Data dodania: 2016-04-25 (09:11)
Nowy tydzień: W dniu dzisiejszym istotny będzie dla głównej pary walutowej odczyt instytutu Ifo, dotyczący gospodarki niemieckiej. Poznamy go o godzinie 10:00, prognozuje się 107 pkt, w marcu notowano 106,7 pkt.
Poza tym dwa razy wypowie się dziś Vitor Constancio z EBC (o 9:15 i 14:15), a prócz niego Benoit Coeure (o 14:45). W USA o 16:00 podana będzie informacja na temat marcowej sprzedaży nowych domów.
Jutro w programie m.in. amerykańskie dane o marcowych zamówieniach (na dobra trwałego użytku i dobra bez środków transportu) oraz indeks PMI dla usług w Stanach. W środę kluczową rzeczą, nie tylko dla owego dnia, ale dla całego tygodnia i nawet dużo dalszej przyszłości, będzie decyzja FOMC w sprawie stóp procentowych, jakkolwiek nie spodziewamy się teraz ich zmiany. W czwartek poznamy amerykańskie PKB za I kwartał.
No dobrze, a co z wykresem kursu? Jeszcze nad ranem eurodolar notował zejścia do 1,1225, teraz mamy 1,1240. Można więc jeszcze twierdzić, że wsparcie w rejonie 1,1230 broni się resztką sił. Jeśli tak jest, to teoretycznie rysuje się możliwość powrotu gdzieś do oporu na 1,1330. Faktem jest jednak, że wsparcie zostało mocno naruszone i jeśli nie pojawią się czynniki mogące wyraźnie wzmocnić euro czy osłabić dolara, to wykres powinien ruszyć w stronę 1,1145. Niżej mamy okolice 1,1080.
Na złotym
USD/PLN rozgościł się na zupełnie nowych poziomach, a to w wyniku cokolwiek panicznej i spekulacyjnej wyprzedaży złotego w piątek. Przebito lokalny opór w pobliżu 3,8360 i notowania poszły w stronę 3,90. Owszem, można teraz – niekoniecznie w najbliższych godzinach, niekoniecznie dziś, ale w dalszej części tygodnia raczej tak – spodziewać się pewnej korekty, na razie jednak notujemy 3,88 z poważnym "kawałkiem".
Analogicznie na EUR/PLN mamy 4,3650 i jest to poprawa skromna w stosunku do osiągniętych szczytów. Już zejście do 4,35 byłoby czymś dużym, cóż dopiero mówić o niższych poziomach. Sytuacja będzie się pewnie powoli uspokajać, ale obraz na obu parach zmienił się. Wtóruje temu obraz na wykresie rentowności 10-letnich obligacji, gdzie mamy 3,039 proc., a przy 3,06 proc. można lokować opór.
Co do danych makro, to o 10:00 podane będzie polskie bezrobocie za marzec (ma to być 10 proc.). Raczej nie będzie to publikacja wstrząsowa dla PLN w jakikolwiek sposób, a w dalszej części tygodnia nie ma zbyt wiele z Polski.
Jutro w programie m.in. amerykańskie dane o marcowych zamówieniach (na dobra trwałego użytku i dobra bez środków transportu) oraz indeks PMI dla usług w Stanach. W środę kluczową rzeczą, nie tylko dla owego dnia, ale dla całego tygodnia i nawet dużo dalszej przyszłości, będzie decyzja FOMC w sprawie stóp procentowych, jakkolwiek nie spodziewamy się teraz ich zmiany. W czwartek poznamy amerykańskie PKB za I kwartał.
No dobrze, a co z wykresem kursu? Jeszcze nad ranem eurodolar notował zejścia do 1,1225, teraz mamy 1,1240. Można więc jeszcze twierdzić, że wsparcie w rejonie 1,1230 broni się resztką sił. Jeśli tak jest, to teoretycznie rysuje się możliwość powrotu gdzieś do oporu na 1,1330. Faktem jest jednak, że wsparcie zostało mocno naruszone i jeśli nie pojawią się czynniki mogące wyraźnie wzmocnić euro czy osłabić dolara, to wykres powinien ruszyć w stronę 1,1145. Niżej mamy okolice 1,1080.
Na złotym
USD/PLN rozgościł się na zupełnie nowych poziomach, a to w wyniku cokolwiek panicznej i spekulacyjnej wyprzedaży złotego w piątek. Przebito lokalny opór w pobliżu 3,8360 i notowania poszły w stronę 3,90. Owszem, można teraz – niekoniecznie w najbliższych godzinach, niekoniecznie dziś, ale w dalszej części tygodnia raczej tak – spodziewać się pewnej korekty, na razie jednak notujemy 3,88 z poważnym "kawałkiem".
Analogicznie na EUR/PLN mamy 4,3650 i jest to poprawa skromna w stosunku do osiągniętych szczytów. Już zejście do 4,35 byłoby czymś dużym, cóż dopiero mówić o niższych poziomach. Sytuacja będzie się pewnie powoli uspokajać, ale obraz na obu parach zmienił się. Wtóruje temu obraz na wykresie rentowności 10-letnich obligacji, gdzie mamy 3,039 proc., a przy 3,06 proc. można lokować opór.
Co do danych makro, to o 10:00 podane będzie polskie bezrobocie za marzec (ma to być 10 proc.). Raczej nie będzie to publikacja wstrząsowa dla PLN w jakikolwiek sposób, a w dalszej części tygodnia nie ma zbyt wiele z Polski.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
09:17 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ
2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walutDecydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu
2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTBBOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania
2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.
„Gołębi” Powell osłabia dolara
2024-09-19 Poranny komentarz walutowy XTBFed obniżył wczoraj stopy procentowe o 50 pb, a z „dot-plotu" wynika, że zostaną one zredukowane o kolejne 50 punktów do końca 2024 roku. Optymistyczna rewizja prognoz makroekonomicznych w USA dodatkowo wspiera scenariusz „miękkiego lądowania”, co osłabia dolara oraz wzmacnia Wall Street. W 2025 roku stopy mają spaść o dalsze 100 pb, czyli do przedziału 3,25-3,50% (poprzednio prognozy wskazywały na medianę 4.1%.).
Powell luzuje politykę monetarną mocniej ale swoją decyzją nie wprowadza paniki
2024-09-19 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersFed obniżył stopy procentowe mocniej ale jednocześnie nie wystraszył rynku obawami o recesję. Powell kilkukrotnie podkreślał siłę gospodarki USA, wskazywał na wciąż mocny rynek pracy, który sukcesywnie ulega schłodzeniu. Nie ogłoszono również zwycięstwa w walce z inflacją i jednocześnie zaznaczono, że ruch o 50 punktów bazowych w dół nie powinien być traktowany jako wyznacznik przyszłego tempa luzowania monetarnego. Amerykański bank centralny rozegrał wręcz wzorowo, ściął stopy mocniej jednocześnie nie wzbudzając w uczestnikach rynku poczucia niepewności.