Data dodania: 2016-05-12 (17:49)
Czwartek upłynął pod znakiem szeregu informacji ze strony Banku Anglii, które….jak widać po notowaniach funta, nie zostały odebrane negatywnie. BOE podjął dzisiaj decyzję o utrzymaniu parametrów polityki pieniężnej jednomyślnie, czyli stosunkiem głosów 9:0.
To było oczekiwane, ale zaraz po godz. 13:00 byliśmy świadkami wyraźniejszego odbicia funta, co na rynku próbowano tłumaczyć nawet tym, że nieoficjalnie oczekiwano ewentualnego głosu za obniżką stóp. Niemniej mocniejszym wytłumaczeniem jest to, że w opublikowanej również o godz. 13:00 kwartalnej projekcji inflacji założenia dotyczące kształtowania się wskaźnika CPI w kolejnych okresach, nie różniły się znacząco od tego, co zostało przedstawione w lutym. I tak w tym roku inflacja ma ukształtować się na poziomie 0,4 proc. (bez zmian), w przyszłym 1,5 proc. (wcześniej 1,6 proc.), a w 2018 r. 2,1 proc. (bez zmian). Nieco wolniejszy ma być wzrost gospodarczy, który w tym roku wzrośnie o 2,0 proc. (wcześniej 2,2 proc.), a w przyszłym o 2,3 proc. (wcześniej 2,4 proc.). To sprawia, że oczekiwania dotyczące terminu podwyżki stóp w I połowie 2017 r. znacząco się nie zmieniają. Oczywiście to wszystko może się wyraźnie pogorszyć, jeżeli dojdzie do Brexitu. I temu Mark Carney, prezentując dzisiaj w parlamencie wspomniany raport nt. inflacji, poświecił sporo czasu. Kluczowe słowo tu brzmi – „jeżeli dojdzie”. W takiej sytuacji BOE nie wyklucza technicznej recesji i konieczności podjęcia działań, w tym obniżek stóp procentowych. Dzisiejsze odbicie funta w górę pokazuje jednak, że rynek nie do końca dowierza scenariuszowi w którym Brexit rzeczywiście zaistnieje. W tym wypadku wiele będzie zależeć jednak od publikowanych kolejnych sondaży przed 23 czerwca, a te wciąż (jak np. ostatnio ICM) potrafią dawać negatywne wskazania. Zagrożeniem są też ewentualne reakcje na nieoczekiwane wydarzenia przed tym terminem, jak np. zamachy terrorystyczne.
Na tygodniowym ujęciu koszyka handlowego funta sporządzanego przez BOE, sytuacja wiele się nie zmienia. Obecne odbicie można klasyfikować jako korektę w fali spadkowej, której kolejna struktura rozpoczęła się 2 tygodnie temu (nieudanym sforsowaniem rejonu oporu przy 86,50 pkt.).
Bilans dla dolara jest dzisiaj mieszany – uwagę zwracają słabsze dane nt. cotygodniowego bezrobocia, które skoczyło już do 294 tys. wniosków. Poznaliśmy też dane nt. cen importu i eksportu w kwietniu, które wyniosły odpowiednio 0,3 proc. m/m (poniżej oczekiwań na poziomie 0,5 proc. m/m) i 0,5 proc. m/m (powyżej prognoz na poziomie 0,1 proc. m/m). Koszyk BOSSA USD utrzymał się jednak powyżej wsparcia przy 79,35 pkt. Uwagę zwraca słabość rynków akcji – pytanie, na ile na dłuższą metę będzie to kombinacja obaw o Chin i Brexit, co naszym zdaniem może skłaniać inwestorów w poszukiwaniu bezpiecznej przestani, którą może być dolar.
Jeżeli tak, to dzisiejszy szczyt na GBP/USD przy 1,4529 należy uznać za chwilowe naruszenie istotnego oporu 1,4513 i przyjąć, że scenariusz spadkowy zapoczątkowany 3 maja b.r. nie ulega zmianie. W takiej sytuacji istotne będzie testowanie linii wzrostowej trendu przy 1,4400-1,4415 w kolejnych dniach.
Z kolei w przypadku EUR/USD dobrze widać, że wczoraj potwierdzona została istotność strefy oporu 1,1430-65 i powinniśmy zmierzać na południe. Niemniej lokalne wsparcie przy 1,1376-80 zostało dzisiaj wybronione. Czy podobnie będzie jutro? Presja spadkowa powinna raczej narastać. Wyłamanie 1,1376 i dalej złamanie ostatniego dołka z wtorku przy 1,1357 będą sygnałami do realizowania ruchu w stronę minimum z 24 kwietnia b.r. przy 1,1216.
Na tygodniowym ujęciu koszyka handlowego funta sporządzanego przez BOE, sytuacja wiele się nie zmienia. Obecne odbicie można klasyfikować jako korektę w fali spadkowej, której kolejna struktura rozpoczęła się 2 tygodnie temu (nieudanym sforsowaniem rejonu oporu przy 86,50 pkt.).
Bilans dla dolara jest dzisiaj mieszany – uwagę zwracają słabsze dane nt. cotygodniowego bezrobocia, które skoczyło już do 294 tys. wniosków. Poznaliśmy też dane nt. cen importu i eksportu w kwietniu, które wyniosły odpowiednio 0,3 proc. m/m (poniżej oczekiwań na poziomie 0,5 proc. m/m) i 0,5 proc. m/m (powyżej prognoz na poziomie 0,1 proc. m/m). Koszyk BOSSA USD utrzymał się jednak powyżej wsparcia przy 79,35 pkt. Uwagę zwraca słabość rynków akcji – pytanie, na ile na dłuższą metę będzie to kombinacja obaw o Chin i Brexit, co naszym zdaniem może skłaniać inwestorów w poszukiwaniu bezpiecznej przestani, którą może być dolar.
Jeżeli tak, to dzisiejszy szczyt na GBP/USD przy 1,4529 należy uznać za chwilowe naruszenie istotnego oporu 1,4513 i przyjąć, że scenariusz spadkowy zapoczątkowany 3 maja b.r. nie ulega zmianie. W takiej sytuacji istotne będzie testowanie linii wzrostowej trendu przy 1,4400-1,4415 w kolejnych dniach.
Z kolei w przypadku EUR/USD dobrze widać, że wczoraj potwierdzona została istotność strefy oporu 1,1430-65 i powinniśmy zmierzać na południe. Niemniej lokalne wsparcie przy 1,1376-80 zostało dzisiaj wybronione. Czy podobnie będzie jutro? Presja spadkowa powinna raczej narastać. Wyłamanie 1,1376 i dalej złamanie ostatniego dołka z wtorku przy 1,1357 będą sygnałami do realizowania ruchu w stronę minimum z 24 kwietnia b.r. przy 1,1216.
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?
09:51 Komentarz walutowy MyBank.plAktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.