Data dodania: 2016-05-20 (09:44)
Dolar w czwartek zatrzymał swój rajd, gdyż przedstawiciele Fed powstrzymali się od podsycania oczekiwań odnośnie terminu kolejnej podwyżki stóp procentowych. Rynki czekają na świeży impuls, o który w piątkowym kalendarzu trudno. Niskie są też oczekiwania przed weekendowym szczytem G7, ale jest tam ryzyko dla jena.
Dolarowe byki chciały utrzymać pozytywny impet zainicjowany przez protokół z kwietniowego posiedzenia FOMC, ale czwartkowe wystąpienia członków Fed nie zaoferowały istotnych punktów zaczepienia. Wiceprezes Fischer odesłał dziennikarzy do oficjalnego protokołu, a szef oddziału w Nowym Jorku Dudley był jedynie zadowolony z tego, jak rynki wzmocniły wycenę szans na podwyżkę w czerwcu/lipcu, co jego zdaniem jest rozsądnym założeniem. Rynkowa wycena szans wynosi obecnie 28 proc. dla czerwca, 47 proc. dla lipca i 58 proc. dla września, co już daje Rezerwie Federalnej pewną elastyczność w podejmowaniu decyzji o stopach w zależności od tego, jak wypadną kolejne dane makro z USA. USD na chwilę zatrzymał proces odbudowy swojej wartości, ale biorąc pod uwagę, że Fed wybierze jeden z powyższych terminów, szanse muszą wzrosnąć do 100 proc., co musi wesprzeć walutę. To tylko kwestia czasu i wystąpienia konkretnego impulsu. Publikowana dziś sprzedaż domów na rynku wtórnym może nie być wystarczającym katalizatorem. Członek zarządu Fed Tarullo będzie dziś mówił w temacie nadzoru firm ubezpieczeniowych, więc szanse na odniesienia do polityki monetarnej są niewielkie.
Reszta kalendarza także nie rozpieszcza. Saldo rachunku bieżącego ze strefy euro przejdzie bez echa. W Kanadzie na głównym planie będzie CPI i sprzedaż detaliczna. Efekt niskiej bazy sprzed roku podbije wskaźnik inflacji do 1,7 proc. r/r, z kolei dwa poprzednie silne odczyty sprzedaży detalicznej podnoszą ryzyko odreagowania (prog. -0,6 proc.). Wrażliwość CAD na dane będzie większa w przypadku rozczarowujących odczytów, gdyż sentyment względem waluty pogorszył się przez obawy o wpływ pożarów lasów w Albercie na ożywienie gospodarcze.
Ministrowie finansów i bankierzy centralni państw G7 spotykają się dziś i jutro w Japonii, by przygotować podwaliny pod szczyt liderów państw za tydzień. Oczekiwania przed szczytem nie są wysokie, a oświadczenie prawdopodobnie będzie zawierać powtórzone deklaracje o powstrzymywaniu się od manipulacji kursem przy jednoczesnym apelu o wykorzystanie ekspansji fiskalnej tam, gdzie to możliwe. Tak sformułowane stanowisko jest neutralne dla rynków za wyjątkiem japońskiego jena. Taka wymowa szczytu może oznaczać mniejszą krytykę dla działań japońskich władz na rzecz pobudzenia wzrostu, które będą skutkować osłabieniem jena. Rząd w Tokio jest najbliżej wdrożenia nowego pakietu fiskalnego, któremu może towarzyszyć kolejna runda luzowania polityki Banku Japonii. Choć bezpośrednie interwencje walutowe są mało prawdopodobne, gdyż USD/JPY zatrzymał zjazd), ale połączona ekspansja fiskalna i monetarna będzie budować długoterminową presję na deprecjację JPY.
Na lokalnym rynku złoty czuje presję ze strony pogarszającego się sentymentu względem aktywów rynków wschodzących, za co należy winić Fed. Z drugiej strony trzeba pamiętać, że polska waluta w ograniczonym stopniu uczestniczyła w kwietniowym rajdzie ryzyka (przez obawy o rating Polski), przez co teraz ma „mniej do oddania”. Stąd EUR/PLN powinien pozostać pod majowymi szczytami (4,43), ale o prędki powrót spadków przy obecnym klimacie nie będzie łatwo.
Reszta kalendarza także nie rozpieszcza. Saldo rachunku bieżącego ze strefy euro przejdzie bez echa. W Kanadzie na głównym planie będzie CPI i sprzedaż detaliczna. Efekt niskiej bazy sprzed roku podbije wskaźnik inflacji do 1,7 proc. r/r, z kolei dwa poprzednie silne odczyty sprzedaży detalicznej podnoszą ryzyko odreagowania (prog. -0,6 proc.). Wrażliwość CAD na dane będzie większa w przypadku rozczarowujących odczytów, gdyż sentyment względem waluty pogorszył się przez obawy o wpływ pożarów lasów w Albercie na ożywienie gospodarcze.
Ministrowie finansów i bankierzy centralni państw G7 spotykają się dziś i jutro w Japonii, by przygotować podwaliny pod szczyt liderów państw za tydzień. Oczekiwania przed szczytem nie są wysokie, a oświadczenie prawdopodobnie będzie zawierać powtórzone deklaracje o powstrzymywaniu się od manipulacji kursem przy jednoczesnym apelu o wykorzystanie ekspansji fiskalnej tam, gdzie to możliwe. Tak sformułowane stanowisko jest neutralne dla rynków za wyjątkiem japońskiego jena. Taka wymowa szczytu może oznaczać mniejszą krytykę dla działań japońskich władz na rzecz pobudzenia wzrostu, które będą skutkować osłabieniem jena. Rząd w Tokio jest najbliżej wdrożenia nowego pakietu fiskalnego, któremu może towarzyszyć kolejna runda luzowania polityki Banku Japonii. Choć bezpośrednie interwencje walutowe są mało prawdopodobne, gdyż USD/JPY zatrzymał zjazd), ale połączona ekspansja fiskalna i monetarna będzie budować długoterminową presję na deprecjację JPY.
Na lokalnym rynku złoty czuje presję ze strony pogarszającego się sentymentu względem aktywów rynków wschodzących, za co należy winić Fed. Z drugiej strony trzeba pamiętać, że polska waluta w ograniczonym stopniu uczestniczyła w kwietniowym rajdzie ryzyka (przez obawy o rating Polski), przez co teraz ma „mniej do oddania”. Stąd EUR/PLN powinien pozostać pod majowymi szczytami (4,43), ale o prędki powrót spadków przy obecnym klimacie nie będzie łatwo.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.