Data dodania: 2016-04-25 (09:23)
Pozytywny ton rynkowego sentymentu nieco przygasł w okołoweekendowym handlu, ale to bardziej ostrożne przygotowywanie się na wydarzenia kolejnych dni, niż zapowiedź głębszego odwrotu. Jen jest silniejszy, dolar amerykański słabszy, akcje są niżej, traci ropa naftowa. Złoty na razie jest stabilny po piątkowej przecenie.
Poniedziałkowy kalendarz otwierają odczyty stopy bezrobocia ze Szwecji i Polski za marzec, ale SEK i PLN powinny pozostać neutralne wobec wskazań poprawy sytuacji na rynku pracy. Od indeksu Ifo z Niemiec oczekuje się skromnej poprawy po stronie przyszłych oczekiwań, ale to potencjalny spadek subindeksu oceny bieżącej może mieć większy wpływ na EUR. Po południu sprzedaż nowych domów z USA ma wzrosnąć w marcu o 1,6 proc. m/m, a po dobrym wyniku sprzedaży na rynku wtórnym ryzyka są po stronie pozytywnego zaskoczenia.
Rynki finansowe mają za sobą trzy tygodnie utrzymywania apetytu na ryzyko i po ostatnich przełamaniach ważnych poziomów technicznych potencjał do kontynuacji jest spory. Przeszkody jednak pozostają, a w tym tygodniu zalicza się do nich Fed i Bank Japonii. Rynek jena już się ożywił wraz z piątkowymi rewelacjami o możliwej zapowiedzi przez BoJ ujemnego oprocentowania dla pożyczek dla banków. Sądzimy, że jeszcze za wcześnie na decyzję o kolejnych obniżkach (po styczniowym cięciu), a będące także przedmiotem spekulacji zwiększenie skupu ETF lub obligacji skarbowych będzie odebrane jako oznaka niemocy banku centralnego. Stąd samo posiedzenie stwarza ryzyko powrotu siły JPY, ale może to być ostatni taki zryw przed powrotem do średnioterminowej słabości.
W przypadku FOMC oczekujemy utrzymania stóp procentowych bez zmian, zakładając kolejną podwyżkę w czerwcu, ale w komunikacie nie liczymy na żadne bezpośrednie sygnały otwierające drogę do ruchu na kolejnym posiedzeniu. FOMC prawdopodobnie będzie skłonny poczekać na więcej pozytywnych sygnałów z gospodarki i dowodów trwałości poprawy globalnej sytuacji ekonomiczno-finansowej. Takie stanowisko nie pomoże USD, ale biorąc pod uwagę, że inwestorzy w znaczącym stopniu ograniczyli już długie pozycje w dolarze, beznamiętny komunikat nie powinien też zaszkodzić walucie.
Miłością inwestorów nie jest darzony polski złoty, który w tym miesiącu jest najsłabszą walutą rynków wschodzących. Głównym powodem osłabienia złotego jest realizacja zysków z pozycji zawieranych jeszcze w lutym, kiedy inwestorzy widzieli okazję w kupowaniu PLN po osłabieniu związanym z zaskakującą obniżką ratingu przez agencję S&P. Ale złoty ma dodatkowy problem wynikający z obecnego klimatu rynkowego, kiedy inwestorzy starają się „wycisnąć” jak najwięcej z rajdu ryzykownych aktywów, nie oglądając się zbytnio na fundamenty. W „normalnych czasach” rentowności polskich obligacji są atrakcyjną alternatywą dla kapitału uciekającego spod wpływu ekspansywnej polityki ECB. Jednak teraz, kiedy sentyment wspiera wszystkie ryzykowne aktywa, stopy zwrotu z polskich obligacji są co najmniej 6 pkt proc. niższe od oprocentowania podobnych papierów z Turcji lub Brazylii. Słabość złotego odzwierciedla przesiadkę inwestorów na bardziej ryzykowne rynki.
