Dolar i ważne dane amerykańskie

Dolar i ważne dane amerykańskie
Raport poranny FMCM
Data dodania: 2016-05-06 (09:00)

Czekamy na 14:30: Ważne dane, o których mowa w tytule, pojawią się o 14:30. Jak w każdy pierwszy piątek miesiąca chodzi tu o sytuację na rynku pracy USA, tj. o bezrobocie, zmianę zatrudnienia (poza rolnictwem i w sektorze prywatnym) oraz o pomniejsze wiadomości – na temat długości tygodnia pracy i stawki płacy godzinowej.

Bullard z Fed zaprezentował porównanie prognoz Fed co do sytuacji gospodarczej USA i tempa podwyżek stóp z prognozami rynkowymi. Rynek, jak wiadomo, jest sceptyczny w kwestii podwyżek i nie dowierza, że FOMC będzie je prowadził w sposób częsty i intensywny. Wyjście Bullarda było iście salomonowe – doszedł bowiem do wniosku, że co prawda dane z rynku pracy czy czynniki globalne sugerują, że mediana projekcji FOMC jest bardziej prawdopodobna, ale znowuż w obliczu danych o PKB i rynkowych oczekiwań inflacyjnych to ścieżka rozpatrywana na rynku jest właściwsza.

Z kolei Lockhart, też członek FOMC, stwierdził w CNBC, że reszta roku powinna być lepsza pod względem danych makro niż pierwszy kwartał, jak też, że istnieje pewna niezgodność pomiędzy PKB i danymi z rynku pracy (mowa cały czas oczywiście o USA). Wszystkie drogi w temacie podwyżek powinny być jego zdaniem otwarte. Innymi słowy – niewiele to wnosi.

Była jeszcze wypowiedź Neila Kashkari, od niedawna szefa Fed w Minneapolis – ten powiedział, że Fed nie podwyższy stóp dopóki nie pozwolą na to dane. Kashkari jednak nie ma w tym roku prawa głosu. Nie jest też, zdaniem amerykańskich mediów, do końca jasne, czy klasyfikować go jako gołębia czy raczej jako jastrzębia. W każdym razie nie spodziewa się on na ten rok rececji w USA, ale umiarkowanego wzrostu.

Spoglądając na wykres EUR/USD widzimy, że doszliśmy w rejon 1,14. To dobry moment do odbicia i zabrania trochę dolarowi, o ile dane o 14:30 będą słabe. Jeśli jednak wypadną dobrze (choć zdaje się, że dobry wynik już po części jest wyceniony), to miałoby pewien sens dobicie do ok. 1,1320 – i dopiero tam zrealizowanie korekty. Dlaczego? Oto bowiem można połączyć dołki z 2 marca i 22 kwietnia w linię wzrostową – i dziś właśnie przy 1,1320-30 (mniej więcej) wypadłby jej test.

Na złotym

Czyżby EUR/PLN cudem obronił konsolidację trwającą od 25 kwietnia? Cóż, w ostatnich dniach złoty tracił do euro, w szczególności tracił przedwczoraj i wczoraj – choć euro osłabiało się już na głównej parze. Ale tak się czasem dzieje, bo teraz to raczej wizja silnego dolara i podwyżki stóp w USA szkodzi złotówce. Zresztą, czynniki są rozmaite, a technicznie rzecz biorąc przetestowano wczoraj maksima z 25 kwietnia, nawet trochę je naruszając. Byliśmy przy 4,4290, teraz mamy ok. 4,4030.

Logika podpowiada, że jeśli na EUR/USD ruszy jakiś ruch przeciwko dolarowi, to powinniśmy obserwować na EUR/PLN głębszy powrót w konsoliację, choć pewnie nie do 4,3680. Pamiętajmy jednak, że na tej parze przełożenia z głównej pary nie są tak oczywiste jak na USD/PLN.

Na wykresie dolar/złoty mamy tymczasem 3,86. Elegancko potwierdził się trwający od początku kwietnia trend wzrostu – tak można na to patrzeć, co zresztą nie cieszy zapewne nabywców waluty amerykańskiej.

