej Brytanii. W ostatnich dniach sondaże ponownie zaczęły notować wzrost poparcia dla zwolenników Brexitu i choć w naszej ocenie referendum zakończy się pozostanie Londynu w UE, to Fed jest wrażliwy na niestabilność globalnych rynków finansowych. Mimo to rynek FX będzie rozgrywał dzisiejsze dane już pod kątem ruchu Fed w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. Już sam konsensus powinien dać wiatr w skrzydła USD, który w tym tygodniu odczuł spadek zaufania inwestorów. W takim wypadku na pierwszy cen pójdą EUR/USD (odreagowanie neutralnej decyzji ECB) i USD/JPY (zneutralizowanie siły jena po rozczarowaniu konferencją premiera Abe). Poprzeczka do negatywnego zaskoczenia w zatrudnieniu jest ustawiona wysoko, ale niski odczyt przerzuci uwagę na dane o płacach. Silny wzrost wynagrodzeń w kwietniu (0,3 proc. m/m) rodzi ryzyko pewnego odreagowania w maju. Zerowy wzrost przy niskim zatrudnieniu wywoła wyprzedaż USD, nawet jeśli nie przekreśli lipcowej podwyżki.
Dziś w kalendarzu mamy jeszcze wysyp indeksów PMI dla usług z Europy, ale jest mało prawdopodobne, aby mogły rozbudzić rynek w oczekiwaniu na dane z USA. Indeks ISM z USA trafi na rynek po NFP i tylko wyraźne rozminięcie się z konsensusem będzie mogło wpłynąć na reakcję rynku. Przed wieczorem przemawia Lael Brainard z zarządu Fed. Jej poglądy są gołębie i będzie interesujące, jak w jej ocenie prezentują się warunki do podwyżki.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.