Data dodania: 2016-04-27 (08:44)
Poranny, środowy handel na rynku walutowym nie przynosi istotniejszych zmian na wycenie złotego, który stabilizuje się po wczorajszym umocnieniu. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,3728 PLN za euro, 3,8717 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,9705 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,6387 PLN w relacji do funta szterlinga.
Rentowności krajowego długu wynoszą 3,108% w przypadku papierów 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu przyniosło dynamiczną korektę ok. 15-groszowego osłabienia złotego. Zgodnie z przewidywaniami strefa 4,41-4,42 PLN wyhamowała wzrosty na parze EUR/PLN doprowadzając do lokalnego spadku w kierunku 4,37 PLN. Możemy więc mówić o ruchu korekcyjnym ostatnich spadków na PLN spowodowanych najprawdopodobniej przez oczekiwania co do ruchu ze strony agencji ratingowej Moody’s (13.05). W szerszym ujęciu wczorajsze lepsze zachowanie walut EM można częściowo przypisać oczekiwaniom, iż ostatnie mieszane dane fundamentalne z USA skłonią FED do zaprezentowania bardziej gołębiego stanowiska. Warto również wspomnieć, iż ostatnie godziny na koszyku CEE przyniosły dynamiczne odbicie na PLN/HUF za sprawą kontynuacji cyklu luzowania na Węgrzech (MNB). W przypadku aktualnej wyceny złotego wydaje się, iż rynek wycenia już potencjalne obniżenie perspektywy ratingu do negatywnej. Kwestią sporną jest natomiast czy Moody’s zdecyduje się, podobnie jak S&P niedawno, na obniżenie samego ratingu. W kraju warto wspomnieć o wypowiedzi K. Zubelewicza, który stwierdził, iż inflacja wróci do celu przy obecnym poziomie stóp. Słowa te wpisują się w ostatnie stanowiska przedstawicieli RPP, którzy najwyraźniej obstają przy stabilizacji stóp procentowych, pomimo ostatnich słabszych danych z krajowej gospodarki.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych publikacji makroekonomicznych z kraju. Inwestorzy na szerokim rynku będą czekać na wieczorną decyzję FED. Rynek nie oczekuje zmiany stóp procentowych (0,25%-0,5%) wyczekując głównie na potencjalną zmianę tonu komunikatu.
Z rynkowego punktu widzenia wczorajsza korekta na EURPLN potwierdziła istotność poziomów 4,41-4,42 PLN. Równocześnie wydaje się, iż utrzymujące się czynniki ryzyka wokół Polski (Moody’s, CHF, budżet) spowodują, iż kurs będzie oscylował bliżej bariery 4,40 PLN, aniżeli niedawnych 4,25-4,27 PLN.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu przyniosło dynamiczną korektę ok. 15-groszowego osłabienia złotego. Zgodnie z przewidywaniami strefa 4,41-4,42 PLN wyhamowała wzrosty na parze EUR/PLN doprowadzając do lokalnego spadku w kierunku 4,37 PLN. Możemy więc mówić o ruchu korekcyjnym ostatnich spadków na PLN spowodowanych najprawdopodobniej przez oczekiwania co do ruchu ze strony agencji ratingowej Moody’s (13.05). W szerszym ujęciu wczorajsze lepsze zachowanie walut EM można częściowo przypisać oczekiwaniom, iż ostatnie mieszane dane fundamentalne z USA skłonią FED do zaprezentowania bardziej gołębiego stanowiska. Warto również wspomnieć, iż ostatnie godziny na koszyku CEE przyniosły dynamiczne odbicie na PLN/HUF za sprawą kontynuacji cyklu luzowania na Węgrzech (MNB). W przypadku aktualnej wyceny złotego wydaje się, iż rynek wycenia już potencjalne obniżenie perspektywy ratingu do negatywnej. Kwestią sporną jest natomiast czy Moody’s zdecyduje się, podobnie jak S&P niedawno, na obniżenie samego ratingu. W kraju warto wspomnieć o wypowiedzi K. Zubelewicza, który stwierdził, iż inflacja wróci do celu przy obecnym poziomie stóp. Słowa te wpisują się w ostatnie stanowiska przedstawicieli RPP, którzy najwyraźniej obstają przy stabilizacji stóp procentowych, pomimo ostatnich słabszych danych z krajowej gospodarki.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych publikacji makroekonomicznych z kraju. Inwestorzy na szerokim rynku będą czekać na wieczorną decyzję FED. Rynek nie oczekuje zmiany stóp procentowych (0,25%-0,5%) wyczekując głównie na potencjalną zmianę tonu komunikatu.
Z rynkowego punktu widzenia wczorajsza korekta na EURPLN potwierdziła istotność poziomów 4,41-4,42 PLN. Równocześnie wydaje się, iż utrzymujące się czynniki ryzyka wokół Polski (Moody’s, CHF, budżet) spowodują, iż kurs będzie oscylował bliżej bariery 4,40 PLN, aniżeli niedawnych 4,25-4,27 PLN.
Źródło: Konrad Ryczko, Analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
09:17 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ
2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walutDecydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu
2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTBBOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania
2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.
„Gołębi” Powell osłabia dolara
2024-09-19 Poranny komentarz walutowy XTBFed obniżył wczoraj stopy procentowe o 50 pb, a z „dot-plotu" wynika, że zostaną one zredukowane o kolejne 50 punktów do końca 2024 roku. Optymistyczna rewizja prognoz makroekonomicznych w USA dodatkowo wspiera scenariusz „miękkiego lądowania”, co osłabia dolara oraz wzmacnia Wall Street. W 2025 roku stopy mają spaść o dalsze 100 pb, czyli do przedziału 3,25-3,50% (poprzednio prognozy wskazywały na medianę 4.1%.).
Powell luzuje politykę monetarną mocniej ale swoją decyzją nie wprowadza paniki
2024-09-19 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersFed obniżył stopy procentowe mocniej ale jednocześnie nie wystraszył rynku obawami o recesję. Powell kilkukrotnie podkreślał siłę gospodarki USA, wskazywał na wciąż mocny rynek pracy, który sukcesywnie ulega schłodzeniu. Nie ogłoszono również zwycięstwa w walce z inflacją i jednocześnie zaznaczono, że ruch o 50 punktów bazowych w dół nie powinien być traktowany jako wyznacznik przyszłego tempa luzowania monetarnego. Amerykański bank centralny rozegrał wręcz wzorowo, ściął stopy mocniej jednocześnie nie wzbudzając w uczestnikach rynku poczucia niepewności.