Data dodania: 2016-05-10 (09:54)
Po kilku dniach umocnienia USD ( także na poziomie koszyka kursu efektywnego i indeksu dolarowego) może przyjść czas na krótkoterminową korektę EUR/USD, ale przestrzeń do osłabienia USD jest naprawdę skromna. Wystarczy odnotować, że po piątkowych danych z rynku pracy wykluczających czerwcową podwyżkę stóp przez Fed dolar nie tracił na wartości.
Pokazuje to, że nawet bez szybkiej podwyżki stóp USD może powoli (i selektywnie) odrabiać straty. Aprecjacja dolara będzie jednak zachodzić bez wsparcia ze strony rosnących rentowności długu i będzie napędzana raczej słabością pozostałych walut.
Trudno oprzeć się wrażeniu, że w notowaniach najbardziej ryzykownych walut gospodarek wschodzących doszło do zwrotu- rozpędza się korekta silnego napływu kapitału z poprzednich miesięcy. To właśnie względem świata EM i walut surowcowych dolar powinien pozostać najsilniejszy.
W nocy mocno na wartości tracił jen. USD/JPY podszedł pod 109 po werbalnych interwencjach Ministra Finansów Japonii. Aso nie powiedział bynajmniej nic nowego, ale pretekstem do sprzedaży jena stało się bardziej asertywne podejście do siły waluty. Mimo, że spodziewamy się podtrzymania raczej negatywnego sentymentu na rynkach, to z technicznego punktu widzenia powstała przestrzeń do kontynuacji wzrostów ponad 110,00.
Natomiast w Europie – bez zmian. Nie ma fundamentalnych podstaw by oczekiwać , że euro przestanie być najsilniejszą z głównych walut Starego Kontynentu. Korona norweska jest narażona na kontynuację osłabienia przed czwartkowym posiedzeniem Norges Banku. Przyczynia się do tego nie tylko załamanie na rynku ropy, ale także wychodzenie z rynku inwestorów przed posiedzeniem władz monetarnych oraz potencjalne zaskoczenie w dzisiejszych danych inflacyjnych.
Z kolei funt pozostanie t zależny od doniesień dotyczących prawdopodobieństwa wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. Głosowanie zbliża się wielkimi krokami i kampania przedreferendalna wchodzi w najostrzejszą fazę. Dodatkowo po niebawem publikowanym Raporcie Inflacyjnym Banku Anglii trudno spodziewać się czegoś innego niż gołębiego wydźwięku.
EUR/PLN nie zdołał zejść wczoraj poniżej 4,40 i powrócił w okolice 4,43. Nerwowość na rynku przed piątkową decyzją w sprawie oceny wiarygodności kredytowej na pewno zostanie podtrzymana. Po agencji ratingowej Moody’s spodziewamy się większej wstrzemięźliwości i poprzestania na obniżeniu perspektywy do negatywnej i podtrzymaniu oceny na poziomie A2 . „Nasz” głos w ankiecie agencji Reuters przeważył konsensus na rzecz takiego scenariusza, co pokazuje, że rynek jest dość mocno podzielony. Stwarza to pole do silnej reakcji w każdym z przypadków. W naszym scenariuszu bazowym za euro na koniec miesiąca będziemy płacić mniej niż 4,40 zł.
Trudno oprzeć się wrażeniu, że w notowaniach najbardziej ryzykownych walut gospodarek wschodzących doszło do zwrotu- rozpędza się korekta silnego napływu kapitału z poprzednich miesięcy. To właśnie względem świata EM i walut surowcowych dolar powinien pozostać najsilniejszy.
W nocy mocno na wartości tracił jen. USD/JPY podszedł pod 109 po werbalnych interwencjach Ministra Finansów Japonii. Aso nie powiedział bynajmniej nic nowego, ale pretekstem do sprzedaży jena stało się bardziej asertywne podejście do siły waluty. Mimo, że spodziewamy się podtrzymania raczej negatywnego sentymentu na rynkach, to z technicznego punktu widzenia powstała przestrzeń do kontynuacji wzrostów ponad 110,00.
Natomiast w Europie – bez zmian. Nie ma fundamentalnych podstaw by oczekiwać , że euro przestanie być najsilniejszą z głównych walut Starego Kontynentu. Korona norweska jest narażona na kontynuację osłabienia przed czwartkowym posiedzeniem Norges Banku. Przyczynia się do tego nie tylko załamanie na rynku ropy, ale także wychodzenie z rynku inwestorów przed posiedzeniem władz monetarnych oraz potencjalne zaskoczenie w dzisiejszych danych inflacyjnych.
Z kolei funt pozostanie t zależny od doniesień dotyczących prawdopodobieństwa wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. Głosowanie zbliża się wielkimi krokami i kampania przedreferendalna wchodzi w najostrzejszą fazę. Dodatkowo po niebawem publikowanym Raporcie Inflacyjnym Banku Anglii trudno spodziewać się czegoś innego niż gołębiego wydźwięku.
EUR/PLN nie zdołał zejść wczoraj poniżej 4,40 i powrócił w okolice 4,43. Nerwowość na rynku przed piątkową decyzją w sprawie oceny wiarygodności kredytowej na pewno zostanie podtrzymana. Po agencji ratingowej Moody’s spodziewamy się większej wstrzemięźliwości i poprzestania na obniżeniu perspektywy do negatywnej i podtrzymaniu oceny na poziomie A2 . „Nasz” głos w ankiecie agencji Reuters przeważył konsensus na rzecz takiego scenariusza, co pokazuje, że rynek jest dość mocno podzielony. Stwarza to pole do silnej reakcji w każdym z przypadków. W naszym scenariuszu bazowym za euro na koniec miesiąca będziemy płacić mniej niż 4,40 zł.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.