Data dodania: 2016-04-26 (09:45)
Trzy dni z rzędu EUR/PLN wzrastał o około 5 groszy co doprowadziło kurs nawet w okolice 4,43. Kurs ostatecznie zdołał się minimalnie cofnąć ( zamknięcie przy 4,41), ale ważne z technicznego punktu widzenia okolice 4,39 pozostały „nieodzyskane.”
Słabość złotego tak naprawdę trwa dłużej lecz byłą maskowana przez ogromny apetyt na ryzyko inwestorów o czym pisaliśmy w ubiegłym tygodniu.
W czasie gdy indeksy i surowce drożały i silnie zyskiwały waluty emerging markets EUR/PLN nie był w stanie powrócić do zniżek. Wystarczyło minimalne pogorszenie sentymentu i kurs został wywindowany o kilkanaście groszy. Słabości złotego towarzyszy wzrost rentowności długu oraz relatywna słabość WIG20. Siła wystrzału i fakt, że świece mają równe korpusy dowodzi jak silna jest presja na osłabienie złotego. Kolejne poziomy oporu przed 4,50 to dopiero 4,44-4,46. Do perspektyw złotego należy podchodzić także z dużą rezerwą ze względu na zbliżający się przedłużony weekend. Niejednokrotnie zdarzało się przecież w ostatnich latach, że nieobecności krajowych uczestników rynku towarzyszyły duże wahania wartości złotego. Po drugie wymówką do wychodzenia z długiej pozycji budowanej po styczniowym wystrzale kursu pod presją zwyżek może być zbliżająca się rewizja oceny wiarygodności kredytowej przez agencję Moody’s. Dlatego też z kupowaniem złotego należy zaczekać. Eurodolarowi kierunek nada wybicie z przedziału 1,1220 – 1,2280. USD/JPY nie daje rady utrzymać się nad 111,00 i wydaje nam się, że istnieje przestrzeń do cofnięcia się do 110,30. Wygasanie obaw o brexit umacnia ostatnio funta, szczególnie atrakcyjnie wyglądają krótkie pozycje na EUR/GBP.
Na rynkach bazowych trwa już oczekiwanie na komunikat po jutrzejszym posiedzeniu FOMC. Warto odnotować, że pierwszy raz od dwóch lat inwestorzy spekulacyjni mieli netto większą pozycję na osłabienie USD. Powoduje to, że nawet kolejna porcja gołębiej retoryki nie powinna uderzyć w dolara. Dzisiejsze dane: informacje o zamówieniach na dobra trwałe i nastroje konsumentów są istotnymi publikacjami, ale w świetle posiedzenia Fed nie powinny wywołać większej zmienności. Po dwóch miesiącach ogromnej słabości w zakresie nowych zamówień, w marcu spodziewane jest silne odbicie. Z kolei choć nastroje amerykańskich gospodarstw domowych okazały się odporne na rynkowe turbulencje to blado wypada ostatnio konsumpcja. Podtrzymanie indeksów sentymentu na wysokim pułapie daje szanse na jej odbicie na początku kwartału. W regionie węgierski bank centralny będzie kontynuował politykę mikro cięć stóp i dziś zredukuje je, zapewne o kolejne 15 pb.
W czasie gdy indeksy i surowce drożały i silnie zyskiwały waluty emerging markets EUR/PLN nie był w stanie powrócić do zniżek. Wystarczyło minimalne pogorszenie sentymentu i kurs został wywindowany o kilkanaście groszy. Słabości złotego towarzyszy wzrost rentowności długu oraz relatywna słabość WIG20. Siła wystrzału i fakt, że świece mają równe korpusy dowodzi jak silna jest presja na osłabienie złotego. Kolejne poziomy oporu przed 4,50 to dopiero 4,44-4,46. Do perspektyw złotego należy podchodzić także z dużą rezerwą ze względu na zbliżający się przedłużony weekend. Niejednokrotnie zdarzało się przecież w ostatnich latach, że nieobecności krajowych uczestników rynku towarzyszyły duże wahania wartości złotego. Po drugie wymówką do wychodzenia z długiej pozycji budowanej po styczniowym wystrzale kursu pod presją zwyżek może być zbliżająca się rewizja oceny wiarygodności kredytowej przez agencję Moody’s. Dlatego też z kupowaniem złotego należy zaczekać. Eurodolarowi kierunek nada wybicie z przedziału 1,1220 – 1,2280. USD/JPY nie daje rady utrzymać się nad 111,00 i wydaje nam się, że istnieje przestrzeń do cofnięcia się do 110,30. Wygasanie obaw o brexit umacnia ostatnio funta, szczególnie atrakcyjnie wyglądają krótkie pozycje na EUR/GBP.
Na rynkach bazowych trwa już oczekiwanie na komunikat po jutrzejszym posiedzeniu FOMC. Warto odnotować, że pierwszy raz od dwóch lat inwestorzy spekulacyjni mieli netto większą pozycję na osłabienie USD. Powoduje to, że nawet kolejna porcja gołębiej retoryki nie powinna uderzyć w dolara. Dzisiejsze dane: informacje o zamówieniach na dobra trwałe i nastroje konsumentów są istotnymi publikacjami, ale w świetle posiedzenia Fed nie powinny wywołać większej zmienności. Po dwóch miesiącach ogromnej słabości w zakresie nowych zamówień, w marcu spodziewane jest silne odbicie. Z kolei choć nastroje amerykańskich gospodarstw domowych okazały się odporne na rynkowe turbulencje to blado wypada ostatnio konsumpcja. Podtrzymanie indeksów sentymentu na wysokim pułapie daje szanse na jej odbicie na początku kwartału. W regionie węgierski bank centralny będzie kontynuował politykę mikro cięć stóp i dziś zredukuje je, zapewne o kolejne 15 pb.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
09:17 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ
2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walutDecydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu
2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTBBOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania
2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.
„Gołębi” Powell osłabia dolara
2024-09-19 Poranny komentarz walutowy XTBFed obniżył wczoraj stopy procentowe o 50 pb, a z „dot-plotu" wynika, że zostaną one zredukowane o kolejne 50 punktów do końca 2024 roku. Optymistyczna rewizja prognoz makroekonomicznych w USA dodatkowo wspiera scenariusz „miękkiego lądowania”, co osłabia dolara oraz wzmacnia Wall Street. W 2025 roku stopy mają spaść o dalsze 100 pb, czyli do przedziału 3,25-3,50% (poprzednio prognozy wskazywały na medianę 4.1%.).
Powell luzuje politykę monetarną mocniej ale swoją decyzją nie wprowadza paniki
2024-09-19 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersFed obniżył stopy procentowe mocniej ale jednocześnie nie wystraszył rynku obawami o recesję. Powell kilkukrotnie podkreślał siłę gospodarki USA, wskazywał na wciąż mocny rynek pracy, który sukcesywnie ulega schłodzeniu. Nie ogłoszono również zwycięstwa w walce z inflacją i jednocześnie zaznaczono, że ruch o 50 punktów bazowych w dół nie powinien być traktowany jako wyznacznik przyszłego tempa luzowania monetarnego. Amerykański bank centralny rozegrał wręcz wzorowo, ściął stopy mocniej jednocześnie nie wzbudzając w uczestnikach rynku poczucia niepewności.