
Data dodania: 2016-05-13 (08:43)
Piątkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi kontynuację stabilizacji złotego tuż poniżej 3-miesięcznych maksimów na EUR/PLN. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,4109 PLN za euro, 3,8783 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,9878 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,6004 PLN w relacji do funta szterlinga.
Rentowności polskiego długu wynoszą 2,996% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku polskich aktywów przyniosło stabilizację kursu PLN w oczekiwaniu na decyzję ze strony agencji Moody’s (aktualna ocena A2, perspektywa stabilna). Ciekawszą sesję obserwowaliśmy na polskim długu, gdzie rentowności „10-latków” spadły poniżej 3,00% i wynoszą 2,996%. W dużej mierze była to jednak pochodna wydarzeń na rynkach bazowych. Również krajowy parkiet przez większą część sesji pozostawał na plusie, aby ostatecznie zejść „poniżej kreski” w ostatniej godzinie handlu. Wskazuje to, iż rynek podejmuje próby stabilizacji, a prawdopodobne obniżenie perspektywy jest już zdyskontowane w cenach. Osobną kwestią pozostaje temat samego ratingu, gdzie szacunki rynkowe zakładają 60% szans na obniżkę. W konsekwencji obniżenie ratingu połączone z obniżką perspektywy może negatywnie odbić się na polskich aktywach, w tym przede wszystkim na PLN, który będzie ciągle handlowany po godz. 17:00. Z drugiej strony ewentualny brak obniżki ratingu (i np. jedynie obniżka perspektywy) powinien stanowić czynnik pro-popytowy.
Jeszcze przed decyzją Moody’s na rynek napłyną dane m.im. dot. szybkiego szacunku PKB w I kw. 2016r., bilansu płatniczego w marcu czy inflacji bazowej w kwietniu. Szczególnie interesująco przedstawia się pierwsza z wymienionych pozycji, gdzie rynek oczekuje publikacji na poziomie 3-3-3,4% r/r. wobec 4,3% uprzednio. Warto wspomnieć, iż I kw. nie będzie jeszcze pod wpływem programu 500+, stąd prawdopodobne nieznaczny jedynie wzrost dynamiki spożycia gospodarstw domowych. W zakresie danych dot. bilansu płatniczego rynek spodziewa się nadwyżki rzędu 334 mln EUR (saldo rach. bieżącego).
Z rynkowego punktu widzenia kwotowania PLN nie uległy większym zmianom, gdzie kurs EUR/PLN w dalszym ciągu oscyluje tuż poniżej 3-miesięcznych minimów. Również pozostałe zestawienia pozostają stabilne w oczekiwaniu na ruch ze strony Moody’s. Najprawdopodobniej obniżka ratingu połączona z obniżka perspektywy przyniesie negatywną reakcję i impuls do ruchu w kierunku 4,49 PLN. W przypadku realizacji pozytywnego scenariusz (obniżka samej perspektywy) moglibyśmy oczekiwać próby zejścia w kierunku wsparcia na 4,37 PLN.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku polskich aktywów przyniosło stabilizację kursu PLN w oczekiwaniu na decyzję ze strony agencji Moody’s (aktualna ocena A2, perspektywa stabilna). Ciekawszą sesję obserwowaliśmy na polskim długu, gdzie rentowności „10-latków” spadły poniżej 3,00% i wynoszą 2,996%. W dużej mierze była to jednak pochodna wydarzeń na rynkach bazowych. Również krajowy parkiet przez większą część sesji pozostawał na plusie, aby ostatecznie zejść „poniżej kreski” w ostatniej godzinie handlu. Wskazuje to, iż rynek podejmuje próby stabilizacji, a prawdopodobne obniżenie perspektywy jest już zdyskontowane w cenach. Osobną kwestią pozostaje temat samego ratingu, gdzie szacunki rynkowe zakładają 60% szans na obniżkę. W konsekwencji obniżenie ratingu połączone z obniżką perspektywy może negatywnie odbić się na polskich aktywach, w tym przede wszystkim na PLN, który będzie ciągle handlowany po godz. 17:00. Z drugiej strony ewentualny brak obniżki ratingu (i np. jedynie obniżka perspektywy) powinien stanowić czynnik pro-popytowy.
Jeszcze przed decyzją Moody’s na rynek napłyną dane m.im. dot. szybkiego szacunku PKB w I kw. 2016r., bilansu płatniczego w marcu czy inflacji bazowej w kwietniu. Szczególnie interesująco przedstawia się pierwsza z wymienionych pozycji, gdzie rynek oczekuje publikacji na poziomie 3-3-3,4% r/r. wobec 4,3% uprzednio. Warto wspomnieć, iż I kw. nie będzie jeszcze pod wpływem programu 500+, stąd prawdopodobne nieznaczny jedynie wzrost dynamiki spożycia gospodarstw domowych. W zakresie danych dot. bilansu płatniczego rynek spodziewa się nadwyżki rzędu 334 mln EUR (saldo rach. bieżącego).
Z rynkowego punktu widzenia kwotowania PLN nie uległy większym zmianom, gdzie kurs EUR/PLN w dalszym ciągu oscyluje tuż poniżej 3-miesięcznych minimów. Również pozostałe zestawienia pozostają stabilne w oczekiwaniu na ruch ze strony Moody’s. Najprawdopodobniej obniżka ratingu połączona z obniżka perspektywy przyniesie negatywną reakcję i impuls do ruchu w kierunku 4,49 PLN. W przypadku realizacji pozytywnego scenariusz (obniżka samej perspektywy) moglibyśmy oczekiwać próby zejścia w kierunku wsparcia na 4,37 PLN.
Źródło: Konrad Ryczko, Analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.