
Data dodania: 2016-06-02 (16:01)
W miarę spokojnie: Być może Mario Draghi ożywił nieco rynek, ale z pewnością nie można tu mówić o jakimś szoku, przełomie czy zaskoczeniu. Przed jego konferencją główna para zdążyła zanotować korektę sięgającą niemal 1,1220. Zapewne kryło się w tym podejrzenie, iż na wszelki wypadek lepiej ustawić wykres relatywnie wysoko, w razie gdyby Draghi miał zabrzmieć mniej gołębio niż zwykle.
W istocie jednak po przemówieniu mamy umocnienie dolara, a więc i osłabienie euro, a przez to spadek w rejony 1,1160-70, gdy piszemy te słowa. Kupowano plotki, sprzedano fakty, jak zwykle. EBC oczywiście nie zmienił stóp procentowych, w szczególności nie podniósł ich, a Draghi potwierdził, że jeszcze przez długi czas będą one bardzo niskie. Utrzymano przynajmniej do marca 2017 roku koncept skupu aktywów za 80 mld euro miesięcznie, a 8 czerwca zaczną się zakupy w ramach programu skupu papierów korporacyjnych.
Mieliśmy dziś też w programie raport ADP, który nie przebił prognozy (wynosiła ona 178 tys. nowych miejsc pracy, faktycznie było ich 173 tys.). Wniosków o zasiłek było w USA o 3 tys. mniej w minionym tygodniu niż prognozowano, w tym wypadku to sygnał pozytywny, ale nader łagodny.
Dolar się umacnia, co generalnie zgadza się z naszymi długofalowymi założeniami, aczkolwiek naprawdę istotne byłoby teraz zejście do 1,11 i przebicie tej granicy, aby zejść do 1,1060 – i w końcu do obszaru 1,08 – 1,1060. W dużej mierze o losach tego scenariusza zdecydują jutrzejsze dane z USA: głównie te z rynku pracy (payrollsy), w mniejszym stopniu – finalne zamówienia za kwiecień. Poznamy też jutro PMI i ISM dla sektora usług Stanów, jak też i PMI usługowy państw europejskich.
Na rynku złotego
USD/PLN przebywa obecnie przy 3,9320. Można było łapać dziś okazje rzędu 3,9130 – a teraz złoty się osłabił. Zapewne oznacza to potwierdzenie po raz kolejny linii trendu wzrostowego, biegnącej od początku kwietnia. Sytuacja jest oczywiście przełożeniem z eurodolara. Mocnym oporem może się – w razie postępu tego scenariusza – okazać strefa 3,9740 – 3,9855 (szczyty z 23 – 25 maja). Mocnym, ale nie wiecznym i nienaruszalnym, rzecz jasna.
Na EUR/PLN to, co dzieje się na głównej parze, przyniosło poprawę z perspektywy polskiej waluty. W miejsce kursów rzędu 4,3985 (jakie notowano dziś w szczytach), mamy teraz ok. 4,3840. Naturalnie w perspektywie kilku ostatnich dni nie jest to jakiś szczególny zysk, tylko po prostu tkwienie w tych samych okolicach.
Mieliśmy dziś też w programie raport ADP, który nie przebił prognozy (wynosiła ona 178 tys. nowych miejsc pracy, faktycznie było ich 173 tys.). Wniosków o zasiłek było w USA o 3 tys. mniej w minionym tygodniu niż prognozowano, w tym wypadku to sygnał pozytywny, ale nader łagodny.
Dolar się umacnia, co generalnie zgadza się z naszymi długofalowymi założeniami, aczkolwiek naprawdę istotne byłoby teraz zejście do 1,11 i przebicie tej granicy, aby zejść do 1,1060 – i w końcu do obszaru 1,08 – 1,1060. W dużej mierze o losach tego scenariusza zdecydują jutrzejsze dane z USA: głównie te z rynku pracy (payrollsy), w mniejszym stopniu – finalne zamówienia za kwiecień. Poznamy też jutro PMI i ISM dla sektora usług Stanów, jak też i PMI usługowy państw europejskich.
Na rynku złotego
USD/PLN przebywa obecnie przy 3,9320. Można było łapać dziś okazje rzędu 3,9130 – a teraz złoty się osłabił. Zapewne oznacza to potwierdzenie po raz kolejny linii trendu wzrostowego, biegnącej od początku kwietnia. Sytuacja jest oczywiście przełożeniem z eurodolara. Mocnym oporem może się – w razie postępu tego scenariusza – okazać strefa 3,9740 – 3,9855 (szczyty z 23 – 25 maja). Mocnym, ale nie wiecznym i nienaruszalnym, rzecz jasna.
Na EUR/PLN to, co dzieje się na głównej parze, przyniosło poprawę z perspektywy polskiej waluty. W miejsce kursów rzędu 4,3985 (jakie notowano dziś w szczytach), mamy teraz ok. 4,3840. Naturalnie w perspektywie kilku ostatnich dni nie jest to jakiś szczególny zysk, tylko po prostu tkwienie w tych samych okolicach.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.