Rynki finansowe mają za sobą trzy tygodnie utrzymywania apetytu na ryzyko i po ostatnich przełamaniach ważnych poziomów technicznych potencjał do kontynuacji jest spory. Przeszkody jednak pozostają, a w tym tygodniu zalicza się do nich Fed i Bank Japonii. Rynek jena już się ożywił wraz z piątkowymi rewelacjami o możliwej zapowiedzi przez BoJ ujemnego oprocentowania dla pożyczek dla banków. Sądzimy, że jeszcze za wcześnie na decyzję o kolejnych obniżkach (po styczniowym cięciu), a będące także przedmiotem spekulacji zwiększenie skupu ETF lub obligacji skarbowych będzie odebrane jako oznaka niemocy banku centralnego. Stąd samo posiedzenie stwarza ryzyko powrotu siły JPY, ale może to być ostatni taki zryw przed powrotem do średnioterminowej słabości.
W przypadku FOMC oczekujemy utrzymania stóp procentowych bez zmian, zakładając kolejną podwyżkę w czerwcu, ale w komunikacie nie liczymy na żadne bezpośrednie sygnały otwierające drogę do ruchu na kolejnym posiedzeniu. FOMC prawdopodobnie będzie skłonny poczekać na więcej pozytywnych sygnałów z gospodarki i dowodów trwałości poprawy globalnej sytuacji ekonomiczno-finansowej. Takie stanowisko nie pomoże USD, ale biorąc pod uwagę, że inwestorzy w znaczącym stopniu ograniczyli już długie pozycje w dolarze, beznamiętny komunikat nie powinien też zaszkodzić walucie.
Miłością inwestorów nie jest darzony polski złoty, który w tym miesiącu jest najsłabszą walutą rynków wschodzących. Głównym powodem osłabienia złotego jest realizacja zysków z pozycji zawieranych jeszcze w lutym, kiedy inwestorzy widzieli okazję w kupowaniu PLN po osłabieniu związanym z zaskakującą obniżką ratingu przez agencję S&P. Ale złoty ma dodatkowy problem wynikający z obecnego klimatu rynkowego, kiedy inwestorzy starają się „wycisnąć” jak najwięcej z rajdu ryzykownych aktywów, nie oglądając się zbytnio na fundamenty. W „normalnych czasach” rentowności polskich obligacji są atrakcyjną alternatywą dla kapitału uciekającego spod wpływu ekspansywnej polityki ECB. Jednak teraz, kiedy sentyment wspiera wszystkie ryzykowne aktywa, stopy zwrotu z polskich obligacji są co najmniej 6 pkt proc. niższe od oprocentowania podobnych papierów z Turcji lub Brazylii. Słabość złotego odzwierciedla przesiadkę inwestorów na bardziej ryzykowne rynki.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
09:17 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ
2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walutDecydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu
2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTBBOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania
2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.
„Gołębi” Powell osłabia dolara
2024-09-19 Poranny komentarz walutowy XTBFed obniżył wczoraj stopy procentowe o 50 pb, a z „dot-plotu" wynika, że zostaną one zredukowane o kolejne 50 punktów do końca 2024 roku. Optymistyczna rewizja prognoz makroekonomicznych w USA dodatkowo wspiera scenariusz „miękkiego lądowania”, co osłabia dolara oraz wzmacnia Wall Street. W 2025 roku stopy mają spaść o dalsze 100 pb, czyli do przedziału 3,25-3,50% (poprzednio prognozy wskazywały na medianę 4.1%.).
Powell luzuje politykę monetarną mocniej ale swoją decyzją nie wprowadza paniki
2024-09-19 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersFed obniżył stopy procentowe mocniej ale jednocześnie nie wystraszył rynku obawami o recesję. Powell kilkukrotnie podkreślał siłę gospodarki USA, wskazywał na wciąż mocny rynek pracy, który sukcesywnie ulega schłodzeniu. Nie ogłoszono również zwycięstwa w walce z inflacją i jednocześnie zaznaczono, że ruch o 50 punktów bazowych w dół nie powinien być traktowany jako wyznacznik przyszłego tempa luzowania monetarnego. Amerykański bank centralny rozegrał wręcz wzorowo, ściął stopy mocniej jednocześnie nie wzbudzając w uczestnikach rynku poczucia niepewności.