Rentowność polskich obligacji 10-letnich wynosi 3,135 proc. i rośnie. Niemal od początku kwietnia na tym wykresie mamy zresztą trend wzrostowy, co generalnie jest przeciwko złotemu. Z innych informacji rynkowych o krajowym charakterze możemy powiedzieć, że dziś powinniśmy poznać kandydata na nowego szefa NBP. Rozważa się tu Adama Glapińskiego. A 13 maja przyjdzie czas na decyzję Moody's co do naszego ratingu – obawy o to nie pomagają złotemu.

Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Financial Markets Center Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wakacje z Trumpem – kolejne groźby ceł i umiarkowana reakcja rynków

Wakacje z Trumpem – kolejne groźby ceł i umiarkowana reakcja rynków

2025-07-11 Analizy walutowe MyBank.pl
Początek wakacji miał przynieść stabilizację i jasność co do dalszego kierunku w międzynarodowych relacjach handlowych, jednak Donald Trump ponownie zaskoczył świat swoją agresywną polityką celną. Od początku lipca prezydent USA grozi kolejnymi podwyżkami ceł, wymierzonymi praktycznie we wszystkich ważniejszych partnerów handlowych. Trump planuje wprowadzenie ceł już od sierpnia, co wywołuje ogromne poruszenie na globalnych rynkach.
Brazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA ceł

Brazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA ceł

2025-07-10 Analizy walutowe MyBank.pl
Brazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA bezprecedensowych, 50-procentowych ceł na import brazylijskich towarów. Decyzja Donalda Trumpa, która mocno zaskoczyła rynek, jest szczególna nie tylko ze względu na wyjątkowo wysoką skalę taryf, ale również z uwagi na jej wyraźny kontekst polityczny.
Trump nie taki groźny?

Trump nie taki groźny?

2025-07-08 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wtorek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku i podbicie futures na amerykańskie indeksy. Czy wraca tryb risk-on skoro przecież Donald Trump zaczął podejmować kontrowersyjne decyzje zwiastujące powrót wojen handlowych? Ujawnione wczoraj "listy", jakie zostały wysłane do kilkunastu rządów ujawniły nowe taryfy, które mają wejść w życie od 1 sierpnia.
Cła nie robią już wrażenia

Cła nie robią już wrażenia

2025-07-08 Poranny komentarz walutowy XTB
Bieżący tydzień miał być swego rodzaju „powtórką z rozrywki” sprzed trzech miesięcy, gdy zapowiedzi radykalnych i bardzo szeroko nakładanych stawek celnych storpedowały rynki finansowe. Jednak mimo pewnych ruchów wykonywanych przez Biały Dom reakcje rynkowe są symboliczne. Złoty w zasadzie ich nie zauważył. W środę mija 3-miesięczny termin, na który Donald Trump zawiesił nałożone przez siebie samego na początku kwietnia „cła odwetowe”.
Cisza przed burzą?

Cisza przed burzą?

2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walut
Donald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS zdaniem Trumpa działa na niekorzyść interesów USA. W odpowiedzi na te doniesienia słabną dzisiaj waluty Antypodów, gdyż trudno jest ocenić na jakiej bazie USA będą nakładać wspomniane, nowe cła, a akurat Australia, czy też Nowa Zelandia bardziej, niż inni handlują z krajami BRICS.
Trump grozi cłami za wsparcie BRICS

Trump grozi cłami za wsparcie BRICS

2025-07-07 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS” zostanie objęty dodatkowymi cłami w wysokości 10%. Nie sprecyzował jednak, jakie działania uznaje za „antyamerykańskie” ani kiedy nowe taryfy miałyby wejść w życie. Oświadczenie pojawiło się tuż przed końcem 90-dniowego zawieszenia ceł oraz planowanym wysłaniem oficjalnych not do państw objętych nową polityką handlową.
Złoty znajdzie się pod presją?

Złoty znajdzie się pod presją?

2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walut
Zeszły tydzień pokazał, że polska waluta jest relatywnie silna - nieoczekiwane cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. przez RPP i "gołębia" konferencja prezesa Glapińskiego nie doprowadziły do jej osłabienia. Czy siła złotego to efekt dobrego zachowania się euro na rynkach globalnych? Poniekąd tak i warto będzie tym samym zerkać na globalny sentyment. Ten może się pogorszyć przez działania administracji Donalda Trumpa odnośnie taryf celnych. Na razie nie jest jednak aż tak nerwowo.
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej

Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej

2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTB
Indeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł

Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł

2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?

Wrócą wojny handlowe?

2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walut
Dzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.